Strona 1 z 2
Potworek z Ostródy.
: czw wrz 08, 2011 2:05 pm
autor: Huffy
Mój uszatek ma na imię Chester.

Jest to samczyk i we wrześniu tego roku skończył roczek. Jest to straszny śpioch i żarłok, więc czasem gdy się przebudzi muszę sama zmuszać go do ruchu, by mi nie wyrósł na tłustą kluskę.

Jest on kolory białego z czarnym łebkiem i paskiem na plecach. Nie znam grzeczniejszego szczurka od niego - nigdy nikogo nie ugryzł, nie obsikuje ludzi i w ogóle jest cud, miód.

Kupiłam go rok temu w sklepie zoologicznym Rekin w Olsztynie. Co tu dużo pisać.. kochany jest.

Re: Potworek z Ostródy.
: czw wrz 08, 2011 2:23 pm
autor: Afa1811
Czyli masz rocznego kapturka
wiesz, że szczury to zwierzęta stadne i Twój kochany Chester potrzebuje kolegi do szczęścia?

w dziale adopcji jest dużo ogonków szukających dobry domek

Re: Potworek z Ostródy.
: czw wrz 08, 2011 2:31 pm
autor: Afa1811
dobrego domku*
Re: Potworek z Ostródy.
: czw wrz 08, 2011 3:35 pm
autor: Sissel
Alfa ma rację. Szczurek powinien mieć towarzystwo.
Sama miałam jednego szczurka i też dużo spała, a to dlatego, że się maluch nudzi. Po 1,5 roku zaczęła próbować ucieczek z klatki, udało jej się kilka razy. Fakt zawsze wracała sama. Ale uwierz jak oglądam filmiki forumowiczów z ich szczurzymi stadkami w roli głównej, to zupełnie inaczej się zachowują, są pełne życia i są takie radosne
Sama dopiero czekam na swoje maluszki z adopcji i dopiero się przekonam jak to jest w stadzie

Re: Potworek z Ostródy.
: czw wrz 08, 2011 4:41 pm
autor: Huffy
No dobra, nie ma problemu. Klatkę mam dużą, więc ze zmieszczeniem się nie będzie problemu - po prostu nigdy nie myślałam o nowym szczurku. A jak myślicie, taki roczny szczurek z maluchem polubią się? Boję się, że nie będą żyli w zgodzie i będę musiała kupić nową klatkę. Zależy mi na szybkiej odpowiedzi.
Re: Potworek z Ostródy.
: czw wrz 08, 2011 4:51 pm
autor: dusiaczek
jesli odpowiednio przeprowadzisz łączenie (do poczytania na forum), to nie ma problemu.
Re: Potworek z Ostródy.
: czw wrz 08, 2011 8:04 pm
autor: Afa1811
Huffy, jeśli Twój szczurek ma rok, najlepiej by było adoptować mu towarzysza w podobnym wieku albo 2 maluszki bo taki sam malec z Twoim chłopcem będzie się nudził bo jednak maluchy rozpiera energia i może męczyć Twojego Chestera, a jak będą 2 to zajmą się sobą a Chesterowi wróci chęć do zabaw i stanie się bardziej żywy. Zanim adoptujesz kolegę albo dwóch małych wariatów swojemu ogonkowi przeczytaj temat o łączeniu, są tam bardzo ważne informacje dzięki którym unikniesz wielu przykrym sytuacja które mogą się przytrafić przy złym łączeniu --
http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149 
Re: Potworek z Ostródy.
: czw wrz 08, 2011 8:24 pm
autor: Sissel
To życzę owocnych poszukiwań

Akurat teraz na forum jest sporo samczyków szukających donku

Powodzenia

Re: Potworek z Ostródy.
: ndz wrz 11, 2011 12:44 pm
autor: Huffy
Zrobiłam w końcu zdjęcia moim - już dwóm - przestraszonym potworkom. Oto oni:
Z lewej Chester - roczny samczyk, z prawej Nani - 2.5 miesięczny samczyk

.
Re: Potworek z Ostródy.
: ndz wrz 11, 2011 2:07 pm
autor: endorfina.
o fajnie, że już dwa. skąd ten rudzielec?:D
ale klucha z tego Chestera

Re: Potworek z Ostródy.
: ndz wrz 11, 2011 4:17 pm
autor: Huffy
endorfina. pisze:o fajnie, że już dwa. skąd ten rudzielec?:D
ale klucha z tego Chestera

Od znajomej z miasta obok. =D No właśnie z Chestera zrobił się grubasek i nie idzie go ruszać. Mały skacze obok niego, a ten tylko się przechadza.
Re: Potworek z Ostródy.
: pn wrz 12, 2011 11:07 am
autor: Sissel
Są przepiękne

A ten rudzielec mmmmm..... cud, miód i orzeszki
Możesz zmienić temat, na "potworki"

Re: Potworek z Ostródy.
: pn wrz 12, 2011 11:22 am
autor: Kluska123
Ale słodziaki
wszyscy piszą Alfa, a to jest przecież Afa!!!
Re: Potworek z Ostródy.
: pn wrz 12, 2011 11:45 am
autor: Huffy
Chester przekabacił młodego na swoją stronę i teraz ten też jest strachliwy.

A ja taka kochana jestem. =D
Re: Potworek z Ostródy.
: pn wrz 12, 2011 3:00 pm
autor: Afa1811
Kluska123 pisze:wszyscy piszą Alfa, a to jest przecież Afa!!!
Kluska123 dziękuje!!
piękni chłopcy, ciesze się, że tak szybko zareagowałaś i postarałaś się o towarzysza dla swojego Chestera
