szczury.org

cóż, kiedyś i tak będzie trzeba ...

Ćwirki zaczynają szukać domków.
Ćwirków jest siedem, według wstępnego rozeznania 3 samiczki i 4 samczyki.
Urodziły się 14 kwietnia, mają już delikatne futerko, osobiste pazurki, po oponce lub dwóch uhodowanych na karczysku i polerowane ogonki. Polerowaniem zajmuje się mama, bo każdy Ćwirek w tym momencie ma pilniejsze zadanie do wykonania – dużym i zdrowym szczurkiem zostać ! Idzie im nieźle, choć na razie są na etapie rozwoju gdzieś pomiędzy foczką a pancernikiem

Mama Asche jest jasno beżowa, została zabrana ze sklepu już w ciąży (tu jest wcześniejsza historia http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=30307).


Co więcej mam napisać, już widzę, że ciężko będzie się z nimi rozstać...
Ale słowo się rzekło: szukają - szukają najlepszych domków.

brać od ol. , brac, na pewno będa piękne i mądre i w ogóle najlepsze !

Ćwirki kochane!!! Będą tak zsocjalizowane z człowiekiem,jak chyba mało który szczuras hodowlany... Obgłaskany przez ol.,wycałowany przez ol.,obśliniony przez ol. Każda bowiem fałdka maleńka jest częścią ol. i na serio,mówię wam,ciężko jej będzie wyrwać jakiegoś!
Z całą pewnością spod takich skrzydeł,będą wyjątkowe...

Maluchy są w Chodzieży? Bo nie mogę odnaleźć lokalizacji

tak, w Chodzieży


maluchy z mamą:



i "my, z plemienia gołych piętek"




Wszystkie ćwircie będą jasno beżowe, jest tylko jeden samczyk husky.

a !, jeszcze chciałam podziękować dziewczyny za reklamę

tylko nie wiem kto się teraz na takie obślinione szczury skusi

ol., ja myślę, że każdy bo są przepiękne

i mały filmik : http://www.youtube.com/watch?v=sbA_9YeVrI0

no nie mogę jakie są piękne!

To pierwsze zdjęcie... Kiedy oglądam takie fotki jak te to aż mi się na płacz zbiera, że nie mogę wziąć jednej glizdy do siebie. A przecież od dawien dawna o beżyku marzę...

Trzymam kciuki za domy

Mamy już 14 oczek !
Gromadka robi się ruchliwa, co sprawia, że o wyraźne zdjęcia trudniej, coś tam jednak udało się w obiektyw złapać

jeszcze z przedwczoraj:




i - nareszcie patrzymy na świat :

Takie coś powinno byc zakazane jakąś ustawą .... Cudne sa te Ćwirki! I jeszcze takie piękne zdjęcia robisz...

Jako, że zamiast 3 samiczek, przygarnęłam dwie (3 została z mamą), ja i mężczyzna chętnie przygarniemy jedną ćwirkę
Klatka: 100x54x80
Karma: V&L Rat Complite, zioła HP i co dzień jakieś dodatki, które szczurki jeść mogą.
Wybieg: Teraz małe są ze mną u rodziny i biegają wieczorem po łóżku po ok 3h ale nosze je pod bluzą kiedy tylko jestem w domu. Po powrocie do własnego mieszkania będą miały wybieg cały czas gdy ktoś będzie w domu - czyli całe popołudnia od 15, a nawet do południa, bo mamy różny rozkład zajęć.
Szczurki: Dwie, młode samiczki
Z opieki weterynaryjnej jeszcze nie korzystałam z wyj sprawdzenia płci ale zasięgnę opinii z forum.
Umowę adopcyjną bez problemu podpiszę, wizyty przed i po adopcyjne także nie będą najmniejszym problemem Jednak to będzie możliwe po 8 maja, bo w rodzinnym domu to raczej nie ma sensu, chyba.
Nie wiem co jeszcze..?
tak czy inaczej, mam nadzieję, że wszystko przebiegnie bez problemu i spodobamy się ol.

odpowiadam na PW

mini poruszyła ważną kwestię, o której nie napisałam, ale myślałam o tym:
chciałabym, żeby maluchy w swoich nowych stadkach miały szczurze towarzystwo w swoim wieku, albo "wywędrowywały" ode mnie dwójkami
jako noworodki były niemalże jednym tworem, wyciągając je z gniazda musiałam odklejać niby żelki jedno od drugiego; teraz oczywiście jedno idzie na prawo drugie na lewo, ale wracają zawsze do siebie, a to rzucić się bratu/siostrze na kark, a to wkręcić się w znajomą i bezpieczną masę futra; chcę żeby mogły to zatrzymać na całe życie, żeby miały obok drugą osóbkę z którą można szaleć jak to tylko maluchy potrafią, dorastać i - jeśli los da - zestarzeć się razem;
myślę, że nie tylko "szczur potrzebuje szczura", potrzebuje też rówieśnika;


mam nadzieję, że osoby, które zechcą przygarnąć maluchy to zrozumieją

Już odpowiedziałam
Wygląda na to, że jedna Ćwirka zamieszka z nami, ciesze się szczególnie po tym jak wszyscy wychwalali ol. i maluszki z pod jej skrzydeł