Prytka..[*]
: pn lis 14, 2011 7:11 pm
No i stało się. Jakoś nawet nie umiem zebrać myśli żeby opisać to co czuje. Nie mogę się ogarnąć.
Kochane maleństwo, tyle przeszłaś.. Mimo wieku dzielnie zniosłać wycięcie guza, poradziłaś sobie z zapaleniem mózgu dwa razy.. Wszyscy się dziwili,ile to masz chęci do życia, ze wcale nie wybierasz się na drugą stronę.
Ale nowotwór był złośliwy, zaatakował tym razem dwa miejsca. Poprostu nie miałaś już siły.
Tak naprawdę żegnałyśmy się codzinnie, bo wiedziałyśmy, ze to już niedługo, słabłaś z dnia na dzień. Wszystkie ostatnie noce byłam przy Tobie, nawet gdy późno wracałam z pracy kładłam Cię na swoim brzuchu, Ty słodko spałaś, a ja oglądałam filmy.
I wycięłaś mi numer. Nie było mnie w sobotę w nocy, a Ty wtedy odeszłaś... Nie było mnie przy Tobie.. tak okropnie się czuję..
Tak cudownie potrafiłas okazać mi swoją miłość..
Dziekuję Ci za te 2 lata i 8 miesięcy razem.
;(
Kochane maleństwo, tyle przeszłaś.. Mimo wieku dzielnie zniosłać wycięcie guza, poradziłaś sobie z zapaleniem mózgu dwa razy.. Wszyscy się dziwili,ile to masz chęci do życia, ze wcale nie wybierasz się na drugą stronę.
Ale nowotwór był złośliwy, zaatakował tym razem dwa miejsca. Poprostu nie miałaś już siły.
Tak naprawdę żegnałyśmy się codzinnie, bo wiedziałyśmy, ze to już niedługo, słabłaś z dnia na dzień. Wszystkie ostatnie noce byłam przy Tobie, nawet gdy późno wracałam z pracy kładłam Cię na swoim brzuchu, Ty słodko spałaś, a ja oglądałam filmy.
I wycięłaś mi numer. Nie było mnie w sobotę w nocy, a Ty wtedy odeszłaś... Nie było mnie przy Tobie.. tak okropnie się czuję..
Tak cudownie potrafiłas okazać mi swoją miłość..
Dziekuję Ci za te 2 lata i 8 miesięcy razem.
;(