Strona 1 z 44

Kluska i spółka :)

: pn mar 28, 2011 12:46 pm
autor: Kluska123
Teraz kolej na mnie, by przedstawić nasze nieliczne stadko :)

Wszystko się zaczęło od adopcji szczurzycy - Kluski z Wrocławskiego Schroniska. Zobaczyłam ją na internecie i się od razu w niej zakochałam. Nie miałam jeszcze zbyt wielu doświadczeń związanych z ogonkami, był to mój pierwszy szczurek. Miała ok. 1,5 roku, gdy ją przygarnęliśmy, ale szybko się do nas przywiązała, uwielbiała z nami spędzać czas. Niestety bardzo chorowała. Najpierw zapalenie płuc przytargane ze schroniska, potem grzybica skóry, a na koniec zapalenie mózgu :( Brała dużo leków po 2-3 razy dziennie. Mieliśmy wybór: uśpić ją czy faszerować lekami, by choć trochę dłużej mogła żyć na tym świecie. Wybraliśmy tą drugą opcję, Kluska się patrzyła swoimi ciemnymi oczkami na nas, próbując nam powiedzieć, że chce żyć, walczyć z chorobą. Była bardzo dzielną dziewczynką, przyjmowała każdy zastrzyk na siebie, łykała każdą tabletkę. Była szczęśliwa, gdy mogła cały dzień spędzić poza klatką z nami, niestety nie miała nikogo innego do towarzystwa, żałuję do dzisiaj, że nie zaadoptowaliśmy towarzyszki dla niej, ale tak bardzo nam chorowała, że nawet przez głowę ta myśl nam nie przeszła... :-[
Jej stan się poprawił odkąd brała leki, wszystko było w porządku, aż nagle którego dnia, gdy wróciliśmy do domu, Kluska spała sobie, zasnęła na zawsze. Wyglądała bardzo spokojnie, miała w pół zamknięte oczka, pyszczek 'uśmiechnięty' jak my to mówimy na szczęśliwe szczury... Kluseczko byłaś cudowną towarzyszką, żyłaś u nas około 5 miesięcy, każda chwila spędzona z Tobą była cudowna! Tęsknimy za Tobą Skarbie :'(
Obrazek



Obrazek


Po śmierci Kluski chcieliśmy zaadoptować myszki, ale pewnego pięknego dnia, zobaczyłam na Forum zdjęcia maluszków, chłopczyków, które były do zaadoptowania z Wrocławia. Od razu się skontaktowałam z osobą odpowiedzialną za adopcję, zostałam wręcz idealnie przepytana, jak to bywa w procesie adopcji ;) i mogliśmy następnego dnia po dwóch z nich jechać. Jakie to były malutkie kulki, wystraszone, reagujące strachem na każdy ruch i dźwięk. Są już u nas 3 tydzień i jesteśmy nimi zachwyceni, w piątek przyszła duuża klatka dla nich i mają teraz nowy domek i wiodą, spokojnie, radosne, szczurze życie :)
Co najgorsze, nadal się nie możemy zdecydować co do imion, trudno jest je nazwać, bo jeszcze nie do końca znamy ich charakterki. Są zadziornym, a zarazem kochającym się rodzeństwem, cwaniaki niezłe, ale poza klatką co chwilę się za mnie chowają, jak tylko coś stuknie puknie :D
Nie możemy się doczekać aż urosną i będziemy je podziwiać w całej samczej okazałości ^-^

Obrazek


Obrazek




Obrazek

Re: Kluska i spółka :)

: pn mar 28, 2011 3:46 pm
autor: unipaks
Dla Kluski [*] Piękna była...
A chłopaczki udane :-* ; ten łebski błysk w oczkach agutkowego kapturka i ten słodki urok czarnuszka... :)
Niech będą zdrowe i szczęśliwe! :)

Re: Kluska i spółka :)

: pn mar 28, 2011 4:51 pm
autor: Kluska123
Opis co do nich- wręcz idealny :D Cwaniaki małe dwa ;)
Dziękuje :)

Re: Kluska i spółka :)

: ndz kwie 03, 2011 1:01 pm
autor: unipaks
Kluska, co słychać u chłopaczków, mają już imiona? I jakieś nowe fotki..? :) :D
Szczurki tak szybko rosną i się zmieniają... ::)

Re: Kluska i spółka :)

