Strona 1 z 4

Moje Szczury :)

: czw cze 23, 2011 7:17 pm
autor: altaj89
Witam!
Od jakiegos czasu korzystam z forum więc postanowiłam zaprezentować również swoje szczury i przybliżyć Wam po krótce moją historię :) Mam również sporo ładnych zdjęć swoich szczurasów więc zamieszczę kilka - może Wam sie spodobają :)

Posiadaczem szczurów stałam się stosunkowo niedawno - w październiku zeszłego roku. Zawsze uwielbiałam zwierzęta i w rodzinnych domu miałam/mam ich dużo (chomiki, myszoskoczki, rybki, kot,psy). 3 lata temu opuściłam rodzinny dom i wyjechałam na studia. Na 3 roku wyprowadziłam się z akademika, zamiszkalam w samodzielnym pokoju i zapragnełam przygarnac jakiegos zwierzecega przyjaciela. Zdecydowałam się na szczura ponieważ wydawał mi sie mało kłopotliwy i ogólnie mały. Pierwszego szczura zakupiłam w sklepie zoologicznym (wtedy jeszcze nie wiedzialam, że nie wolno). Pragnełam mieć czarnego - jednak nie było, dlatego wybrałam najciemniejszego jaki był, przez sklepowych "fachowców" zostałam poinformowana, że wybrany przeze mnie egzemplarz to samiec. Maluch zamieszkał w niewielkiej klatce i dostał na imie Cyryl. Mijały kolejne dni a Cyryl nie wychodził z domku, byl przestraszony i smutny. Martwił mnie tez fakt że pomimo pokaźnych rozmiarów Cyryl wciąż nie ma jąder, martwiłam się ze jest obojniakiem (czytalam o takich przypadkach). Te własnie obawy skloniły mnie do szukania pomocy na forum. Kiedy opisalam swoją sytuacje, szanowni użytkownicy forum gruntownie mnie zbesztali. W ten wlasnie sposob zostalam uswiadomiona o koniecznosci nabycia drugiego szczura i reszty zmian które niedlugo pozniej nastąpiły ;) Zaczełam wnikliwie studiować forum i poszerzyłam swoją wiedzę o szczurach. Dowiedziałam się też, że moje obawy co do obojniactwa Cyryla są niesłuszne, ponieważ jest on po prostu kobietą - i tak oto Cyryl stał się Cyrylką.

Obrazek to jedno z pierwszych zdjęć małej i jesczze szarej Cyrylki - szczurk pozniej zjasniała i teraz jest prawie biała :D

Obrazek Tu jescze fotka z młodosći i z ciemnym futerkiem :)

Obrazek Tu już dorosła, piękna Cyrylka :) Jest bardzo szczupła i drobna, o wiele mniejsza od Fifki, ale za to bardzo ładna :)

Obrazek


W okresie świątecznym zakupiłam nową, dużą klatke w której zamieszkała Cyrylka i jej nowa towarzyszka - Fifka :) Fifka została adoptowana poprzez to własnie forum od Ilony z Bychawy pod Lubliniem. Wiem, że kilkoro z Was ma braci i siostry mojej Fifki ;) Towarzystko Fifki bardzo pozytywnie wpłyneło na Cyrylkę - zaczeła być wreszcie wesoła, stała się bardziej odważna i chętna do zabaw :) Oba szczurki szybko się polubiły i stały się nierozłączne :) Fifka od początku dała poznać swój niepokorny charakterek - już od 1 dnia u mnie wychodziła samodzielnie z klatki i spacerowała po pokoju, zaczepiała domowników, niszczyła co tylko mogła - ogólnie łobuzowała. W przeciwieństwie do Cyrylki która jest spokojna i grzeczna, Fifka jest niegrzecznym łapserdakiem :) Bardzo lubi towarzystwo ludzi, jest bardzo kontaktowa, czasem wręcz namolna- uwielbia dokuczać, włazić na głowe, wchodzić do talerza gdy sie coś je itp. Wniosła do mojego życia wiele humoru i radości a mój pokój dziękki niej ożył :)
Fifusia lubi sie też objdać i podkradać smakołyki :) Robi dużo śmiesznych rzeczy i mimo szkód i spustoszenia jakie zrobiła w pokoju, ciężko się na nią o cokolwiek gniewać, jest po prostu urocza :) Niestety ma jedną powazna wage - w nocy piłuje pręty :-\ Probowalam roznych sposobów by ją tego oduczyć, ale nic nie przeszlo, chodz ostanio piłuje mniej :-\ Robi to dlatego, że uwielbia wybiegi, nienawidzi wrecz siedzenia w klatce. Moje szczurasy są na wybiegu przez cały dzien, zamykam je w klatce jedynie na noc i Fifka wyraznie nie moze sie z tym pogodzić. Cyrylka znosi to normalnie, lubi klatke i hamak, czesto sama do niej wchodzi żeby sie przespać, zaś Fifka stara się unikać klatki jak ognia. Nie wiem czemu.

