Strona 1 z 1
Husky!! Problem pierwszego dnia.
: sob maja 28, 2011 9:25 pm
autor: Alutka92
Witam, mój szczurek dziś zamieszkał ze mną. Po przyniesieniu z zoologa włożyłam go do klatki, a po chwili wzięłam na ręce. Grzecznie siedział, potem chodził po plecach, brzuchu, nogach, itp.... Nie gryzł, za początku troszke siusiał ale w strachu to nic dziwnego. Był grzeczny i w moich rękach i w rękach mojego chłopaka. Potem, gdy włożyliśmy go do klatki trochę sobie pojadł i pospał, no i wtedy zaczął się problem. Gdy znów go chcieliśmy wziąć na ręce, żeby wciąż się oswajał bardzo uciekał, nawet zaczął gryźć. Wiem że jeden dzień to bardzo krótko, ale nie bylo by dziwne gdyby najpierw gryzł a potem był grzeczny a nie na odwrót. Warto jeszcze wspomnieć, że szczurzyca z tego samego miotu pierwszego dnia lizała już po rękach.
I jeszcze jedno, mój szczurek mruży oczko, czy na pewno to ze stresu lub z powodu światła? Bo światło w pokoju nie jest zbyt mocne. I jak leczyć kichającego szczurka?
Re: Husky!! Problem pierwszego dnia.
: sob maja 28, 2011 9:39 pm
autor: klauduska
szczury to zwierzęta stadne, także:
tutaj masz linki do tematu dlaczego szczury MUSZĄ być trzymane przynajmniej 2 tej samej płci:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=17&t ... zego+razem
tutaj link dlaczego NIE należy kupować w pseudohodowlach/zoologach:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=24678
tutaj masz link do działu "oddam/sprzedam", gdzie możesz zaadoptować szczurka:
http://szczury.org/viewforum.php?f=163
zaadoptować możesz z każdego miasta w PL, potem transportu szuka się na dziale transportowym, o tutaj:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t= ... ransporcie
Szczurek jest przestraszony, zabraliście go od rodzeństwa/kolegów i daliście samego biednego do klatki. Trzeba mu poświęcić trochę czasu, żeby się oswoił. Zaadoptujcie mu [bo to chłopiec, tak?] koniecznie kolegę.
Co do oczka to może mieć zatarte czymś. Możecie mu zapuścić sztuczne łzy na przykład.
Co do leczenia kichania, tematów jest mnóstwo, to poszukaj i poczytaj..
Re: Husky!! Problem pierwszego dnia.
: czw cze 09, 2011 7:41 pm
autor: coupons
klauduska pisze:Zaadoptujcie mu [bo to chłopiec, tak?] koniecznie kolegę.
Ona ma szczurzycę.
Ale ma rację, powinnaś do adoptować kolejną szczurzycę. Będą cię kochać ta samo, a zobaczysz jak będzie weselej. Dziewucha będzie miała zajęcie na czas waszej nieobecności w domu

Re: Husky!! Problem pierwszego dnia.
: pn cze 13, 2011 7:34 pm
autor: Kluska123
Zastanawia mnie tylko jedna sprawa, pisząc na forum wiedziałaś, że masz do czynienia z ludźmi, którzy w większości się znają na rzeczy, od zawsze głównym tematem jest zoolog i trzymanie szczura w samotności. Czy tak trudno było się lepiej doinformować? Teraz skazujesz zwierzę na ogromny stres z powodu samotności, nowe otoczenie, nieznane zapachy...
Nie rozumiem tego, jest 2011 rok, internet jest skarbnicą wiedzy, a ludzie dalej się zachowują tak, jakby nie umieli korzystać z wyszukiwarki Google.
Wybaczcie mi, ale powoli już dostaję nerwicy, jak widzę kolejny taki post, dostaję szału...
I nie ma żadnego wytłumaczenia, bo nie wiedziałam, bo na Forum się zapisałaś, w jakimś celu, nie powiesz mi, że Ci to umknęło, takie podstawowe rzeczy.

Re: Husky!! Problem pierwszego dnia.
: pn cze 13, 2011 7:35 pm
autor: Kluska123
Eh, co do mrużenia... Mój Toffik ostatnimi czasy cały czas mruży ślipka, chodzi zaspany jak cholera przy tych upałach, ale klauduska napisała święte słowa