szczury.org

Czy można wypuścić szczurka z klatki, kiedy psy są w tym samym pomieszczeniu?:)

Nie. Moze sie to skonczyć szybką smiercią szczura z powodu obrazen lub zawału.

Paul_Julian pisze:Nie. Moze sie to skonczyć szybką smiercią szczura z powodu obrazen lub zawału.

Bardzo dziękuje za szybką odpowiedź

Prosze bardzo. Szczurek powinien mięc kumpla tej samej płci. Mozesz zaadoptowac tu http://szczury.org/viewforum.php?f=163

Oczywiście, że nie... trochę wyobraźni...

Psy nawet jeśli są potulne jak owieczki mogą nawet dla zabawy złapać czy przycisnąć łapą szczurka i po wszystkim..

Ja mam bardzo spokojnego psa i wypuszczam ogony gdy kropa jest w tym samym pokoju. Robię tak od 2 lat i nigdy nic złego się nie przytrafiło. Gdy urodziło mi się 8 maluchów i włożyłam je do miski gdy czyściłam klatkę. Kropa wzięła sobie jednego delikatnie w zęby tak lekko, że nawet nie zapiszczał. Traktowała je jak własne dzieci

Mój jeden szczur ( Klusek) i moja suka (amstaff) bardzo sie lubią i razem chodzą po pokoju (od kiedy do mnie trafił czyli od roku)
Suka jest bardzo delikatna w stosunku do szczura i wozi go na grzbiecie


Oczywiście wszystko jest pod moją kontrolą i nie wyobrażam sobie żeby mozna było zostawić ich samych nigdy nic nie wiadomo!

Lusia, jak to przefajnie wygląda!

No wygląda to fajnie, jednak każdy pies jest inny... moja psia pociecha jest w stanie klatkę rozwalić, by rozprawić się ze szczurami, dlatego muszę je izolować.

myslę ze to indywidualna sprawa kazdego psa i szczura i ich opiekuna. Mój piesu jest spokojny, asertywny i nie ekscytuje sie na widok szczurów, przyjaźnie obwąchuje klatke ale.. jego podświadomości i instynktu nie oszukam, na widok szczurasów czaaasem się oblizuje czyli jednak czarne myśli ma to też nigdy nie dopuszczam do ich bezpośredniego kontaktu gdy nie ma mnie w pobliżu.
dowiadywałam się u treserów że dopóki on daje takie "znaki" nierozsądnym byłoby zaprzyjaźnianie ich bo nie musi, ale może się zdarzyć przykra sytuacja.
Lusia ZAZDROSZCZĘ. ja jeszcze musze poczekać dobrych kilka miesięcy, ale w sumie nie nastawiam sie na to bo ich przyjaźń byłaby dla mnie radością, ale nie jest to konieczne
vica obserwacja obserwacja obserwacja. jak czujesz że szczur "sztywnieje na widok psa" to tez jest jakiś znak, jak pies się oblizuje, ekscytuje... i wszystko ZAWSZE pod kontrolą
a najbezpieczniej to przyjaźń przez klatke

Hmmm... No wiecie mój pies myśliwski panicznie boi się szczurów ) odkąd moje szczurki latały po pokoju i mój pies kama podbiegła do szczurka a on go udziabał w nos kama szczurki omija szerokim łukiem więc nie ma problemu )