Warszawa: zaadoptuję 2 samiczki
: śr lis 16, 2011 12:55 pm
Witam,
mam obecnie 2 samiczki. Sokrates (starsza) niestety szykuje się do odejścia... Weterynarz dał jej jakieś 2 miesiące życia... ma 3 guzy z przerzutami - jeden prawdopodobnie w mózgu, bo zaczyna mieć problemy z zachowaniem równowagi... Leczymy się, ale niestety rokowania nie są dobre.
Zaczęłam myśleć o adopcji 2 kolejnych dziewczynek, ponieważ nie chcę, żeby po śmierci Sokrates mała Siara (1,5 roku) została sama w ogromnej klatce.
Dlatego, jeżeli ktoś ma nadmiar szczurków, to chętnie się nimi zaopiekuję. Nie mam problemu z wizytą przedadopcyjną.
Pozdrawiam i liczę na kontakt.
mam obecnie 2 samiczki. Sokrates (starsza) niestety szykuje się do odejścia... Weterynarz dał jej jakieś 2 miesiące życia... ma 3 guzy z przerzutami - jeden prawdopodobnie w mózgu, bo zaczyna mieć problemy z zachowaniem równowagi... Leczymy się, ale niestety rokowania nie są dobre.
Zaczęłam myśleć o adopcji 2 kolejnych dziewczynek, ponieważ nie chcę, żeby po śmierci Sokrates mała Siara (1,5 roku) została sama w ogromnej klatce.
Dlatego, jeżeli ktoś ma nadmiar szczurków, to chętnie się nimi zaopiekuję. Nie mam problemu z wizytą przedadopcyjną.
Pozdrawiam i liczę na kontakt.