szczury.org

Moja szczurzyczka(tak wiem, szczury są stadne, mam 2, ale tylko u jednej to zaobserwowałam) ma wycieki porfiryny(poprawcie mnie, jeśli źle to napisałam) z oczka. Jednego, lewego. Koleżanka doradziła mi, żeby przemywać oczko rumiankiem, ale ona po prostu sobie nie daje wytrzeć tego wacikiem. Jak potem zauważyłam, sama się pozbywa tego wycieku. Byłam u pani weterynarz, ale ona niewiele zna się na tych małych gryzoniach(jest b.dobrym wetem, ale tylko od świń, krów, psów, kotów etc). Ogony dostają beta-glukan od pierwszego dnia pojawienia się u mnie(katar). Pani powiedziała, żeby im to nadal podawać, ale niestety dopyszcznie nie daję rady, kruszę im na karmę i zjadają. Wyczytałam, że może vibovit lub echinacea będą dobre. Kupiłam echinaceę, ale była tylko w tabletkach. One nie rozpuszczają się za bardzo w wodzie. Jest jakiś inny sposób na podanie?(dopyszcznie nie da rady...) Czy po prostu skusić się na vibovit i rozpuszczać w wodzie(jak dużo, na ile ml?). Proszę o dokładny instruktaż, będę wdzięczna zarówno ja, jak i szczury. ; )

Ja robiłam tak że kruszyłam część tej tabletki i wkładałam do jakiegoś owoca albo kawałka parówki czy czegoś w tym stylu żeby zjadły;) ale to nie ze wszystkimi wychodzi, 1 z moich szczurów wyczuwał i nie chciał jeść.

Spróbuj pokruszyć tabletkę i wymieszać powstały proszek z jakimś papkowatym jedzeniem, np. zmiksowanymi gotowanymi (bez soli) warzywami albo z gerberkiem dla niemowląt. Nie wiem, czy powinieneś dodawać od razu całą tabletkę, czy tylko jej część, zależy jakie stężenie echinacei tam jest. Nie polecam dodawania leków do wody, bo wtedy nigdy nie wiadomo, ile szczur wypije, a w poidełku szybko ulatniają się wartościowe substancje. Vibovit też podaję tylko z jedzonkiem

Ja kruszę część tabletki na łyżeczce i dodaję kropelkę soku do rozcieńczania i ciut wody albo troszkę jogurtu owocowego.Nie ma mowy,żeb nie zjadły.A podając na łyżeczce masz pewność,że zjadła.

To od jutra tak zrobię, pani mówiła żeby tak:
do ilości wody, tyle ile w ciągu dnia wypiją 1/4 tabletki. czyli no ok. 15/20ml tak liczę.
Ale faktycznie, z jedzeniem szybciej pójdzie i przynajmniej będę wiedziała, że to przyjmują.
Tylko teraz tak: skoro dostają beta-glukan i teraz echinaceę, to jak do wody im będę wpuszczała nadal witaminy to to nie będzie za dużo? ('myszy' są okropnie chorowite ;/ )

zapytaj wetra może,żeby nie przedawkować.moje na szczescie nie sa chorowite,a właśnie teraz podaję echnaceę,bo kichanko ich wzięło ale pomaga i to jest ważne......

no właśnie pani powiedziała że w takiej ilości wody, jaką wypijają na dzień, żeby rozrobić 1/4 tabletki, ale to się nie chce rozpuszczać... więc będę kruszyła na pokarm, tak jak beta-glukan. ; )

Dając Betaglukan ( w ilości proszku równej mniej więcej ok dwóch ziarenek sezamu ) i Echinacea, to możesz też dawać witaminki ( kropelkę syropu Bioaron, ew. 1/4 - 1/2 Rutinoscorbinu czy Vibovit - do wyboru jedno, coby nie przedobrzyć).
Jeśli podajemy Scanomune ( na odporność, 1/3 - 1/2 kapsułki ), to wtedy już bez Echinacea.
W poidełku naprawdę cięzko mieć pewność, któremu szczurkowi się dostanie oraz ile