Strona 1 z 2

Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: pn maja 02, 2011 9:06 pm
autor: ogonnn1
Otóż do tej pory były w salonie, 21 stopni, ale mój ojczulek jest niewytłumaczalny i powiedział, że jak ich nie wyniosę do mojego pokoju(odłączonego od domu, dlatego jest tam.. myślę że max.17stopni) to że je wystawi na balkon albo spuści w toalecie.
Dlatego każdy na moim miejscu by je tam przeniósł. Wytrzymają jakoś? Potem wiadomo, zrobi się cieplej, będzie po 30 stopni na dworze to i w tym pomieszczeniu cieplej, ale póki co... Dałyby radę?

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: pn maja 02, 2011 10:02 pm
autor: alken
ciężko powiedzieć czy 17 stopni to ok temperatura, szczury bywają różne. niektórzy nawet okna latem nie moga otworzyć bo szczury zaraz zaczynają chorować. zależy od odporności i kondycji...u mnie w domu rodzinnym nieraz bywały takie temperatury i było ok, szczury zdrowe.

jak już musisz je tam umiescić to po pierwsze pilnuj żeby nie było przeciągów itp. a po drugie- zrób im jakieś kryjówki gdzie beda mogły się ogrzac jeśli bedzie im chłodno.
szczury w grupie potrafią wytworzyć niezła temperaturę ;) dopilnuj żeby miały domek, koszyczki wyłozone szmatkami gdzie moga się zagrzebać, i/albo hamak- norkę, gdzie moga wejść do środka.

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 1:27 pm
autor: ogonnn1
No niestety, muszę je tam przenieść.
Hmm... odporność mają przeciętną, czasami chorują.
Koszyczek ze szmatkami oczywiście w klatce mają, domek też, również ze szmatkami, ścinkami papieru, chusteczkami etc, ale obawiam się że to i tak im nie wystarczy. ; /
No oby moje maluchy(2) dały radę wytworzyć taką temperaturę, żeby było im ciepło.
Dziękuję serdecznie za odpowiedź. ; )

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 1:55 pm
autor: macik001
Polarkowe hamaki, tunele, kaptury. Są ciepłe i szczur powinien znieść tą temperaturę, chociaz nie sądzę że 17 stopni to jakaś katastrofa. Jeśli będa chorować możesz tez obłożyć klatkę(boki i tył) jakąć starą bluzą(żeby można było ew. pogryźć i nie byłoby płaczu) :)

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 8:02 pm
autor: Paul_Julian
ogonnn1 pisze:Otóż do tej pory były w salonie, 21 stopni, ale mój ojczulek jest niewytłumaczalny i powiedział, że jak ich nie wyniosę do mojego pokoju(odłączonego od domu, dlatego jest tam.. myślę że max.17stopni) to że je wystawi na balkon albo spuści w toalecie.
Dlatego każdy na moim miejscu by je tam przeniósł. Wytrzymają jakoś? Potem wiadomo, zrobi się cieplej, będzie po 30 stopni na dworze to i w tym pomieszczeniu cieplej, ale póki co... Dałyby radę?
17 stopni dla człowieka to tez nie jest za dobra temperatura.
Dla szczurków najgorsze są zmiany temperatur.
W nocy w Twoim pokoju jest zimniej.

A jakie są powody tego, że muszą "eksmitować" ? Jesli smrodek, to musisz też coś zrobić, zeby to zlikwidować.
Jesli cos innego, to trzeba sie nad tym zastanowić, co przeszkadza.

Macik, jesli szczurki zaczną chorować, to już będzie za pózno na myslenie.

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 8:11 pm
autor: Nakasha
Przyjmuje się, że temp. powinna być co najmniej 20 C. Jeśli jest za zimno, można wnieść do pomieszczenia piecyk elektryczny i grzać w ten sposób. ;) Można też dać im dużo domków, rur, kawałków koców polarowych, itp., aby mogły zbudować sobie ciepłe gniazdo.

A co zrobisz zimą? Temp. naprawdę nie powinna spadać poniżej 16 C...

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 8:28 pm
autor: alken
Nakasha pisze:
A co zrobisz zimą? Temp. naprawdę nie powinna spadać poniżej 16 C...
może zimą wchodzi w grę ogrzewanie ;) u mnie w domu najzimniej jest właśnie wiosną bo już nie grzejemy a mury jeszcze nie zdążyły się nagrzać od słońca...

ech, jak szczury sa chorowite to taka temperatura naprawde może byc niebezpieczna...

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 9:04 pm
autor: greenfreak
Nakasha pisze:piecyk elektryczny
To bardzo dobry pomysł :) U nas w zimie temperatura pewnego dnia spadła do chyba 14-15 stopni nagle, więc pożyczyliśmy szybko grzejnik. Sprawdza się dobrze. A jeśli nie masz i musisz kupić, nie będzie to też tragedia - na allegro są jakieś za stówkę, dobrze się zapowiadają :) Możesz też spróbować pogadać z tatą, że przeniesiesz zwierzaki do pokoju, ale martwisz się o nie i chciałabyś grzejnik, czy by nie dołożył trochę. Tobie się też zresztą przyda, musi być Ci chłodno w tym pokoju.

