Strona 1 z 1

Miejsce klatki

: wt lis 08, 2011 6:11 pm
autor: piotrekmr
Witajcie!
Moi rodzice ciągle mówią abym przeniósł klatkę w inne miejsce bo ,,śmierdzi"" ja bym to zdefiniował bardziej że w pokoju jest zaduch nie śmierdzi przynajmniej ja tak uważam no ale tylko jak jestem w szkole bo potem wietrze itp. ale co prawda to prawda niedługo zima i już będzie zimno i wietrzyć zbytnio nie ma jak. Drzwi ciągle muszę mieć zamknięte bo mam kota i psa którzy nie są pozytywnie nastawione do szczurów. Moi rodzice maja pomysł aby przenieść szczury do łazienki i mi się to zbytnio nie podoba ale raczej wole abym nie spał w pokoju w którym jest duszno. Mam takie pytania:
1)Czy ,,zapaszki z kibelka" (wiecie o co mi chodzi )nie będą przeszkadzać szczurom (mam 2 ubikacje ale zawsze ktoś korzysta i z tej na górze (w niej mają być szczury) )
2)Czy większa wilgoć np. po kąpieli im nie przeszkadza.
3)Czy to ma wogule sens
4) Czy wy też trzymacie swoje szczury w pomieszczeniu w którym spicie czy w jakimś innym
No to chyba na tyle. Proszę o odpowiedzi

Re: Miejsce klatki

: wt lis 08, 2011 6:20 pm
autor: marts
Ja bym za nic w świecie moich chłopczyków do kibla nie wyniosła :-X

Re: Miejsce klatki

: wt lis 08, 2011 6:58 pm
autor: figoifagot
Ja również sobie nie wyobrażam takiego rozwiązania.
Piotr, może potrzebne jest zwiększenie częstotliwości czyszczenia klatki? Kiedy mieliśmy 2 szczuraski zapach pojawiał się po 5-6 dniach, obecnie przy 4 musimy czyścić klatkę co 2-3 dni. Oczywiście codziennie wycierane są półki, zmienianie zasikane szmatki, wyrzucane kupki, co znacznie ogranicza nieprzyjemny zapach. Możesz też pomyśleć o zmianie ściółki na taką, która lepiej wchłania zapachy, poszukaj w dziale o ściółkach.

Re: Miejsce klatki

: wt lis 08, 2011 7:03 pm
autor: marts
Ja również sobie nie wyobrażam takiego rozwiązania.
Piotr, może potrzebne jest zwiększenie częstotliwości czyszczenia klatki? Kiedy mieliśmy 2 szczuraski zapach pojawiał się po 5-6 dniach, obecnie przy 4 musimy czyścić klatkę co 2-3 dni. Oczywiście codziennie wycierane są półki, zmienianie zasikane szmatki, wyrzucane kupki, co znacznie ogranicza nieprzyjemny zapach. Możesz też pomyśleć o zmianie ściółki na taką, która lepiej wchłania zapachy, poszukaj w dziale o ściółkach.
Dokładnie, częściej sprzątaj. Moi rodzice nie każą mi "wywalać" ogonków z pokoju, bo śmierdzi..
Wiadomo, że szczur pięknie nie pachnie, ale jeśli ma regularnie sprzątaną klatkę to wręcz pachnie, bo ciury mają taki swój piękny specyficzny zapach <3

Re: Miejsce klatki

: wt lis 08, 2011 7:40 pm
autor: piotrekmr
Mam 3 szczurki i sprzątam około co 7 dni codziennie wycieram półki itp ściółka to pino+ zwykłe trocinki firmy Vitapol do tego sypie Benkiem czy jakoś tam się to nazywa :D Dobra postaram się częściej sprzątać tzn wymieniać ściółkę. NO i oczywiście szczurki zostaną w moim pokoju jak to pomoże dobra dzięki za odpowiedzi.

Re: Miejsce klatki

: wt lis 08, 2011 7:47 pm
autor: Vesper
Może to od tych trocin?
Spróbuj je odstawić i po ok. tygodniu porównać, czy smrodek się zmniejszy. ;)

Re: Miejsce klatki

: wt lis 08, 2011 9:10 pm
autor: smeg
To pewnie od trocin - zasikane mają niezły zapaszek ;) Syp im samego Benka albo Pinio. Jeśli mają w klatce hamaki czy inne szmatki, to wymieniaj pierz je często, nawet codziennie. Moje szczury sikają głównie w szmatki w których śpią, na ściółkę tylko robią kupy, a żwirek dość dobrze pochłania zapachy.

Re: Miejsce klatki

: wt lis 08, 2011 9:12 pm
autor: smeg
A może mógłbyś wynosić szczury do łazienki tylko na noc? W dzień lepiej byłoby dla nich, gdyby mogły być cały czas w tym samym pomieszczeniu z człowiekiem. Poza tym w łazience często otwiera się okno i szczurki mogłyby się przeziębić, a jeśli nie ma okna, to jest cały czas ciemno, czyli też niedobrze.

Re: Miejsce klatki

: wt lis 08, 2011 10:16 pm
autor: dusiaczek
równiez polecam czeste sprzatanie i wymienianie szmatek. ja przy 3 pannach żwirek wymieniam co 2 dni (+ szorowanie kuwety), codziennie przecieram szmatki a co najmniej 2 razy w tygodniu zmieniam szmatki bo one cuchną najbardziej.

Re: Miejsce klatki

: wt lis 08, 2011 10:41 pm
autor: Paul_Julian
Mam podobną sytuację , jest zaduch w pokoju ( szcególnie w zimie) i wszystkie zapachy z kuchni kumuluja sie u mnie.
Można otwierac/uchylać okno np. na pół godziny , a szczury w tym czasie przykryć . Do tego Benek zielony las (delikatnie pachnie) , żwirek drewniany zbrylający ( "wiąże" smrodek, trociny nie).
W pokoju jeszcze mam pomaranczowy odswieżacz Air wick , psikający co pół godziny lub "na ruch".

Naucz szczury robienia do kuwety http://szczury.org/viewtopic.php?f=9&t= ... uwetowanie Zawsze to mneij sprzatania.
A tak w ogóle .. to przeczytaj ten topik http://szczury.org/viewtopic.php?f=9&t=24352 i caly dział sprzątania.