: czw kwie 28, 2011 9:53 am
autor: Kluska123
Rosną jak na drożdżach te nasze ogony :) Mamy już imiona, czarnulek to Teddy, a kapturek to Toffi. Mają już 3 miesiące, robią ię grubiutkie i okrąglutkie. Coraz częściej myślę o kolejnym szczurku, w końcu trzeba powiększyć Kluskowe Stado ;)

Potwory małe dwa :)
Obrazek

Toffi w rurze
Obrazek

Teddy w całej swej szczurzej okazałości
Obrazek

Re: Kluska i spółka :)

: czw kwie 28, 2011 8:14 pm
autor: unipaks
http://img826.imageshack.us/i/img2166a.jpg/ Toffi i jego nieśmiałe wejrzenie :)
http://img135.imageshack.us/i/img2165c.jpg/ ależ słodziak z Teddy'ego! ( przypomina mi pyszczek naszej Czarnulki [*][/size]
Powiększaj stadko, powiększaj - będzie weselej i... więcej ślicznych fotek!

Re: Kluska i spółka :)

: czw kwie 28, 2011 8:34 pm
autor: HejYou
śliczne maluszki :) nie obejrzysz się a będą już dorosłymi facecikami :)
wymiziaj ich ode mnie :)

Re: Kluska i spółka :)

: pt kwie 29, 2011 7:16 am
autor: Kluska123
Kochani, w następnym tygodniu nasze stadko powiększy się aż o 3 ogonki, początkowo chciałam wziąć dwóch na DT, ale coraz bardziej nachodzi mnie myśl o połączeniu wszystkich w jedne, samcze stadko :)
Zdjęcia oczywiście będą ;)
Ogony wymiziane jakby co ;D

Re: Kluska i spółka :)

: śr maja 04, 2011 11:55 am
autor: mini
No proszę ;) Zatem 3mam kciuki aby łączenie się udało i ciury mogły zostać z Tobą :D

Re: Kluska i spółka :)

: pt maja 06, 2011 10:13 am
autor: Kluska123
Dziękuję mini :-*
Właśnie dotarły kochane trzy ogony :) Niestety mają świerzb i niemiłosiernie kichają, także jutro czeka na nas wizyta u dr Piaseckiego, żeby mogły szybko wrócić do zdrówka. Ciurki są bardzo przyjazne, przez kraty gryzą w palec, ale jak się włoży rękę do klatki to od razu ją obwąchują, liżą, po prostu cud miód :)
Teraz mają czas dla siebie, żeby mogły dojść do siebie po podróży (szły pocztą polską), z pozostalymi ogonami nie mogą się przywitać, świerzb stoi na drodze, a nie chcę leczyć całą piątkę :(
Zdjątka będą niedługo, jak ogarniemy całe stadko ;)

Re: Kluska i spółka :)

: pt maja 06, 2011 10:21 am
autor: mini
Świerzb bardzo zaawansowany?
Ja na samą myśl o świerzbie mam ciarki, nie wyobrażam sobie jak muszą się z tym czuć zwierzęta..

Re: Kluska i spółka :)

: pt maja 06, 2011 10:29 am
autor: Kluska123
Na szczęście jest w początkowym stadium. Wprawdzie Pani przesłała nam leki, ale wolimy jednak iść jutro do weta, żeby się upewnić, że wszystko jest w porządku. Musimy dać sobie jakoś z tym cholernym świerzbem radę :)
Ważne że ogony mają apetyt jak nikt ;)

Re: Kluska i spółka :)

: ndz maja 08, 2011 10:01 am
autor: mini
Daj znać jak po wizycie. :)

Re: Kluska i spółka :)

: czw maja 12, 2011 9:17 am
autor: Kluska123
I po wizycie u weta. Okazało się, ze ogony nie mają świerzbu, przez podróż, zmianę środowiska osłabiła się ich odporność i zachorowały na coś (nie pamiętam nazwy, dość skomplikowana). dostają leki na wzmocnienie odporności i z dnia na dzień czują się coraz lepiej ;)
A tu zdjęcie drugiego dnia pobytu u nas
Obrazek

Re: Kluska i spółka :)

: pt maja 13, 2011 3:33 pm
autor: unipaks
http://imageshack.us/photo/my-images/685/img2181pk.jpg/ Śliczni panowie. :) Niech prędziutko nabierają odporności i zaprezentują nam się w zgodnym stadku razem z Teddym i Toffim!
Wygłaszcz chłopaczków ode mnie i moich dziewczyn :-*