Strona 1 z 2

proszę o poradę pilne!!!

: śr kwie 20, 2011 8:37 pm
autor: mandas
moja 2.5 miesięczna Jane ma zapalenie płuc, dzisiaj byłam u weta, dal jej zastrzyk z antyb.,ale ja ja zobaczyl, to ocenil jej stan jako sly i jak to okreslil "zdrowa to ona nigdy nie bedzie, bo widac,ze ma oslabiona odponosc", zmartwil mnie tym bardzo, poczytalam na forum o zapaleniu pluc i piszecie, ze mozna z tego szczurka wyprowadzic hmm... co moge jej dac na wzmocnienie odpornosci i jak to podawac?
mam jeszcze wiekszy teraz z nia problem, bo od kiedy wrocilam do domu tj od okolo 16 nie zauwazylam zeby cokolwiek wypila z poidelka , pod nos jej podkladalam w nakretce po butelce wode i tez jic, cos tam zjadla, ale nie pila i klatka jest czysciutka, zadej kupki, czy widocznych objawow posiusiania terenu (mam zwirek zbrylajacy i to od razu widac), wiec martwie sie jeszcze bardziej
a pytanie glowne brzmi- jak tego mojego malego szczurka przekonac do picie i moze mam jej zrobic cos innego niz wode, cos co chetniej by wypila? i jakim sposobem jej to podac? istnieje ewentualnie cos typu kroplowka? to ostatecznosc i wiem ze wiaze sie z pobytem w "szpitalu",ale boje sie ze sie odwodni!
pomozcie, piszcie!

Re: proszę o poradę pilne!!!

: śr kwie 20, 2011 8:54 pm
autor: Paul_Julian
Kroplówka to taki zastrzyk, więc to tylko była by wizyta.
Co do wzmocnienia odporności- można podawać scanomune (dostępny u weta) lub betaglukan (wpisz w szukajkę).

Szczurka może być zestresowana wizytą u weta. Zamiast wody mozesz jej podać mokre jedzonko- pomidora, ogórka, kaszkę bobovita czy gerberka. W ostateczności Nutridrink.
Mozesz tez wodę troszkę posłodzić miodem albo dodac dużą szczyptę vibovitu bobas do poidełka.

Spisz od weta dawki i nazwę antybiotyku. Trzeba go podawac długo, więc najlepiej jesli będzie podawany potem dopyszcznie.
Jesli to enrobioflox, popros weta o rozcienczenie zastrzyku solą fizjologiczną - inaczej będzie martwica - taki paskudny dlugo gojący sie strup.
Warto zrobić rtg płuc, żeby wiedzieć jak wyglądają płucka i serce.

Bardzo proszę odpowiednio tytułować wątki, używac szukajki i zaczynać zdanie z wielkiej litery. No i mam nadzieję , że ten temat http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 61#p772761 będzie kontynuowany, inaczej pofrunie do kosza.

Re: proszę o poradę pilne!!!

: śr kwie 20, 2011 9:09 pm
autor: mandas
dziekuje za zainteresowanie i pomoc, na kartce dostalam nazwe preparatow ktore podal- zmieszal 3 w jeden strzykawce tj Linco-Spechh, Brovelapin i Rapidexa- jezeli dobrze rozczytalam to pismo, a malej chyba faktycznie zafunduje jakiej "mokre jedzonko:)

Re: proszę o poradę pilne!!!

: śr kwie 20, 2011 10:45 pm
autor: pariscope
Kiedy moje szczurki nie mogły już pić z poidełka, to chętnie spijały płyny z zagłębienia mojej dłoni, a także podawałam im pipetą. Polecam słodzone napoje. W czasie choroby wszystkie chwyty są dozwolone, byle by nasz pupil jadł i pił, choćby to były niezdrowe i na co dzień nie podawane produkty. Sprawdzaj, czy szczurka Ci się nie wychładza. Chora może nie trzymać ciepła, wówczas trzeba ją dogrzewać, choćby butelką z ciepłą wodą.
Trzymajcie się, Ty i Twoja Jane.

Re: proszę o poradę pilne!!!

: śr kwie 20, 2011 10:54 pm
autor: tahtimittari
Trochę przekręciłaś nazwy ;)
Linco-Spectin i Rapidexon.
Nie wiem, co się może kryć pod nazwą Brovelapin, może spróbuj to jeszcze raz odszyfrować?

