Strona 1 z 1

Ekipa z krańca świata

: wt kwie 12, 2011 12:24 pm
autor: Kasieczka
Oto moje maluszki :)
Chłopcy - Aston i Martin (wiek podany przez 'dokarmiacza węży' to 2,5 miesiąca - wyglądają na tyle? (długość ogona to ok.12/13cm u każdego))- zostali odratowani przeze mnie 2 kwietnia, mieli iść na karmę dla węża... :-\
Ale na szczęście kolega wyhaczył ogłoszenie w gazecie i jak najszybciej poinformował mnie o nim, tak więc chłopcy są u mnie ;>
Planowałam dziewczynki, bo już kiedyś miałam właśnie samiczki, ale los obdarował mnie tymi o to uroczymi panami:
http://s2.ifotos.pl/img/Chlopcy_hxaxeaw.JPG

Aston
http://s2.ifotos.pl/img/Zdjecie01_hxaxwpx.jpg
http://s2.ifotos.pl/img/Zdjecie01_hxaxwpw.jpg
Mały leniuszek :)
Szybko przybiera na wadze, myślę, że bd z niego pokaźny ogon ;>
Jest bardzo towarzyski, zwiedził już każdy zakamarek mojego pokoju. Uwielbia gerberki, mleko dla kociąt i Royal canina dla młodych kociąt ^^
Jest z niego niesamowity przytulak. Kiedy leżę na łóżku, on włazi mi pod bluzę, przytula się do mojego dekoltu, i śpi na plecach ^^ Łapki tak śmiesznie układa do góry, a jak tylko odrobinę się przesunę, to on zaraz wstaje, przysuwa się bliżej i znów się przytula :>

Martin
http://s1.ifotos.pl/img/Zdjecie01_hxaxwhq.jpg
http://s2.ifotos.pl/img/Zdjecie01_hxaxwrn.jpg
Wiecznie rozbrykany stworek :)
Wszędzie go pełno, sprawdza każdy skrawek dywanu, łóżka, parapetu i szafy. Ciagle objada się słonecznikiem i gerberkami, a za mleko whiskasa chyba dałby obciąć pazurki ^^ Od pierwszego dnia nieustannie obgryza wapno :>
Jest bardziej płochliwy niż Martin, ale z dnia na dzień staje się coraz śmielszy, co mnie bardzo cieszy :)
Martinek najbardziej upodobał sobie kaptur mojej bluzy, kiedy go noszę to zawsze tam włazi :)
Kiedy Aston zasypia przy mnie, Martin bryka jak szalony, ale na szczęście jego zapasy energii też się czasem kończą, więc po takich biegach zasypia, najczęściej w rękawie, albo dopiero w klatce ;)

Są ze mną dopiero ponad tydzień, a już bardzo się przyzwyczaili. Mam nadzieję, że tak bd dalej.

Dodam jeszcze, że upodobali sb do kupkania i siusiania w kuwecie jeden kącik ! :>
Oczywiście zdarza się bobek w innych miejscach, ale tam jest ich najwięcej, więc chłopcy są dość schludni :D

Więcej zdjęć dodam, jak znajdę kabel do aparatu, bo te fotki wyżej są z telefonu (mało zdjęciowy telefon ^^)

Pozdrawiamy wszystkich ogoniastych i ich właścicieli ^-^

Re: Ekipa z krańca świata

: wt kwie 12, 2011 12:26 pm
autor: Kasieczka
Jest bardziej płochliwy niż Aston*, ale z dnia na dzień staje się coraz śmielszy, co mnie bardzo cieszy :)

mały błąd, miało być 'Aston' ^^

Re: Ekipa z krańca świata

: wt kwie 12, 2011 12:37 pm
autor: furburger
Słodziaki :D
czekam na więcej zdjęć :P

Re: Ekipa z krańca świata

: wt kwie 12, 2011 9:43 pm
autor: smeg
Wyglądają mniej więcej na te 2,5 miesiąca :) A karmisz je też czymś twardym, czy same gerbery i mleczko wsuwają? ;)

Re: Ekipa z krańca świata

: wt kwie 12, 2011 9:45 pm
autor: Cyklotymia
Słodziaki, niech się zdrowo chowają :)

Re: Ekipa z krańca świata

: śr kwie 13, 2011 5:18 pm
autor: Kasieczka
Jedzą też suchą karmę firmy 'Versele - laga' czy jakoś tak :)
Dzisiaj byliśmy na spacerku, chłopcy po półgodzinnym obserwowaniu świata we dwóch zasnęli w moim kapturze.. :D