Strona 1 z 2
whiskasowe szczury
: pt cze 24, 2011 1:18 pm
autor: whisky
Teraz nasza kolej

Jestem whisky i mieszkam sobie (na razie ) w Toruniu z dwoma ogonami. I psem. I resztą rodziny.
Paragraf trafil do mnie jako pierwszy. Pojechałyśmy po niego z siostrą do Bydgoszczy, do pana, który (jak teraz mi się wydaję) ma pseudohodowle. Wtedy wydało mi się to rozsądniejsze niż zoologiczny, teraz niekoniecznie. Tak czy owak szczuro dobrej płci, cały i zdrowy tylko trochę przestraszony trafił do nas.

Zaklimatyzował się i zaczął rozrabiać.

Zaprzyjaźnił się tez z Fuksem.

No i po jakimś czasie i wielu przeczytanych postach... A także wielu rozmowach: no mamo, przecież Paragraf jest kochany... Zobacz jaki miziak. No. A teraz potrzebny mu przyjaciel!

No i niestety po kilku problemach z dostarczeniem nowego miska do domu, udało się. W zeszła niedzielę pojechałam po
Rewersa do Poznania, gdzie przywiozła go Kamila (dzięki) od veereny

I tak oto młody, tez trochę przestraszony, znalazł nowy dom.

Paragraf przyjął go całkiem spokojnie - to w ogole szczur-anioł i stoicka dusza. Jedna schodzenie na doł było trochę straszne, bo siedział tam Paruś i PATRZYŁ. No i ten żwirek... Lepiej było pić do góry nogami.

Po kilku niegroźnych zapasach i dwoch przepiszczanych nocach zapanował spokój. Podzielili się miejscówkami w klatce, a wczoraj nawet Rewers podjął próbę iskania Paragrafa.

Wyglądają na szczęśliwe i spokojne kiedy śpią przytulone - na razie - każdy do własnego ogona

Re: whiskasowe szczury
: pt cze 24, 2011 1:32 pm
autor: pray
Piękne ogony

Wy miziaj ich

Re: whiskasowe szczury
: pt cze 24, 2011 1:36 pm
autor: mini
Paragraf, to sliczny błękitek

Fajnie, że mama zgodziła się na 2 ogona dość szybko. Bo wiemy jak to czasem bywa..
Tak to jest czasem z tymi hodowlami..człowiek myśli, że znalazł najlepsze rozwązanie, a tu psikus.. Nie ma co płakać, ważne, że człowiek uczy się na błędach i poszerza swoja wiedzę
Miziania dla obu Panów!

Re: whiskasowe szczury
: pt cze 24, 2011 3:09 pm
autor: lolzrolek
Fuks wygląda identycznie jak moja Tequilcia

Re: whiskasowe szczury
: pt cze 24, 2011 4:00 pm
autor: unipaks
Piękni panowie; fajnie, że udało się zapewnić towarzysza dla Paragrafa, z pewnością będzie im raźniej!
Wymiziaj chłopaków

Re: whiskasowe szczury
: pt cze 24, 2011 4:16 pm
autor: KITEgirl
dopiero skapnęłam się że ta kupa włosów to pies

Re: whiskasowe szczury
: pt cze 24, 2011 4:34 pm
autor: whisky
Tak, to pies

Śliczny spaniel. Jest trochę ciapowaty i na szczury reaguje wzrokiem: Ale co to? I takim pięknie zmarszczonym czołem. Ogonom chyba sprzyja też to, ze ma slaby wzrok no i bardzo pokojowe usposobienie
Swoją drogą grali kiedyś z Paragrafem w grę... Leży pies, przed nim podusza, pod/za poduszką szczur. Patragraf wybiega, ciągnie psa za futerko na lewej łapce i chowa się. Fuks, po chwili opóźnienia, przykleja się do lewej strony poduszki i węszy. W tym czasie Paragraf wybiega z prawej, żeby pociągnąć go za futerko
Ogólnie w tym stadzie to szczur jest postacią dominującą
Panowie wymiziani, dziękują za komplementy

