Strona 1 z 2
Odgryzł sobie kawałek ogona.
: ndz sie 07, 2011 12:04 pm
autor: mati19
Mam taki problem. Pod moja nieobecność siostra próbowała pogłaskać mojego szczurka. On sie jednak przestraszył i odgryzł sobie kawałek ogona,. Potem uciekł za szafę gdzie cały czas siedzi. nie wiem co mam zrobić

Re: Odgryzł sobie kaałek ogona.
: ndz sie 07, 2011 12:28 pm
autor: zyberka
Stary ale kity wciskasz
Jak ogon uszkodzony to się do weta idzie.
Re: Odgryzł sobie kaałek ogona.
: ndz sie 07, 2011 12:33 pm
autor: mati19
Dlaczego kity? Jestem w ostrym szoku bo ten kawałek ogona leży w klatce tzn jest to jakby sama skóra

Re: Odgryzł sobie kaałek ogona.
: ndz sie 07, 2011 12:34 pm
autor: mati19
A do weterynarza dopiero juro pójdę...
Re: Odgryzł sobie kaałek ogona.
: ndz sie 07, 2011 12:36 pm
autor: Paul_Julian
Wyciągnij szczurka spod szafy (odsuń meble wczesniej zagradzając drogę czymkolwiek, zeby nie uciekł) i idź do weta.
szcurka mozesz nakryć ręcznikiem, postawić na nim wiaderko/karton. łatwiej niż złapać w ręke , bo sie wysmyknie. Nie lap za ogon, i staraj sie nie łapac z góry, bo sie wystraszy.
najpierw tego szczurka złap. a jak nei mozesz isć dzisiaj do weta , to przemyj ogon riwanolem ( zółty płyn) albo wodą z odrobiną soli czy wodą utlenioną.
Zyberka, ludzie tu sie pytają o rózne rzeczy. Lepiej, niż gdyby olał sprawę , a potem wdała by sie martwica.
Re: Odgryzł sobie kawałek ogona.
: ndz sie 07, 2011 12:48 pm
autor: mati19
A może wiesz co robi sie w takich sytuacjach? tzn co robi weterynarz. bo wystaje tam rdzeń ogonka sie nie amputuje przypadkiem ? Wiem, że kazdy przypadek jest inny ale może coś wiecie
Re: Odgryzł sobie kawałek ogona.
: ndz sie 07, 2011 12:58 pm
autor: Paul_Julian
Weterynarz najpierw ocenia stan ogonka . Może byc tak, że tylko popryska takim srebrnym sprajem ( po to , żeby sie lepiej zagoiło) i samo sie zagoi. Jeśli uzna , ze "może sie zagoi , spróbujemy" , to może dac leki. Jeśli to nie pomoże, lub uszkodzenie ogonka jest głębokie (lub wda sie martwica) to wtedy musi amputować część ogonka.
Ale musi to obejrzeć lekarz.
Ogon jest szczurkowi bardzo potrzebny, nawet z krótszym ogonkiem da sobie radę. Ale jesli się to zaniedba i wda sie zakazenie - wtedy szczur może umrzeć ( bo dojdzie po prostu do choroby całego organizmu).
Re: Odgryzł sobie kawałek ogona.
: pn sie 08, 2011 10:56 am
autor: zyberka
Przepraszam ale jak przeczytałam o tym, że szczur sobie ze strachu odgryzł ogon to mi troll'em zaleciało

stąd moja reakcja
Wiele osób, jak coś się dzieje poważnego ze zwierzakiem, to najpierw piszą posta, bo przecież po co się spieszyć do weta, może pomogą na odległość... i tak dni mijają (mi się Axen przypomniał). A jak im samym coś jest to nikt nie wchodzi przecież na forum i nie piszę "mam gorączke, bolą mnie plecy, co mi dolega?" tylko w ten sam dzień już grzeją krzesło w przychodni
.
Ale wczoraj była niedziela, jak w małym mieście to weta nie uświadczysz w weekend tak więc zwracam honor, mati.
I lepiej porozmawiaj z siostrą co się tak naprawdę pod Twoją nieobecność stało.
Re: Odgryzł sobie kawałek ogona.
: pn sie 08, 2011 4:04 pm
autor: Iguta87
zyberka, to samo pomyślałam. Mam taką szczurke na DT której brakuje końcówki ogonka. Była właścicielka sama się przyznała że przytrzasnęła jej go drzwiczkami od klatki...
Może siostra się boi przyznać..
Re: Odgryzł sobie kawałek ogona.
: pn sie 08, 2011 4:25 pm
autor: Paul_Julian
Nie sądzę , żeby to było odgryzienie, skoro została "skórka" to najprawdopodobniej ogon mógł zostac przytrzasniety drzwiczkami w klatce. To sie moze zdarzyć każdemu, bo ogn zawsze gdzies "zostaje z tyłu" . Sam tez ostatnio jednemu niemal nie przytrzasnąłem drzwiczkami, a Pati czy Nicponii kiedyś przycisnąłem jak zamykalem szufladę.
Najwazniejsze jest zadbac teraz o ogon.
Re: Odgryzł sobie kawałek ogona.
: pn sie 08, 2011 4:37 pm
autor: mati19
Dzisiaj byłem u weta. Ogon się goi. Ale co do sytuacji Dr. powiedziała, że najprawdopodobniej było to powodem stresu. Siostra raczej nie kłamie bo cała sytuacja wydarzyła się na łóżku, a nie w pobliżu klatki. Widać nawet krew na szewkach, które stoją koło łóżka a tam nie przytrzasnął by sobie ogonka niczym.
Re: Odgryzł sobie kawałek ogona.
: pn sie 08, 2011 4:58 pm
autor: Paul_Julian
A co dokładnie sie stało z ogonkiem ? jak teraz wygląda ?
No i niech sie goi

Re: Odgryzł sobie kawałek ogona.
: pn sie 08, 2011 6:37 pm
autor: mati19
Została tam końcówka, która jeśli sama nie odpadnie podczas gojenia ogoniaka trzeba bedzie ja usunąć. tak wet mi powiedziala. mam nadzieje ze obejdzie sie bez zabiegu
Re: Odgryzł sobie kawałek ogona.
: pn sie 08, 2011 6:50 pm
autor: alken
raczej bym nie uwierzyła że szczur sobie sam odgryzł ogon, chyba najgłupsza rzecz jaką słyszałam

Re: Odgryzł sobie kawałek ogona.
: pn sie 08, 2011 6:55 pm
autor: mati19
wątpię, że moja siostra mogła by kłamać ;p to raczej odpowiedzialna 25-latka. Po całym zdarzeniu gdzieś czytałem o podobnych sytuacjach.