Obrazek Fifka w trawie :)

Obrazek] Tu zwiedza skalniak :)

Obrazek A tu ze mną :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek Tu Fifka samodzielnie się pożywia. Zjadła kasze i popiła herbatą ;D

Obrazek A tu dziura w łóżku którą szczury wygryzły, teraz włażą do środka wersalki i mają tam urządzone gniazdo do ktorego znoszą śmieci i jedzenie :)

Ostatnia z moich szczurzyc to Dżuma :) Nie planowałam mieć 3go szczurka, wydawało mi sie że przy moim trybie zycia (czeste wyjazdy i przeprowadzki) bedzie to duzy kłopot. Wciąż jednak bardzo pragnełam adoptować jeszcze jednego malucha i czesto o tym wspominałam i chyba dlatego dostalam Dzume w prezencie :) przyjmując Dżume byłam pełna obaw, a rownoczesnie niezwykle szczesliwa. Był to bardzo piękny dzień. Troche sie obawialam o roznice wieku jaka jest miedzy szczurami, jak to bedzie z łaczeniem, ale naszcescie obyło sie bez wiekszych problemów. Na początku oczywiście szczury troche sie biły, nie od razu zaakceptowaly małą, ale po 2 dniach wszytskie spały już razem przytulone :)

Fotki malutkiej Dżumy ( prześliczna jest ) ;)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wielka chwila: pierwsze wspólne leżenie starszych szczurów z małą Dżumą :D
Obrazek


A tu jeszcze kilka wspólnych fotek szczurów:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


To tyle narazie, mam nadzieje że zdjęcia sie Wam podobają i może ktoś zechce skomentować ;D
Pozdrawiam serdecznie :)

Re: Moje Szczury :)

: czw cze 23, 2011 7:22 pm
autor: altaj89
Kurde, coś złego sie stało ze zdjęciami.
Zmiejszłam je a wyszły jakieś ggantyczne i ucięte.
Głupio to wygląda i jest strasznie duże, nie umiem tego naprawić.
Jak ktoś umie to prosze o porade
Bardzo za to przepraszam, nie wiedziałam ze tak to wyjdzie.

Re: Moje Szczury :)

: czw cze 23, 2011 7:26 pm
autor: aneczkaa
Nieźle, chciałaś jak najciemniejszego, dostałaś husky :D W sklepach jak to w sklepach, wiedza sprzedawców znikoma ::)

Szczurki piękne, uwielbiam umaszczenie husky ;D Maluszek również prześliczny ;D

Re: Moje Szczury :)

: czw cze 23, 2011 7:30 pm
autor: whisky
Tak czy inaczej szczurzaste sa piękne. Takie duże w ogóle robią wrażenie :P
A niektóre zdjecia to w ogole. Artystyczna dusza?

Re: Moje Szczury :)

: czw cze 23, 2011 7:36 pm
autor: Magamaga
Zamiast zdjęć full size powinnaś wkleić miniaturki.

Re: Moje Szczury :)

: czw cze 23, 2011 7:37 pm
autor: Libellee
http://szczury.org/viewtopic.php?f=26&t=28539 Tu masz poradnik, jak wrzucać zdjęcia na forum.