I chyba faktycznie bedzie im dobrze razem. Lepiej niż w pojedynkę.
Re: whiskasowe szczury
: pt cze 24, 2011 4:53 pm
autor: Kluska123
Ogony i psiaczek przecudowni!
Wymiziaj od cioci Kluchy

Re: whiskasowe szczury
: sob cze 25, 2011 7:05 pm
autor: whisky
Ach, kolejny przełom. trochę musicie mi uwierzyć na słowo, ale dzisiaj już leżały w jednym hamaku (slodziaki). Co dla mnie jest tym większym szokiem, ze Paragraf nigdy hamaków nie używał...
Potem otworzyłam drzwiczki, żeby było coś widać no i oczywiście musiały się zainteresować
A tu Rewers i "a co tam masz?"

Re: whiskasowe szczury
: sob cze 25, 2011 11:06 pm
autor: valhalla
Jeju, jeju. Jeden błękitny pan i jeden czarny kaptur - zupełnie jak u mnie

Mam słabość do tego połączenia

Prześliczni.
Re: whiskasowe szczury
: ndz cze 26, 2011 8:25 am
autor: tahtimittari
http://imageshack.us/photo/my-images/52/p1040734g.jpg/ co za rozklapciane piękności
Fajny pomysł na imiona miałaś.
Re: whiskasowe szczury
: ndz cze 26, 2011 10:15 am
autor: Jessica
piękne zwierzaki :*
Re: whiskasowe szczury
: pn cze 27, 2011 10:04 am
autor: whisky
Młody zwiedza wszechswiat. Szybko się uczy, podłapał juz od Paragrafa co lepsze scieżki. Na biurku jest tyle fascynujących rzeczy... Ale najfajniejsze, że na łóżku zawsze leży coś w co można się schować.

Tak a propos chowania, to Paragraf uwielbia włazić między kołdrę właściwą a poszewkę

Tego niestety uwiecznić się nie da... (Chociaż zwykle potrzebuje akcji ratunkowej, bo nie wie gdzie wyleźć

) Ale jego pięknego pyszczka Wam nie oszczędzę.
Dzisiaj w nocy zrobiły sobie chyba dyskotekę. Albo inny fight club. W odwecie zabrałam im drabinkę, żeby mi tak nie łomotali, ale chyba nie bardzo sie przejęli. W trakcie zabierania próbowali wyjśc na świat po mojej ręce. Co jednego chowałam, to drugi wyłaził. Prawie walka z wiatrakami... Mieli tą przewagę, że ja byłam w srodku spania, a oni w srodku super-hiper-czasu-kiedy-można-biegać! Bo oczywiscie w ciągu dnia spią lenie kochane i nic ich nie obchodzi...

Re: whiskasowe szczury
: pn cze 27, 2011 10:12 am
autor: valhalla
whisky pisze:
Tak a propos chowania, to Paragraf uwielbia włazić między kołdrę właściwą a poszewkę

Tego niestety uwiecznić się nie da... (Chociaż zwykle potrzebuje akcji ratunkowej, bo nie wie gdzie wyleźć

)
(...)
Bo oczywiscie w ciągu dnia spią lenie kochane i nic ich nie obchodzi...

Ok, to nie przypadek - i wygląd, i jeszcze zachowanie - ktoś na bank sklonował moje szczury
Pół biedy, jak szczur pod poszewką jest ruchliwy, to łatwo znaleźć. Najgorzej, jak się tam gdzieś rozpłaszczy i pójdzie spać, trzeba szukać

Szczury chyba generalnie wolą nocne życie, moje budzą się wieczorem i idą spać rano - to jedyne pory, kiedy ich aktywność zahacza się z moją
Cudne pyszczki tak w ogóle.
Re: whiskasowe szczury
: wt cze 28, 2011 9:11 am
autor: whisky
No to prawda, wypuszczam je rano, ale szybko ida spać, no i wieczorem. Wtedy jest takie hasanie, ze ja nie mogę spać z kolei ^^
I nie zgadzam się na żadne klony

są jedyne w swoim rodzaju

(jak każdy)
W ogole zwazyłam te miśki. Rewers 214g, a Paragraf 370g. Siostra chce wprowadzić dietę

Ciekawe kiedy mlody go dogoni...