Strona 1 z 1

Ogonki brązowawe

: śr kwie 06, 2011 12:32 pm
autor: delikatna
Kochani, martwię się o moje ciury, chociaż nie wiem czy jest o co... ???
Ogony moich księżniczek mają jakiś dziwny kolor. Wczesniej były takie szczurowe, a teraz mam wrażenie ,iż...są brudne z kupek. To znaczy miałam takie wrażenie na początku, bo ciągle siedziały w rurze i tak kupkały, więc myślałam, że coś się upapciały, ale teraz widzę na ogonku Helgi jakby pękniętą krwinkę. Ale oprócz tego nie ma żadnych objawów , bawią się, hasają, biegają, skaczą, jedzą normalnie ... ::) Oto fotki ogonka Helgi :

http://images35.fotosik.pl/598/51cbb72c90cd9061med.jpg
http://images40.fotosik.pl/763/22dca52952ef3885med.jpg

nie da się złapać, żeby sprawdzić czy się to zmywa, bo ona się dzika ostatnio zrobiła i obrażalska, więc .... radzę się Was ::)

Re: Ogonki brązowawe

: śr kwie 06, 2011 12:54 pm
autor: Blanny
Nie pamiętam nazwy tego, ale to jest spowodowane brakiem witamin. Możesz iść do weta, pokazać ich ogony, a on da Wam witaminy.
Dawaj im więcej warzyw i owoców. Dużo jabłek, marchewek, ogórka, pomidora, sałaty, cykorii, rzodkiewki. Urozmaicaj im jedzenie kaszą, ryżem, makaronem, gotowanym mięsem. Ale przede wszystkim zadbaj o więcej owoców i warzyw w ich diecie. Codziennie dawaj im po plasterku lub kawałku różnych smakołyków.

Re: Ogonki brązowawe

: śr kwie 06, 2011 12:56 pm
autor: noovaa
Blanny moje przed kąpielą mają takie same ogonki ... a brak witamin u nich jest niemożliwy.

Re: Ogonki brązowawe

: śr kwie 06, 2011 12:58 pm
autor: smeg
To normalne szczurze ogony, trochę przybrudzone. Wszystkie moje też takie mają ;)

Re: Ogonki brązowawe

: śr kwie 06, 2011 1:02 pm
autor: Blanny
Mi dr Kliszcz z Ogonka powiedział, że to z braku witamin. Kazał mi dawać im więcej warzyw i owoców i po trzech tygodniach ich ogony były znowu jasno-różowe. :P Nie wiem, czy w takim razie to przypadek, ale pomogło..

Re: Ogonki brązowawe

: śr kwie 06, 2011 1:04 pm
autor: noovaa
No braku witamin na bank nie da się wyczyścić ... :P ... Może faktycznie taki ogon, jeśli jest czysty to objaw braku witamin. Ale u mnie jest to brud :)

Re: Ogonki brązowawe

: śr kwie 06, 2011 1:07 pm
autor: klauduska
u mnie mają też taki ogon a żarcia gotowanego dostają codziennie [czyli warzywa podawane są codziennie] albo gerberki. surowe dostają rzadziej, bo i ja rzadko jadam sałatki..

Re: Ogonki brązowawe

: śr kwie 06, 2011 1:15 pm
autor: Blanny
Gotowane warzywa są wyprane z większości witamin, dlatego należy dawać surowe. :P

Re: Ogonki brązowawe

: śr kwie 06, 2011 8:13 pm
autor: delikatna
Nie ma możliwości aby był to brak witamin, więc dlatego się dziwie. U Klary się umyło, ale u Helgi jest dalej ::)
Daję księżniczkom do jedzenia codziennie coś gotowanego (np. makaron, kasza,groch) + albo pomidor, albo papryka, albo marchewka ,albo jakiś owoc ;) Dodatkowo raz w tygodniu gerberek ;) Więc na brak witamin nie narzekają ;D

Hmm,poobserwuję Helgę, ale oby to było po prostu jej...niekoniecznie dbanie o higienę ;D

Re: Ogonki brązowawe

: śr kwie 06, 2011 8:44 pm
autor: Paul_Julian

Re: Ogonki brązowawe

: czw kwie 07, 2011 3:58 pm
autor: Cyklotymia
Odmoczenie i miękka szczoteczka do zębów powinny załatwić ten problem z brakiem witamin ;)

Re: Ogonki brązowawe

: czw kwie 07, 2011 8:32 pm
autor: Paul_Julian
To zamykam, tylko ogon pucuj "z włosem" :)