szczury.org

witajcie
moj problem ze szczurka polega na tym ze sika na kanape. I nie chodzi tu o jednomiejsce na kanapie. Wyjasnie sprawe dokladniej,mam spora kanape ze skory na niej lezy miekki koc , terrarium mojej szczurki postawione jest tak by przez caly dzien mogla swobodnie wychodzic po kanapie na podloge biegac po kanapie albo po szafce przejsc na lozko .
Rozumiem ze moze nie wytrzymac kiedy sie bawi czy jest daleko od miejsca w ktorym siusia (w koncie terrarium pod sianem:)) ale czasem po spaniu wstanie polazi po terrarium wyjdzie i jakby celowo sika na koc raz jest to tuz przy wyjsciu a innym razem na srodku.
Co robic karcic czy poprostu po niej sprzatac nie robiac nic ?.
Czy moze to robic zlosliwie albo moze jest to oznaka czegos innego?.
Wiem tez ze nie jest to "znakowanie" bo nie jest to mala plameczka tylko plama siuskow . Prosze o szybka odpowiedz dzis zrobila to juz z 5 razy, ale wczesniej tylko "znaczyla" kanape raz na jakis czas.

Pewnei dlatego że jest młoda. Mój Tago z tego wyrósł, a Edi daje ile trzeba. A ja pomykam za nim z papierem i wycieram (i tez tego mało nie jest)

Nie ma mała uczlenia od sianka?
Jak już problem się zmniejsyz spraw młodej koleżankę

macik001 pisze:Pewnei dlatego że jest młoda. Mój Tago z tego wyrósł, a Edi daje ile trzeba. A ja pomykam za nim z papierem i wycieram (i tez tego mało nie jest)

Nie ma mała uczlenia od sianka?
Jak już problem się zmniejsyz spraw młodej koleżankę

Hmm moze i racja mala ma 3 miesiace i tydzien (wydaje mi sie ze juz nie rosnie:() .Na szczescie uczulenia od sianka nie ma , bardzo lubi w nim szalec. Nie ma generalnie problemow ze zdrowiem (oby tak dalej). Sianko zaciagnela sobie do domku ale tylko troszke, no i oczywiscie papier tez tam ma i nie da go sobie odebrac. Dzieki za pomoc

Mozliwe , że traktuje kocyk jako kibelek. Zabierz kocyk, daj inny (lub w ogóle nie daj) sprawdz co się stanie.

W sianku często sa pasozyty (tak samio w tanich trocinach) . I koleżanka koniecznie musi byc.

Paul_Julian pisze:Mozliwe , że traktuje kocyk jako kibelek. Zabierz kocyk, daj inny (lub w ogóle nie daj) sprawdz co się stanie.

W sianku często sa pasozyty (tak samio w tanich trocinach) . I koleżanka koniecznie musi byc.

Dobra bede miec to na uwadze eksperyment juz zaraz bedzie przeprowadzony. Dzieki:)

Witam. Moj 3 miesięczny szczurek Kazik ma problem, raczej ja mam problem z jego podsikiwaniem. Boję się go puścić na kanapę bo robi tow kilku miejscach zupełnie tego nie kontrolując , lubi tez do takich rzeczy wszelkien urządzenia elektroniczne które ma w zasięgu wzroku np :pilot czy nawet klawiatura komputera. Chodze za nim z papierem i wycieram ale i tak musze jeszcze potraktować wszystki sprayem do mebli bo śmierdzi jak od kota. Czy nie jest za puzno na naukę siusiania do kuwety ba dz w jedno miejsce?

on nie sika, on znaczy teren

ArisaH pisze: lubi tez do takich rzeczy wszelkien urządzenia elektroniczne które ma w zasięgu wzroku np :pilot czy nawet klawiatura komputera. Chodze za nim z papierem i wycieram ale i tak musze jeszcze potraktować wszystki sprayem do mebli bo śmierdzi jak od kota. Czy nie jest za puzno na naukę siusiania do kuwety ba dz w jedno miejsce?

Podobno szczury lubia sikać na urządzenia elektryczne Za pózno na naukę nie jest, ale w kuwetę to rzadkośc , zeby sikaly , częsciej są tam kupy. I jak Alken mówi, znaczy teren, więc tego nie da się oduczyć.
Do plam z sików dobry jest Urine off http://animalia.pl/produkt,15937,Urine_ ... tipet.html U mnie się sprawdza na półeczkach i scianie.

Szczury, szczególnie samce, znaczą teren. Taka już ich uroda. Większości to przechodzi dopiero po kastracji, chociaż podobno zdarzały się takie, które po zakończeniu burzy hormonalnej znaczyły mniej.

I... czy dobrze wyczytałam, że ktoś tu trzyma szczura w terrarium?? Szczurów nie wolno trzymać w terrariach. Są im potrzeba klatki, tylko one mają odpowiednią wentylację... no i jakie wymiary ma to terrarium? Co najmniej 70 x 40 x 80?

Szczurki są zwierzętami stadnymi i potrzebują towarzystwa innych szczurów tej samej płci.

Mój Tago ie znaczy terenu aż tak jak młodszy Wręcz śmiem twierdzić, że nie znaczy..

no ja mam scuzyce wiec co do znaczenia terenu kipsko ale juz wiem co to bylo.
Poprostu zrobila soebie z koca toalete bo jak zdjelam koc notoryczne siuskanie sie skonczylo.
Teraz po kilkugodzinnej zabawie albo chasaniu na lozku czasem zdarzy jej sie siusnac ale podejrzewam dlatego ze poprostu juz nie wytrzymuje a tak nie ma kocyka i juz nie sika

btw. samiczki też znaczą

Moja mała popuszcza jak sie z nią bawie albo czasami wchodzi mi na ręke jak leże na lozku i też cos popusci ale to nie jest sikanie tylko jakby znaczenie terenu? sama nie wiem pokazywałam jej tak nie wolno ale dalej tak robi

jak pokazywałaś? kiwałaś na nią palcem?

Może znaczyć teren, tego ciężko oduczyć. Może popuszczać, najlepiej dać na wybiegu małą kuwetkę, aby szczury mogły się załatwiać do niej.