POMOCY! Nie chce jeść a apetyt ma!!! Po usunięciu ropnia...
: pn kwie 25, 2011 8:16 am
Witam - pilnie proszę o porady.
Główne pytanie: czy macie wypróbowane sposoby jak można podać szczurkowi pokarm (miękki), gdy szczur wyraźnie jest głodny, ale mam problem z jedzeniem? Nic nie zjadł (lub niewielkie ilości) przez 2 dni! Dziś idzie 3ci. Nie mogę mu też podać antybiotyku. Próbowałam na gerberku, na tartym jabłku z bananem, na samym bananie i nic... Jak widzi, że mam dla niego jedzenie to wyraźnie się cieszy - wyrywa mi je z rąk, po czym próbuje jeść (banana, jabłko, jajko), chwilę się "bawi" - i daje za wygraną.
Ze startym jedzonkiem lub garberkiem - weźmie troszkę, przełknie i później tak jakby się drapał - jeździ szyjką po podłożu i już więcej nie je. Chowa głowę w szmatki. Jak próbuję dać mu nowy kawałek czegoś innego to się sytuacja powtarza - chce, ale po jakimś czasie okazuje się że coś mu przeszkadza. Nawet dropsa (którego tak bardzo uwielbia) nie je. Wodę pije, choć ostrożnie i też mało...
Aby rozwinąć temat. Pod koniec zeszłego tygodnia zauważyłam u mojego Thetmesa, że ma coś nie tak z ząbkiem - udało ustalić mi się, że jego dolny ząb jest ułamany. W sb (dzień przed świętami) zauważyłam u niego bardzo dużą "wolę" pod szyją oraz spuchnięty policzek i przykry zapach z pyszczka. Jadł dużo wolniej niż pozostałe szczurki, ale poza tym apetyt miał i zachowywał się normalnie. Chciałam wybrać się na wizytę do dr Piaseckiego, ale niestety telefonicznie dowiedziałam się że nie przyjmuje. Szukaliśmy na stronie namiarów na sprawdzonych weterynarzy, lecz w sb przed świętami był straszny problem. W końcu dodzwoniliśmy się do polecanej pani dr, która również nie przyjmowała ale poleciła nam pana Zawadzkiego na Buraczanej.
Na wizycie wet zidentyfikował, że jest to ropień. Dodatkowo, że poza dolnym ząbkiem również górny się ułamał i dziąsło między dwoma dolnymi jest nabrzmiałe. Aby to ustalić musiał podać mu znieczulenie (ok 12:00) - pierwsza dawka była za mała więc dodał więcej, tak że szczurek dopiero po 5-6 godzinach zaczął ruszać główką, później powoli nóżkami, ale chodzić normalnie nie mógł, bo był za słaby i bezwładny (szczególnie tylne nóżki). Dopiero rano zaczął chodzić normalnie. W sb po wizycie u weta nic nie chciał pić.
(z opisu od weta)
Do znieczulenia dostał: Xylapan + Bioketan.
Miał zrobione nacięcie na podgardlu. Płukany ropień: Metronidazol + Riwanol jałowy. Ogólnie podano Baytril ( enrofloksacyna )inj, Rapidexon inj, Furosemidum inj, Vit C inj, NaCl 0,9 % - 8 ml s.c. w różne miejsca. Był szyty, miał łyżeczkowanie przetoki i dezynfekcje rany - Sol.iodi Spirituosa, Cutasept, woda utleniona, AluSpray.
Do domu dostał tabletki i antybiotyk: Enrobioflox 50 mg i Metronidazol 250 mg na 7 dni ( kontynuacja terapii ).
Niestety wczoraj podać mu chciałam pierwszą dawkę antybiotyku, dziś drugą - bezskutecznie (jak pisałam wyżej).
Już nie wiem co mam robić. Z antybiotykiem to od biedy mógłby dostawać w zastrzyku, ale nie w tym rzecz. COŚ przeszkadza mu w jedzieniu i nie wiem co to jest - zszycie na podgardlu???? Czy coś go podrażnia.
JAK MOGĘ PODAĆ MU POKARM skoro szczur JEST GŁODNY a NIE JE.
Czekam na pomoc i porady.
Będę jeszcze dzwonić do dr Piaseckiego kiedy przyjować będzie. Ale długo czekać nie mogę, bo ile można nie jeść.
Najgorsze jest to że teraz jest okres świąteczny i trzeba czekać.
kapsułki - 1/2 na dzień, kontrola zębów za 10 dni.
pozdrawiam !
