Yang...
: śr paź 12, 2011 7:11 am
Tak bardzo chcialam żebyś dożyła u mnie tych magicznych 2 lat. żebyś została z nami dłużej niż twoja siostra Yin.Przyplątało się choróbsko nie wiadomo skąd nie wiadomo co. BYło tyle leków, antybiotyki sterydy witaminy, Dzielnie znosiła wszystko. Ledwo trzymając się na łapach, ale cały czas walcząc. Wczoraj nakarmiłam ją dałam wody na noc bo nie była w stanie już sama wstac i pójść do misek , owinełam w ciepły polarek w którym spała i położylam do koszyka. Okazało się że to był ostatni raz. przeżyła Czarnulkę o 3 miesiące. Dziś w nocy uciekła do siostry. We śnie... to okropne ale marzyłam że włąsnie tak odejdzie, że tak jak wczoraj pożegna się ze mną i zaśnie.
Dobranoc Niedźwiadku przepraszam że nam się nie udało ;(
Dobranoc Niedźwiadku przepraszam że nam się nie udało ;(
myślałam, że Wam się uda...