Strona 5 z 5

Re: PILNE! proszę o pomoc

: pn maja 30, 2011 7:57 pm
autor: sekunda00
Witam ponownie

Nie przychodzę z dobrymi nowinami :(
Kicek dzisiaj cały dzień na dwóch łyżeczkach mleka dosłownie.
Dostał kroplówki i stały zestaw antybiotyków.
Bardzo kiepsko wygląda. Dzisiaj niewiele otwierał oczka, jak podnosiłam jego głowę to tak jakby w ogóle na to nie zwracał uwagi :(
Wypada mu sierść ...
Kochani, nie wiem co robić? ;(
Nie wiemy co jest przyczyną tej choroby i w ogóle co to za choroba...
A wczoraj już widać było nieco poprawę, w nocy to nawet kicał po podłodze i już lepiej było z równowagą. Dzisiaj tak jakby wszystko opadło, leży, ledwo oddycha, coraz częściej wyciągając przednie łapki do przodu. Nic nie chce jeść.
Czy to może już pora na... ehhh :(
Nie wiem, czy mam go męczyć jeszcze ten tydzień. Jest jakaś szansa na poprawę? Tracę już powoli nadzieję...

Re: PILNE! proszę o pomoc

: wt maja 31, 2011 7:42 pm
autor: sekunda00
Jesteśmy po kolejnej wizycie.
Ogonek dostał znowu kroplówkę, antybiotyk, zestaw witamin, furosemid i lek na jelita jakiś na m....
Jeżeli nie będzie poprawy to taki zestaw będzie dostawał do końca tyg. ewentualnie do poniedziałku.
Potem robimy przerwę na 2 lub 3 dni to będą decydujące dni - okaże się, czy trzymają go tylko leki, czy będzie organizm walczył. Jeżeli będzie pogorszenie to niestety ale trzeba będzie go uśpić, bo tylko będzie się męczył ;(
A tymczasem walczymy z jedzeniem i piciem.
Wiecie, co mnie najbardziej ucieszyło? Weterynarz nie zrezygnowała a po dzisiejszej wizycie obawiałam się, że zasugeruje już uśpienie, ale stwierdziła, że jeszcze trzeba powalczyć, że nie chciałabym go wysyłać na tamten świat i powiedziała takie fajne słowa, że ma nadzieję na szczęśliwe zakończenie i ogonek wreszcie "zaskoczy" i jeszcze bedziemy mogli cieszyć się nim... ehh :( to było miłe naprawdę.
W ogóle fajna jest ta kobieta - badała go dzisiaj bardzo długo, chciała sprawdzić czy nigdzie guza nie ma, osłuchała, sprawdziła jak chodzi, oczka itp. Widać, że się stara. Oby tylko jeszcze mały się postarał...
mój kicuś...

Re: PILNE! proszę o pomoc

: wt maja 31, 2011 7:51 pm
autor: Paul_Julian
Dobry wet też chce, żeby szczurkowi było lepiej. Dzielnie walczy!

Re: PILNE! proszę o pomoc

: śr cze 01, 2011 7:01 am
autor: nausicaa
trzymam kciuki, żeby się udało:) skoro była poprawa, to jest jeszcze szansa...

Re: PILNE! proszę o pomoc

: czw cze 02, 2011 2:36 pm
autor: sekunda00
* 02.06.2011 r. godz. 13:30
Mały umarł na rękach...

Śpij mój kicku, nigdy o Tobie nie zapomnę i nadal bardzo Cię kocham :*

Re: PILNE! proszę o pomoc

: czw cze 02, 2011 2:38 pm
autor: sekunda00
PS: dziękuję Wam za wsparcie, pomoc i nadzieję

Re: PILNE! proszę o pomoc

: czw cze 02, 2011 4:45 pm
autor: tahtimittari
:-[
Nie cierpi już, niech biegnie do mojego Vena :-[

Re: PILNE! proszę o pomoc

: czw cze 02, 2011 4:52 pm
autor: Paul_Julian
Fruwaj, rudy Kicku ...
Byliście bardzo dzielni !

Re: PILNE! proszę o pomoc

: czw cze 02, 2011 5:42 pm
autor: nausicaa
smutno...[*] dla Kicka, na pewno jest mu dobrze ze wszystkimi szczurkami za TM:)

Re: PILNE! proszę o pomoc

: czw cze 02, 2011 6:19 pm
autor: sekunda00
Już teraz tylko w sercu taka pustka...
Wziął trzy głębsze wdechy, poruszał dwa razy łapkami i zasnął...
Tak bym chciała, żeby jeszcze do mnie przybiegł tak jak dawniej...
;(
nie mogę się uspokoić, cały czas chodzę i płaczę...