Szczurzyska piękne (no i te zdjęcia)! Jedna z haszczaków identyczna jak moja Bianka! :D

Re: Moje Szczury :)

: czw cze 23, 2011 10:32 pm
autor: altaj89
To jescze raz - dzięki za pochlebne opinie :) Udało się zrobić porzadek ze zdjeciami i z wątkiem - dzięki uprzejmości moderatora Pawła :) Whiskey - tak, jestem plastykiem, a jak z bożą pomocą uzbieram na dobry aparat to może i fotografem bede ;D

Re: Moje Szczury :)

: pt cze 24, 2011 6:08 am
autor: dolby_surround
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f25 ... 7177a.html ---> aż mnie szczypie cały kark jak patrzę na to zdjęcie ;)
Wszystkie trzy mają śliczne pysie ^^

Re: Moje Szczury :)

: pt cze 24, 2011 8:12 am
autor: smeg
Haszczanki są dla mnie prawie identyczne, ale pewnie dobra pani właścicielka potrafi je odróżnić ;D

Re: Moje Szczury :)

: pt cze 24, 2011 11:46 am
autor: mini
smeg, dokładnie to samo sobie pomyślałam :D Śliczne są obie :) Wymiziać od mojej Mizi! :D

Re: Moje Szczury :)

: pt cze 24, 2011 12:48 pm
autor: altaj89
dziewczyny dziekuja za mizianko ;D
rzeczywiscie na zdjeciach wyszły bardzo do siebie podobnie ale w rzeczywistości są inne :)
Fifka jest większa i grubcza :D i ona ma ciemą szarą pręge na pleckach a Cyrylka ma jednolity kolor taki biały przechodzacy w popielaty :)
Obrazek
tu troche to widać :)

Obrazek
a tu jeszcze jedna fotka cudnej małej Dżumy:)
Maleństo ma ok 8 tygodni ale już daje popalić :) Mimo że jest taka malutka, już wczoraj samodzielnie zwiedziła cały pokój i spędziła noc w szczurzym gniezdzie w srodku materaca, nie boi sie niczego :D Starsze szczury w klatce rozstawiła po kątach :) Ciągle i gania i zaczepia. Pozatym przemieszcza sie tak szybko że nigdy jescze nie widzialam tak szybkiego szczura. porfafi w ulamek sekundy w dwóch sysach wskoczyc na najwyzsze pietro metrowej klatki z podllogi. Niestety nie lubi miziania i brania na ręce ;) tzn nie boi się rąk, ale potrafi wytrzymać na nich najdłuzej 3 sekundy ;)

Re: Moje Szczury :)

: pt cze 24, 2011 3:01 pm
autor: Libellee
Dżuma-aleee słodkości :D Jest w 'wieku' mojej Maszki ;) Maszka też jest jak na takiego malucha odważna, śmiało zwiedza pokój i nie robi sobie nic z tego, że starsze rozstawiają ją po kątach :D Tylko, że z Maszki akurat jest miziak i buziak ;D

Zdjęcia na trawie są robione na jakimś zamkniętym terenie (typu działka) czy może w jakimś parku?

Re: Moje Szczury :)

: pt cze 24, 2011 4:02 pm
autor: unipaks
Śliczne dziewczyneczki; maleńka Dżuma niczym mysia z uroczymi uszkami :)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d0 ... 94cd2.html jak psiaki na spacerze! :D
Wygłaszcz dziewczynki ode mnie! :-*

Re: Moje Szczury :)

: pt cze 24, 2011 5:42 pm
autor: altaj89
Zgadzam sie - Dżuma troche wygląda jak mysza, albo jak krecik, jest taka dziwnie "spłaszczona" w porownaniu do innych szczuró ;D i te różowe łapki przy ciemnym futeru wyglądają przesłodko ;D
Zazdroszcze Wam, ze macie takie miziaki, mi sie niestety zaden nie trafił - może najbardziej ze wszytskich trzech panien Cyrylke sie do piescic :) Cyrylka to ogolnie mała dzikuska, troche strachajło z niej, bawić się nie lubi, ale zdarza się że jak ma ochote to wejdzie na kolana i "prosi" zeby ją smerac pod szyją :)
A co do spaceru po trawie to miało to miejsce u mnie na podwórku w rodzinnym domu, podworko ogrodzone płotem, ale gdzie by to nie było to szczury i tak by nie uciekły :D jak je stawiałam na trawie i odchodziłam kawałem to od razu w te pędy przybiegały do mnie i desperacko wsipały sie po nogawkach :D dlatego ciężko im było zrobic zdjecia ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d0 ... 94cd2.html a na tej fotce widać jak obie w podskokach mnie gonią :D

Re: Moje Szczury :)

: pt cze 24, 2011 7:15 pm
autor: KITEgirl
ahhhh.. żeby tak moje na spacerki chodziły..