Re: proszę o poradę pilne!!!

: czw kwie 21, 2011 12:36 am
autor: Paul_Julian
Tahti, zobacz tu o tym lincospectinie szczury.org/viewtopic.php?t=12077 i napísz co o tym myślisz

Re: proszę o poradę pilne!!!

: czw kwie 21, 2011 6:47 pm
autor: ol.
"Brovelapin" - > pewnie Biovetalgin - przeciwbólowy i przeciwgorączkowy
(mieliśmy kiedyś taki zestaw)

Re: proszę o poradę pilne!!!

: czw kwie 21, 2011 6:57 pm
autor: mandas
bylam dzis z obiema u weta- mala na kolejny zastrzyk, Mika tylko kontrolnie do osluchania czy cos sie nie dzieje- na szczescie u Niej- czysto.
Lekarz ocenil jej stan na znacznie lepszy i szczerze mowiac byl zaskoczony bo wczoraj nie dawal jej raczej szans, jest lepiej kiedy spi, w ogole jej nie slychac, chrumka tylko po obudzeniu sie, i zupelnie inaczej oddycha- lepiej, ale nadal sie martwie bo niewiele pije, apetyt ma i daje jej te warzywa "mokre" albo salate dobrze umyta nie okapana z wody, wiec tez tam troche plynow z tego ma, a podala za rada slodki sok do popicie to troche z mojego palca oblizywala ale juz do nakretki w ktorej on byl nie zajrzala, obecnie obie spia i mam nadzieje maja sie dobrze
co do nazw lekow, tak jak pisalam ciezko tego lekarza rozczytac wiec napisalam tak jak mi sie wydawalo,ze brzmia ale to byl strzal, bo pismo ma co najmniej nieczytelne
mowicie ze taki antyb.powinna przez tydzien dostawac, o On mi kazal przyjsc jutro ostatni raz na zastrzyk i nic nie wspomnial o dluzszym podawaniu czegokolwiwk poza kapsulkami na odpornosc ktore od niego dostalam:)

Re: proszę o poradę pilne!!!

: czw kwie 21, 2011 7:06 pm
autor: Paul_Julian
Byc moze ten Twój antybiotyk podaje sie krócej, z reguły dają enrobioflox. Sałata jest niezbyt dobra, bo chłonie chemię. I trzeba ją suszyć, bo może zaszkodzić. A z mokrego jedzonka to gerberki :) Najwazniejsze, że ma się lepiej.

Re: proszę o poradę pilne!!!

: czw kwie 21, 2011 7:30 pm
autor: mandas
o widzisz to dobrze, ze mowisz, to salaty lepiej podawac nie bede, moze ogorek zielony? tez lubia i chyba ma duzo wody w sobie- oczywiscie obieram ze skorki:)
a z gerberkow to polecasz jakis konkretny smak? nie wiem co im moze zasmakowac, bo nigdy nie dawalam, jakis warzywny czy owocowy?

Re: proszę o poradę pilne!!!

: czw kwie 21, 2011 7:43 pm
autor: Paul_Julian
Gerberki to nie wiem jakie :D Najlepiej by było samemu zmiksowac jedzonko, jesli masz blender. Ogórek może być, jak najbardziej.

Re: proszę o poradę pilne!!!

: czw kwie 21, 2011 8:47 pm
autor: Hanka&Medyk
Z doświadczeń laika:

Jeśli chodzi o kuracje antybiotykowe, dowiedzieliśmy się dopiero w Ogonku, że żeby faktycznie szczura wyleczyć, trzeba podawać antybiotyk co najmniej 2 tygodnie. Zalecanie krótkich kuracji wiąże się zazwyczaj z nieznajomością gryzoniowego metabolizmu leków, bo niestety nie jest taki sam, jak u psów, czy kotów.
Co do Linco-Spectinu, owszem jest uważany za mało przyjazny, ale przy stanach ostrych weterynarze (głównie ci psio-koci) często po niego sięgają. W Ogonku dostaliśmy najpierw doksycyklinę (Unidox), a teraz mamy zmienione na amoksycyklinę (Synulox). Przy słabszych dolegliwościach enrofloksacyna (np. Enroxil w tabletkach) często wystarczy.

Niezależnie od wszystkiego, szczura obowiązkowo musi dostawać osłonę, czyli bakterie :) Lakcid, Lacidofil lub Trilac.

