Strona 1 z 2

Paluszkowe halluxy ;-p

: wt sie 16, 2011 1:09 pm
autor: hallux
Witam!
Zbieram sie od dluzszego czasu zeby przedstawic moje potrworki i dzisiaj nadszedl ten dzien.
Zaczniemy od Mysiora: 11 mies. panienka dumbo, black, berkshire
Ruchliwa zolza ktora wszedzie musi wejsc, podporzadkowala sobie koty i kolezanki z klatki lecz mimo tego jest bardzo kochana ;D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Yuki: 5 mies. panienka dumbo, bluepoint siamese
Kochana ciapowata klucha, byla najslabsza i najmniejsza w miocie, a teraz rosnie z niej "dorodna sztuka". Ma zadatki na alfe ale chyba jej sie za bardzo nie chce walczyc o te pozycje. :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Buba: 4 mies. panienka standard, blue, husky
Do niedawna strachliwa niunia, ktorej przed miesiacem wlaczyl sie "jasio wedrowniczek" :D . Jest bardzo kochana i ulegla
Obrazek
Obrazek Obrazek
Poza tym posiadam jeszcze 2 kotki:
2 letnia Luna, czarna kotka zabrana ze wsi, miala sie nazywac Glutek ale okazala sie kobitka ::) . Total ADHD
Obrazek Obrazek
6 letni Sylwek, bialo- czarny kocurek wziety z placu przez moja siostre w wieku 6 mies. Na poczatku ten kot mnie nienawidzil :-\ , tolerowal tylko siostre i jej chlopaka, lecz gdy siostra wyjechala za granice z musu musial sie do mnie przekonac i teraz nie chce sie odczepic :) . Totalna przylepa, ale z charakterkiem
Obrazek Obrazek

Na koniec sesja grupowa:
Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: wt sie 16, 2011 1:29 pm
autor: Kluska123
Super stadko :) A jakie fajne kociaki miziaki ;)

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: wt sie 16, 2011 6:00 pm
autor: hallux
Dzieki, dzieki :D

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: wt sie 16, 2011 6:42 pm
autor: Iguta87
hallux, no ja też się zbieram i zbieram żeby watek założyć :) śliczne masz te dziewczyny, zakochałam się :-*

A wogóle to kupiłam dzisiaj klatkę, chłopakom a "koktajlówki" od Ciebie pojechały i wypadało by Ci oddać Twoją.. możemy się umówić na jakiś dzień do końca miesiąca? Bo będę jechała autem do kato, autobusem nie bardzo widzę wiezienie tej klaty :o

Jak tam zdrowie?
Wymiziaj te kluchy odemnie ;)

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: wt sie 16, 2011 10:08 pm
autor: hallux
Zdrowko w miare ok ;D Co do klatki to wybierz sobie dzien ja sie dostosuje. teraz ide pomolestowac moje panny jak prosilas ;)

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: wt sie 16, 2011 10:11 pm
autor: hallux
Iguta87 pisze:hallux, no ja też się zbieram i zbieram żeby watek założyć :) śliczne masz te dziewczyny, zakochałam się :-*
I nie klam, ze sie zakochalas bo twoje baby sa identyczne jak moje tylko ciut wieksze ;) ;D

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: wt sie 16, 2011 10:47 pm
autor: Iguta87
Toż dlatego się zakochałam że mi tak moje przypominają! :D Chociaż Twoja syjamka jakaś taka milutka z pyszczka, a moja to zołza taka :P

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: śr sie 17, 2011 9:48 pm
autor: hallux
A se podniose troche temat ;)
1) Mysior i Yuki w sputiku dla chomika ::) Jak sie tam pomiescily to nie wiem, widocznie lubia spac "na kanapke"
Obrazek
2) Luntek pozuje by ukazac wielkosc klebow siersci po szczotkowaniu (najwiekszy nalezal do Tuska ktorego z nami juz nie ma :'( )
Obrazek
3) Na tym zdjeciu chcielismy pokazac co z Sylwka za przylepa. Zrobilby wszystko zeby tylko go "dotykac"
Obrazek
4) I na koniec moje ulubione zdjecie, ktore mowi wszystko ;D
Obrazek

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: czw sie 18, 2011 8:28 am
autor: Venefico
Haha, zdjęcie 3 :D

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: czw sie 18, 2011 10:58 pm
autor: hallux
Venefico pisze:Haha, zdjęcie 3 :D
Jesli jest mu naprawde milo i przytulnie to mozna probowac ze wszystkim ;) ale oczywiscie bez przymusu i znecania sie :)

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: sob gru 10, 2011 9:03 pm
autor: hallux
Hehehe, dawno tu nie zagladalam....z lenistwa niestety ;)
W miedzy czasie Mysiorka mi sie przeziebila jak bylam z dziewuchami na Wszystkich Świętych u babci w Staszowie. Podreczylam telefonami mojego weta z Chorzowa bo w tej dziurze tylko krowy lecza. Nigdzie nie bylo lekarza od malych zwierzkow :( W koncu po chyba setnej wizycie u emerytowanego (dziadziunia) weterynarza udalo mi sie zdobyc doustna enrofloksacyne i zaczelo sie zmudne lecz skuteczne leczenie Mysiorki. Tak przy okazji chcialam podziekowac Igucie bo tez ja troszke musialam zmolestowac :)
A teraz troszke zdjec ;D
Obrazek Bubcia w przyszlym tygodniu konczy 8 miesiecy
Obrazek Całuśna Mysior ma juz rok i 3 miesiace
Obrazek No a kluskowata, leniwa i wiecznie niewyspana Yuki konczy rowniez w przyszlym tyg. 9 mies.

A teraz Fight Club ;)
Obrazek
Do zobaczenia za jakis czas :D

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: sob gru 10, 2011 10:35 pm
autor: freesound

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: sob gru 10, 2011 10:38 pm
autor: sylwiaj
wszystkie piękne ale Czarnukszek najpiękniejszy:)

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: sob gru 10, 2011 11:35 pm
autor: hallux
freesound pisze:http://imageshack.us/photo/my-images/15 ... e067x.jpg/ ciasno jest, ale po co wychodzić :P

A najlepsze jak Buba byla malutka to wszystkie sciskaly w jednym malym sputniku :) Tak na kanapke ;D
sylwiaj dzieki :) ,ale zeby nikogo nie zmylila jej uroda... to najwieksza chacharzyca w stadzie :D

Re: Paluszkowe halluxy ;-p

: sob gru 10, 2011 11:40 pm
autor: sylwiaj
chyba każdy czarnuch tak ma;D moja to tez straszna zadra a zarazem szczur - pies;D