Strona 1 z 1

[LEKI] Woda utleniona

: sob mar 22, 2003 7:22 pm
autor: Guest
Od niedawna posiadam 3 szczurki: dwie samiczki, były wcześniej a jakiś tydzień temu kupiłem malutkiego samczyka. Do wczoraj mieszkały w jednej klatce we 3. Parę dni temu zauważyłem, że małemu szczurkowi leci krew z ogona i że ogon jest zraniony - nie wiem jak, podejrzewam, że któraś z pań go ugryzła, ale nie mam pewności. W pierwszym odruchu, złapałem za wodę utlenioną i spryskałem ranny ogonek. Maluch nie protestował, nie wyrywał się, był bardzo spokojny. Nie widzę też jakichś objawów chorobowych, ogonek się goi, ale zacząłem się potem zastanawiać, czy dobrze zrobiłem z tą wodą utlenioną ? Czy nie mogłem mu tym zaszkodzić ? Jeśli ktoś wie coś na ten temat, to proszę o info - tak na przyszłość...

Pozdrawiam

[LEKI] Woda utleniona

: sob mar 22, 2003 7:37 pm
autor: Mycha
Cześć
Po pierwsze (trochę nie na temat) to radzę Ci oddzielić te szczurki! Samiec+ 2(!) samice= PRZESZCZURZENIE
Naprawdę możesz tego żałować, a później co z maluchami?!
A teraz po drugie (na temat :wink: ) To zrobiłes dobrze w 50%
Dla szczurka najlepiej jest wodę utleniona rozpuścić z wodą zwykłą zimną gotowaną. Może to być dla niego trochy za mocne, ale najwarzniejsze jest że wszystko się dobrze skończyło :wink:
Pozdrowienia dla szczureczków

Dzieki za info...

: sob mar 22, 2003 7:48 pm
autor: JungleMan
...uspokoiłem się w 50% ;) A co do rozdzielenia - to od wczoraj jedna z dziewczynek powędrowała do drugiej klatki, więc przeszczurzenie mi chyba nie grozi... ;)

Pozdrawiam

[LEKI] Woda utleniona

: sob mar 22, 2003 8:26 pm
autor: Mycha
Witay
Jeśli nie jest już "zaciążona" to nie grozi :wink:
I pamiętaj że jak się małe urodzą to musisz oddzielić samca bo samica będzie broniła gniazda (chyba że jest bardzo tolerancyjną samiczką :wink: ), i co za dużo to nie zdrowo- jeden odchów młodych mamusi wystarczy :D

A co do tej ranki na ogonie samca to jeśli wszystko jest w pożądku to ciesz się że tak się że tak zostało :wink: . To jeśli przemyłeś ogon szczurka wodą utlenioną nie zkodzi mu, ale poprostu może być za mocne :lol:
Pozdrawiam