Jeśli chodzi o beta glukan, podobno jest jakiś niedrogi odpowiednik Scanomune o identycznych właściwościach. Może warto go poszukać, bo ludzki beta glukan ciężko się dawkuje (duże ilości w kapsułkach), a Scanomune do tanich nie należy.

Re: proszę o poradę pilne!!!

: pt kwie 22, 2011 5:02 pm
autor: Sky
Hanka&Medyk pisze:Z doświadczeń laika:

Jeśli chodzi o kuracje antybiotykowe, dowiedzieliśmy się dopiero w Ogonku, że żeby faktycznie szczura wyleczyć, trzeba podawać antybiotyk co najmniej 2 tygodnie. Zalecanie krótkich kuracji wiąże się zazwyczaj z nieznajomością gryzoniowego metabolizmu leków, bo niestety nie jest taki sam, jak u psów, czy kotów.
Hm, jak leczyłam u doktora Piaseckiego szczurka z zapalenia płuc, to dostawał antybiotyk tydzień, potem powiedzieli, że ma zrosty na płucach i nie ma sensu go faszerować. Czasami myślę, że gdyby kuracja potrwała dłużej, to zwierzak nie miałby takich problemów z oddychaniem.
Hanka&Medyk pisze:Jeśli chodzi o beta glukan, podobno jest jakiś niedrogi odpowiednik Scanomune o identycznych właściwościach. Może warto go poszukać, bo ludzki beta glukan ciężko się dawkuje (duże ilości w kapsułkach), a Scanomune do tanich nie należy.
Jeżeli chodzi o ludzkie leki, to może Immunit? To samo, co Scanomune, dawka również taka sama, 5mg. 30 tabletek kosztuje chyba 30 zł. Dostawałam też beta glukan/scanomune u weta w formie dużych tabletek, które dzieliło się na 4 części dla jednego szczura, 2 starczyły na tydzień, płaciłam niecałe 10 zł.


Co do szczura z osłabioną odpornością, mam już ponad 2 letnie doświadczenie z takim stworem. Przede wszystkim podawanie beta-glukanu na wzmocnienie i odpowiednio szybkie reagowanie, gdy usłyszymy niepokojące szmery, żeby nie czekać, aż sytuacja się rozwinie. Teraz Cookie jest starszy i ma przewlekłe problemy z płucami, pomagają inhalacje - regularnie, parę razy w tygodniu. Na forum jest instrukcja co i jak. Szkodzić może też suche powietrze, więc warto postarać się o nawilżenie powietrza w pokoju. I higiena - żadnego zaległego żwirku, trocin czy przesiąkniętych szmatek, wszystko zawsze musi być regularnie wysprzątane :)

Re: proszę o poradę pilne!!!

: pt kwie 22, 2011 8:12 pm
autor: mandas
dziekuje za rady, co do Jane to odwiedzilysmy dzis weta po raz 3, i mieliscie racje ze na tym nie koniec, ale ze wzgledu na przerwe swiateczna mam kontynuowac podawanie antybiotyku w domu dopyszcznie, a wlasciwie to do poidelka, tylko mowilam weterynarzowi,ze ona naprawde niewiele pije;/ ehh..
mam sie z nia pokazac po swietach a o inhalacjach to zaraz poczytam:)
na odpornosc dostalam za darmo od tego weta- z homeopatii bardzo sympatyczny taki z broda mlody, dal mi 3 kapsulki scanomune i mowil ze tak 1/5 podawac w czyms co lubi- bialy serek w moim przypadku albo duszone ziemniaki:D
tak sama z siebie dolaczylam dzisiaj linex- tez kapsulkowany wiec podobnie 1/5 podalam no i czekam
wczoraj wydaje mi sie ze bylo lepij bo jak spala, to jej nie bylo slychac, pierwszy raz, a dzis znowu "daje koncert"... moze za wczesnie sie ucieszylam ta poprawa chwilowa..
w jakim dziale o tych inhalacjach mam szukac?

Re: proszę o poradę pilne!!!

: pt kwie 22, 2011 8:23 pm
autor: mandas
pod tematem inhalacje przeczytalam cos o kladzeniu mokrego recznika obok klatki, albo miski z goraca woda, to o to chodzi? szczerze mowiac u mnie w pokoju na pewno sucho nie jest, ale jezeli to ma pomoc, czy ktos moze mnie lepiej poinstruowac jak wykonac taka inhalacje u szczurka?