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 9:07 pm
autor: alken
no, co tam szczury, nawet ja bym zamarzła w takiej temperaturze ;) szczerze to chyba ja bardziej odczuwałam niską temperaturę w pomieszczeniu niż szczury, jak mieszkałam u rodziców :P

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 9:15 pm
autor: greenfreak
Ja nawet teraz. Jest 19 stopni w pokoju, one normalnie żyją, a ja zawijam się w sweter...

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 9:22 pm
autor: Paul_Julian
greenfreak pisze:
Nakasha pisze:piecyk elektryczny
To bardzo dobry pomysł :) U nas w zimie temperatura pewnego dnia spadła do chyba 14-15 stopni nagle, więc pożyczyliśmy szybko grzejnik. Sprawdza się dobrze. A jeśli nie masz i musisz kupić, nie będzie to też tragedia - na allegro są jakieś za stówkę, dobrze się zapowiadają :) Możesz też spróbować pogadać z tatą, że przeniesiesz zwierzaki do pokoju, ale martwisz się o nie i chciałabyś grzejnik, czy by nie dołożył trochę. Tobie się też zresztą przyda, musi być Ci chłodno w tym pokoju.
Jeśli tata jest przeciwko szczurom, to tym bardziej nie zgodzi się na grzejnik, chyba, że Ogonn dołozy sie do rachunków za prąd.

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 9:32 pm
autor: Nakasha
U nas zimą piecyk super się sprawdzał, gdy na zewnątrz było - 30 C, a w środku mimo włączonych kaloryferów 15 - dogrzewałam w ten sposób szczurzy pokój. ;)

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: wt maja 03, 2011 10:07 pm
autor: greenfreak
Paul_Julian pisze:
greenfreak pisze:
Nakasha pisze:piecyk elektryczny
To bardzo dobry pomysł :) U nas w zimie temperatura pewnego dnia spadła do chyba 14-15 stopni nagle, więc pożyczyliśmy szybko grzejnik. Sprawdza się dobrze. A jeśli nie masz i musisz kupić, nie będzie to też tragedia - na allegro są jakieś za stówkę, dobrze się zapowiadają :) Możesz też spróbować pogadać z tatą, że przeniesiesz zwierzaki do pokoju, ale martwisz się o nie i chciałabyś grzejnik, czy by nie dołożył trochę. Tobie się też zresztą przyda, musi być Ci chłodno w tym pokoju.
Jeśli tata jest przeciwko szczurom, to tym bardziej nie zgodzi się na grzejnik, chyba, że Ogonn dołozy sie do rachunków za prąd.
Zależy od ojca. Moja babcia też moich szczurów nie znosiła, ale jeśli była konieczność, to dokładała. A Ogonn jeszcze ma ten argument, że może nawet jej być zwyczajnie zimno.

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: pt maja 06, 2011 7:13 pm
autor: ogonnn1
Przepraszam, długo mnie tu nie było.
Piecyk nie wchodzi w grę, tak jak ktoś tu pisał, tata stwierdził, że nie będzie dokładał do szczurów.
Smrodek? No tak, rodzicom przeszkadza, mi nie.

Powód eksmitacji: kupując szczury umowa z rodzicami była taka, że będą w tamtym pomieszczeniu, ale że będzie tam cieplej(pan miał domontować coś do drzwi, co zatrzymywałoby ciepło+grzejnik). No ale po pierwszych godzinach szczury już kichały... Rodzice zlitowali się i pozwolili je przynieść do salonu, ale teraz, gdy robi się cieplej, powiedzieli, że już ich tam nie mogę trzymać.
Tak, oczywiście, polarki wchodzą w grę. ; )

Re: Jaka temperatura w pomieszczeniu z klatką dla szczurów?

: pt maja 06, 2011 7:15 pm
autor: ogonnn1
greenfreak pisze:
Nakasha pisze:piecyk elektryczny
To bardzo dobry pomysł :) U nas w zimie temperatura pewnego dnia spadła do chyba 14-15 stopni nagle, więc pożyczyliśmy szybko grzejnik. Sprawdza się dobrze. A jeśli nie masz i musisz kupić, nie będzie to też tragedia - na allegro są jakieś za stówkę, dobrze się zapowiadają :) Możesz też spróbować pogadać z tatą, że przeniesiesz zwierzaki do pokoju, ale martwisz się o nie i chciałabyś grzejnik, czy by nie dołożył trochę. Tobie się też zresztą przyda, musi być Ci chłodno w tym pokoju.
28stycznia(pierwsze chwile szczurów u mnie) siedziałam tam najzwyczajniej w świecie w bluzie i zimowej kurtce...
I mama powiedziała, że ze względu na mnie pozwala im być w salonie, bo i ja się 'przez nie' zaziębię.