Strona 1 z 3

Coś wydalone drogami moczowymi.

: śr kwie 27, 2011 10:51 pm
autor: Arachne
Jesteśmy w trakcie leczenia szczurka zabranego ze szkoły w fatalnym stanie. Odwodniony, wygłodzony... sama skóra i kości. Nawadniamy, odkarmiamy i leczymy się w Elwecie. Ogromna poprawa po pierwszym dniu:)
Ale chciałam się zapytać... o coś dziwnego co szczurek wydalił.
Jak zwykle na karmienie wzięłam go na kolana na ręczniczek. Oczywiście natychmiast zsikał się pod siebie. Ale razem z moczem tą samą drogą wydalił się dziwnego: białe, w stanie stałym, o nieregularnym kształcie ... jakby zwitek nitek sklejony... taka biała, twardawa grudka nie wiadomo czego. Z cała pewnością nie wydalił tego odbytem. Jestem w lekkim szoku, bo to coś jest spore jak na wielkość otworu dróg moczowych szczurka. Wielkości połowy paznokcia małego palca dłoni. Coś w tym stylu.
Zastanawiam się cóż to mogło być. Kurcze... nie pomyslałam... mogłam to zachować i na najbliższej wizycie pokazać w lecznicy.. no ale już przepadło. Zastanawiam się czy to może być coś w rodzaju kamienia nerkowego czy może jakas ropa ale nie wiem co...

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: śr kwie 27, 2011 11:00 pm
autor: Paul_Julian
Szczurki tez mogą miec kamienie nerkowe. Dobrze by bylo zrobić USG albo chociaż zbadac mocz w lecznicy.
Aha, idź jutro do weta , bo jego stan może być własnie spowodowany tuym czymś (może to jakas ropa tak jak mówisz ,czy coś).

Tu jest http://ratguide.com/health/urinary_rena ... hiasis.php o kamieniach nerkowych , są 2 linki do fotografii -jedno z sekcji po kamieniach, a drugie, ze kamienie widać na rtg.
Przepraszam, ze nie poczytam artykułu, ale zaraz zmykam spać.

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: śr kwie 27, 2011 11:09 pm
autor: Arachne
Jesteśmy pod kontrolą weta na chwilę obecna codziennie odkąd do mnie trafił. Jutro kolejna wizyta.
Z tym badanie moczu to dobry pomysł... trudno, odpuszcze sobie kino w maju, ale mały musi być zdrowy.
Jedziemy na antybiotyku, kroplówkach i doustnej glukozie. Mam nadzieję, że po dokarmieniu i nawodnieniu małego będzie mozna mu wykonać inne badania. Póki co nawodnienie go to priorytet.

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: śr kwie 27, 2011 11:19 pm
autor: Paul_Julian
Myślę, że spokojnie bez nawodnienia możesz zrobić rtg/usg. Na rtg powinno być widać, jesli jest stan zapalny. Jest plus tego, ze mały wydalił to coś, bo to trochę kierunkuje, gdzie szukać.
Trzymamy kciuki za dzielnego malucha!

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 7:20 am
autor: Hanka&Medyk
Arachne, leczycie się u dr Astachow? Jeśli tak, to macie duże szanse powodzenia :)

Jeśli chcesz, możesz zamienić czystą glukozę na preparat Gastrolit - bez recepty, zawiera glukozę i elektrolity, u ludzi podaje się przy biegunkach i "grypie żołądkowej".

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 8:30 am
autor: Arachne
Leczymy się w Elwecie ale nie na Niepodległości tylko na Grzybowskiej w oddziale.
Weci mnie tu znaja i leczymy sie tutaj z wszystkimi moimi szczurkami. Mam do nich zaufanie a i widać po efektach leczenia, że dają radę i z ciurkami:) Mały czuje się znacznie lepiej.
Póki co nie pojawiło się nic nowego z moczem.
A co do glukozy... wyjątkowo mu smakuje i wcale nie muszę mieszać jej z jedzeniem.

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 9:01 am
autor: Arachne
Obejrzałam te zdjęcia z linku... i to na 1000% tak nie wyglądało. Idziemy dziś do weta, to się podpytam.

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 9:17 am
autor: tahtimittari
Jeśli by się takie coś pojawiło jeszcze raz, to zrób proszę zdjęcie, może będzie można więcej wywnioskować, a jeśli nie, to po diagnozie Twojego weta będziemy wszyscy mądrzejsi na przyszłość :)
Powodzenia w leczeniu.

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 11:20 am
autor: Arachne
Właśnie się pojawiło. Pstryknęłam fotkę. Idziemy własnie do weta i zabieramy ze sobą. Zobaczymy co powie. Niedługo wrócimy to wrzucę zdjęcie.

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 11:42 am
autor: Cyklotymia
O, to wrzuć koniecznie! Może to jakiś wałeczek z ropy jest?
Kciuki za biedactwo szczurze.

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 11:59 am
autor: Arachne
Nasza Wetka powiedziała, że to najprawdopodobniej ropa i mały ma zapalenie dróg moczowych.
Mały dostaje antybiotyk... mam nadzieje, że dobrze zapamiętałam - Baytril.
Zastanawia mnie fakt, że to coś nie zatkało mu dróg moczowych. Mały sisia podobnie jak moje. Choć pierwszego dnia jak do mnie trafił nie chciał pić, ale wyglądało to tak jakby nie miał siły ani z poidełka ani z spodka (w tym wypadku topił mi się w kilku kroplach, bo nie był w stanie utrzymać głowy). Musiałam mu rozwadniać gerberki i strzykawka podawać.

Tutaj link do fotek: https://picasaweb.google.com/edytanapie ... 6GwmvrA4wE#

Zaraz zrobię jeszcze fotki małego. Ale od razu zaznaczam... wygląda już dużo lepiej. Tylko ten nieszczęsny nadmanganian potasy:/ Nie kapałam go, bo wczoraj dużo przeszedł i nie chce go męczyć. Niech nabierze sił. Próbowałam tylko wacikiem z ciepła woda. Niewiele pomogło.

Przeprasza za post pod postem. (nie trzeba - już sklejam - Cyklo :) )
Fotki małego.
https://picasaweb.google.com/edytanapie ... 6evn1sbBIQ#

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 12:25 pm
autor: Cyklotymia
Nie zatyka, bo wygląda na miękkie i ciśnienie moczu to wysadza na zewnątrz.
Jejku, jaki zabiedzony szczur, serce się kraja... :(

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 12:32 pm
autor: Arachne
Na zdjęciach nie widać jaki on jest chudy. Jest u mnie 4 dzien i mam wrażenie jakby nabrał odrobine ciałka. I najważniejsze nawadnianie go.. działa:) Skóra już mu taaak bardzo nie wisi.
Dalej karmię go gerberkami, ale próbuję podtykać stały pokarm. Niby skubnie co nieco ale to za mało. Sam też nie ma siły nawet za bardzo lizac gerberka. Najlepiej wchodzi pomalutku strzykawka. Mam przynajmniej pewność, że zjadł.
Martwi mnie trochę to jak śpi. Nie kładzie się jak moje maluchy tylko na siedząco kima... a raczej czuwa. Ale niech sobie śpi jak mu wygodnie. Spokój mu potrzebny.

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 12:32 pm
autor: Arachne
Jak był ważony we wtorek to waga wskazała równo 350 g :/

Re: Coś wydalone drogami moczowymi.

: czw kwie 28, 2011 12:48 pm
autor: Hanka&Medyk
Biedny maluch... jak można doprowadzić zwierzaka do takiego stanu...