Strona 1 z 4

Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 7:39 pm
autor: Fuzia
Witam , nie znalazłam takiego tematu .. Jeśli jest to ten proszę usunąć i podać mi linka do strony .. Nie bardzo umiem korzystać z wyszukiwarki ..

No więc wzięłam szczurzycę od chłopaka który trzymał ją z samcem , ona mu urodziła młode , a on oddał je do zoologa na karmę dla węży <wiem , wiem okrutne> , no więc czy to możliwe , że szczurka nie wykarmiła młodych i dlatego ma widoczne sutki jak przy ciąży ? Czy może jest w kolejnej ciąży ? .. Bo je i pije bardzo dużo , nie mam pięterek w klatce bo są aktualnie w przeróbce na sikoodporne : ) No a szczurzyca wspina się po prętach normalnie .. Ma dość duży brzuch i widoczne sutki .. Pomocy !? ???

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 7:57 pm
autor: Paul_Julian
Szczurzyca po porodzie jest już płodna. Więc jesli była trzymana razem z samcem, to najprawdopodobniej następna ciąza :/

Wpisz w szukajkę u góry po prawej:
płodność po porodzie

Jest kilka tematów, w tym jeden "Parametry życiowe". Nie mogę Ci wkleić linka do wyników wyszukiwania ( bo znikają ), ale jak wpiszesz tę frazę to sie pojawią wyniki i sama sprawdzisz. Uzywanie wyszukiwarki jak widzisz jest proste.

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 8:01 pm
autor: Fuzia
Czyli że to ciąża ? No pięknie ! Jutro idę z Miką do weta <tak dostała na imię> bo kicha i przy okazji sprawdzę czy to ciąża ..

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 8:06 pm
autor: valhalla
A ile dni temu urodziła poprzedni miot? Bo wet chyba nie od razu jest w stanie stwierdzić ciążę, chyba tak w połowie tej ciąży (o ile czegoś nie pomyliłam).

Pomyśl o sterylizacji aborcyjnej, ona po dwóch miotach pod rząd może tego nie wytrzymać... tak czy siak dobrze, że jest już pod troskliwą opieką, a nie u tego... tego czegoś, co skazało na śmierć tyle szczurków...

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 8:10 pm
autor: Fuzia
Nie wiem czy to już połowa , a u nas nie ma dobrych wetów .. Na sterylkę mnie nie stać .. Raczej jest nawet za młoda i za chuda .. One miały tam takie jedzenie że samo ziarno ! Tylko jak przyszła zjadła marchewkę i miskę karmy .. Myślę że sobie poradzi z porodem , ale nie wiem czy ja sobie poradzę z uśpieniem części miotu jeśli będzie ich za dużo ..

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 8:13 pm
autor: smeg
Fuzia pisze:Myślę że sobie poradzi z porodem , ale nie wiem czy ja sobie poradzę z uśpieniem części miotu jeśli będzie ich za dużo ..
A na jakiej podstawie tak myślisz? Skoro jest za młoda i przed chwilą rodziła, to tym bardziej może tego porodu nie przeżyć.

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 8:17 pm
autor: Fuzia
Wiem , ale u nas dobrych wetów nie ma .. Na sterylkę musiałabym jechać do Wrocławia , a kasy ni ma .. Poza tym Mika jest energiczna i bardzo żywa jak na ciąże ..

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 8:21 pm
autor: valhalla
Możesz dać ogłoszenie na forum, że zbierasz na sterylkę, może ludzie dobrej woli Ci pomogą - grosz do grosza itd.
Możesz sprzedać na Bazarku jakieś niepotrzebne rzeczy, też na ten cel.

Łatwiej (psychicznie) będzie Tobie znieść sterylkę aborcyjną od usypiania już narodzonego miotu - części albo całego. Już nie wspominając o szczurzycy, która pewnie jest młoda, a trzecia ciąża z rzędu to naprawdę nie żarty.

Koniecznie dobra karma + witaminy, bo ona najzwyczajniej niedożywiona może być... po pobycie u tego chłopaka oczywiście, bo wierzę, że Ty dobrze karmisz.

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 8:32 pm
autor: Fuzia
Ma karmę z Vitapolu Premium Line dla szczurków z mięskiem i rybką .. Codziennie warzywko lub owocek .. Właśnie , jeszcze muszę karmę dosypać bo głodomor prawie całą karmę zjadł , a pozatym zanim ja uzbieram to grosz do grosza od ludzi dobrej woli to Mika zdąży urodzić .. A rzeczy do sprzedaży na bazarku nie mam , chyba że porobię bransoletki z muliny na sprzedaż .. Chcę jej pomóc ale nie wiem jak .. , chłopak nawet nie wie ile ona ma miesięcy albo lat ! Jak to mi dziś powiedział "On se kupił szczurzycę dla zabawy , tresował ją .. A samca dokupiłem żeby się z samicą bawił .. " No poprostu debil !

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 8:46 pm
autor: Paul_Julian
Może ktoś z forum może ją od Ciebie zabrac i ma np. możliwośc wyłożyc na sterylkę , a Ty pózniej oddasz? Albo zająłby sie ciążą i małymi, chociaz lepsza pewnie byłaby sterylka dla tego biedactwa :(

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 8:54 pm
autor: Fuzia
Ja ciążą mogę się zając i małymi , ale za sterylke też bym oddać nie mogła jakby dużo kosztowało bo mi się tu nie przelewa wcale .. Pozatym jeszcze zobaczę ile by to kosztowało u naszego gryzoweta ..

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 8:59 pm
autor: valhalla
Dowiedz się o cenę tej sterylki, to zobaczymy, czy da się uzbierać czy nie :) A przede wszystkim - dowiedz się, czy ona w ogóle jest w ciąży. Może wet zdoła też mniej więcej określić jej wiek.

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 9:01 pm
autor: greenfreak
Fuzia, ale po prawdzie odchowanie maluchów i trzymanie ich, póki nie znajdziesz domów, wcale nie musi Ci wyjść taniej. Warto spytać też u weta, niektórzy mogą się zlitować jak usłyszą całą historię i obniżyć cenę albo rozłożyć kwotę na raty. Weterynarz też człowiek.

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 9:05 pm
autor: Fuzia
Ja mam akurat fajnego weta i za zbadanie , sprawdzenie płci i wyleczenie nóżki jednego ze szczurków <brałam 2 na raz> zapłaciłam 5 zł .. Nie wiem czy tu się da sterylkę wogóle zrobić , a odchowanie młodych na końcu może nie wychodzi najtaniej ale to nie jest tak że muszę wywalić 200 zł na zawołanie .. Tylko stopniowo , na karmę , gerberki itd .. Wiem że to ciężko i łatwo mi tak tylko mówić i wgl , ale nie wiem .. Ona może w każdej chwili urodzić .. Ma dość duży brzuch i chyba sobie gniazdko zaczyna wić bo trociny są w rogach klatki całkiem rozwalone tak że widać kuwetę klatki ..

Re: Szczurzyca w możliwej ciąży albo nie wykarmiła młodych

: wt sie 09, 2011 9:33 pm
autor: valhalla
Ale zaraz - jej drugi miot kiedy się urodził? Z tego, co pisałaś, wynika, że miał parę dni. Ciąża trwa ze 3 tygodnie. Możliwe, że masz jeszcze trochę czasu.
Rozumiem, że mieszkasz w miejscu, gdzie do dobrego weta od operacji jest daleko. Mam nadzieję, że niezależnie od decyzji, dla Miki i ewentualnych młodych skończy się to dobrze... trzymam kciuki.