Dawno mnie tu nie było. Wiele się pozmieniało, niestety na gorsze.
13 grudnia, niespodziewanie odeszła moja Piggy. To był cios prosto w serce. Jak będę gotowa to napiszę więcej.
Od kilku dni Gizmo ma niedowład tylnych łap. Nie może chodzić, tylko się czołga. Na szczęście czucie jest zachowane i kontroluje potrzeby fizjologiczne. Ma dyskopatię w środkowym odcinku kręgosłupa. Zrezygnowaliśmy z operacji, jesteśmy w trakcie fizjoterapii i poszukiwań wózka. Czekamy też na wizytę u kręgarza, który wiele zwierząt i ludzi postawił na nogi.
Forrest na szczęście dzielnie walczy. Już 10 miesiąc od diagnozy <3
Pasja vel Królewna zostaje ze mną na stałe. Chyba nie mogło być inaczej...
Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D
"Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek." — William Ralph Inge
Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D
5 lutego, po godzinie 22 pomogliśmy Forrestowi przejść za Tęczowy Most...
Woda, która zbierała się w jamie brzusznej, zaatakowała również płuca. Synek nie miał siły dalej walczyć.
Kolejny kawałek mojego serca odszedł bezpowrotnie.
Woda, która zbierała się w jamie brzusznej, zaatakowała również płuca. Synek nie miał siły dalej walczyć.
Kolejny kawałek mojego serca odszedł bezpowrotnie.
"Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek." — William Ralph Inge