Strona 1 z 2

Miku?

: wt wrz 21, 2004 11:10 pm
autor: IVA
Mikusia poznałam 10 lipca tego roku. Przywiozła go na przechowanie Oliwia, która w tym czasie wyjeżdżała do USA ale po jej powrocie podjęłyśmy decyzję, ze maluch zostanie u mnie. Początek naszej znajomości był trudny, Miki 3 razy dziabnął mnie w rękę, z tego raz bardzo mocna. Po tym ostatnim ugryzieniu nagadałam mu i chyba wziął sobie to do serca, bo od tej chwili nie wykazywał juz żadnej agresji, a wręcz przeciwnie, był jednym z najspokojniejszych i najbardziej przytulastych ogonków, które mam. Poza tym wykazywał sie ponad przeciętna inteligencją. Miał własne zdanie na wiele spraw, a my to uznawaliśmy. Bardzo go pokochaliśmy, a i on chyba tez nas polubił. Szybko zaprzyjaźnił się ze Stiuardem, stali sie nierozłączni i prawie do końca byli razem w jednej klatce.
Niestety Miki przybył do mnie chory i chociaż walczyliśmy choroba okazała sie silniejsza. Do wczoraj jeszcze troche jadł gerberka i pił. Dzisiaj rano napił się tylko herbatki z miodem, nie chciał nic jeść. Był bardzo niespokojny a ja wiedziałam, że niedługo mnie opuści. Po południu spał na moich kolanach, był juz bardzo słabiutki. O godzinie 18,05 Mikus odszedł na moich rękach.
Stiuard jest osowiały i ciągle go szuka.
Miki, chociaż był ze mną krótko pozostanie na zawsze w moim sercu.

Mikuś

: wt wrz 21, 2004 11:14 pm
autor: Ania
Kolejny ogonek, kolejna śmierć... Nie wiem, trzymaj się jakoś dla innych ogonków... :cry:

Mikuś

: wt wrz 21, 2004 11:18 pm
autor: GoHa
o nie....... ;( Spij Mikusiu.... [*] [*] [*]

Mikuś

: wt wrz 21, 2004 11:19 pm
autor: moni
Przykro mi... :cry:

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 10:27 am
autor: Monia
bardzo mi przykro... wspolczuję z całego serca [*]

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 10:33 am
autor: Mada
:( Bardzo mi przykro. Tak nie lubię zaglądać do tej części forum, bo wiem jak czują się Ci, którzy stracili swoje ukochane stworzaki. Trzymaj się.

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 10:57 am
autor: krwiopij
tak mi przykro... :( oliwi@, IVA - trzymajcie sie... :(

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 11:37 am
autor: pestka4
Sama noszę ranę w sercu od marca, która jeszcze się nie zagoiła, i za każdym razem przeżywam to mocno z wami wszystkimi, i jest mi smutno i wogóle.......3maj się IVA :cry: :cry:

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 11:57 am
autor: olka
:cry: :cry: :cry:

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 1:15 pm
autor: sachma
jest mi naprawde bradzo przykro..... ['] szczurki to najukochansze stworzonka jakie kiedykolwiek poznalam..... ich jedyna wad jest to ze tak szybko nas opuszczaja... pozostawiaja po sobie wielka pustke w rozdartym sercu :cry:

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 2:21 pm
autor: roenna
:cry:

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 2:28 pm
autor: ania85
IVA, oliwi@ ... bardzo współczuję...
:(

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 4:49 pm
autor: AniaP
:cry:

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 5:14 pm
autor: ESTI
Niuńka tak strasznie mi przykro...to niesprawiedliwe...:(:(:(

Mikuś

: śr wrz 22, 2004 5:20 pm
autor: lajla
ja tez nie lubie zagladac do tej czesci forum... zadko to robie... ale bardzo sie ciesze ze mamy wszyscy sie nawzajem... i razem trzymamy!

:* trzymajcie sie dziewczyny! zawsze zostaja wspaniale wspomnienia!