Główne pytanie: czy macie wypróbowane sposoby jak można podać szczurkowi pokarm (miękki), gdy szczur wyraźnie jest głodny, ale mam problem z jedzeniem? Nic nie zjadł (lub niewielkie ilości) przez 2 dni! Dziś idzie 3ci. Nie mogę mu też podać antybiotyku. Próbowałam na gerberku, na tartym jabłku z bananem, na samym bananie i nic... Jak widzi, że mam dla niego jedzenie to wyraźnie się cieszy - wyrywa mi je z rąk, po czym próbuje jeść (banana, jabłko, jajko), chwilę się "bawi" - i daje za wygraną.
Ze startym jedzonkiem lub garberkiem - weźmie troszkę, przełknie i później tak jakby się drapał - jeździ szyjką po podłożu i już więcej nie je. Chowa głowę w szmatki. Jak próbuję dać mu nowy kawałek czegoś innego to się sytuacja powtarza - chce, ale po jakimś czasie okazuje się że coś mu przeszkadza. Nawet dropsa (którego tak bardzo uwielbia) nie je. Wodę pije, choć ostrożnie i też mało...Aby rozwinąć temat. Pod koniec zeszłego tygodnia zauważyłam u mojego Thetmesa, że ma coś nie tak z ząbkiem - udało ustalić mi się, że jego dolny ząb jest ułamany. W sb (dzień przed świętami) zauważyłam u niego bardzo dużą "wolę" pod szyją oraz spuchnięty policzek i przykry zapach z pyszczka. Jadł dużo wolniej niż pozostałe szczurki, ale poza tym apetyt miał i zachowywał się normalnie. Chciałam wybrać się na wizytę do dr Piaseckiego, ale niestety telefonicznie dowiedziałam się że nie przyjmuje. Szukaliśmy na stronie namiarów na sprawdzonych weterynarzy, lecz w sb przed świętami był straszny problem. W końcu dodzwoniliśmy się do polecanej pani dr, która również nie przyjmowała ale poleciła nam pana Zawadzkiego na Buraczanej.
Na wizycie wet zidentyfikował, że jest to ropień. Dodatkowo, że poza dolnym ząbkiem również górny się ułamał i dziąsło między dwoma dolnymi jest nabrzmiałe. Aby to ustalić musiał podać mu znieczulenie (ok 12:00) - pierwsza dawka była za mała więc dodał więcej, tak że szczurek dopiero po 5-6 godzinach zaczął ruszać główką, później powoli nóżkami, ale chodzić normalnie nie mógł, bo był za słaby i bezwładny (szczególnie tylne nóżki). Dopiero rano zaczął chodzić normalnie. W sb po wizycie u weta nic nie chciał pić.
(z opisu od weta)
Do znieczulenia dostał: Xylapan + Bioketan.
Miał zrobione nacięcie na podgardlu. Płukany ropień: Metronidazol + Riwanol jałowy. Ogólnie podano Baytril ( enrofloksacyna )inj, Rapidexon inj, Furosemidum inj, Vit C inj, NaCl 0,9 % - 8 ml s.c. w różne miejsca. Był szyty, miał łyżeczkowanie przetoki i dezynfekcje rany - Sol.iodi Spirituosa, Cutasept, woda utleniona, AluSpray.
Do domu dostał tabletki i antybiotyk: Enrobioflox 50 mg i Metronidazol 250 mg na 7 dni ( kontynuacja terapii ).
Niestety wczoraj podać mu chciałam pierwszą dawkę antybiotyku, dziś drugą - bezskutecznie (jak pisałam wyżej).
Już nie wiem co mam robić. Z antybiotykiem to od biedy mógłby dostawać w zastrzyku, ale nie w tym rzecz. COŚ przeszkadza mu w jedzieniu i nie wiem co to jest - zszycie na podgardlu???? Czy coś go podrażnia.
JAK MOGĘ PODAĆ MU POKARM skoro szczur JEST GŁODNY a NIE JE.
Czekam na pomoc i porady.
Będę jeszcze dzwonić do dr Piaseckiego kiedy przyjować będzie. Ale długo czekać nie mogę, bo ile można nie jeść.
Najgorsze jest to że teraz jest okres świąteczny i trzeba czekać.
kapsułki - 1/2 na dzień, kontrola zębów za 10 dni.
pozdrawiam !
Zlizywał mi z łyżeczki, ale jak dodałam do tego to metronidazol z enro (te z którymi od rana się męczę) to nagle stop - czyli teraz rozumiem dlaczego - ten metronidazol zapewne go odrzuca jak piszesz. Na razie spasuję więc z tym i podejmę ponowną próbę z enro wieczorem, by antybiotyk w stałych odstępach dostawał - miałam mu dawać rano przed pracą, ale jak się nie udało to chyba lepiej odczekać do 20 niż dawać mu teraz i jutro o 8 rano (by były 24 h między dawkami)?
