Strona 1 z 1
Gala
: śr lis 16, 2011 4:03 pm
autor: yadire
Na forum jesteśmy już od dłuższego czasu i tam pomyślałam, że wypadałoby się przywitać. Niestety nie mamy zbyt wielu zdjęć, ale postaram się wrzucić co mamy.
Gala ma 5 miesięcy, od kilku miesięcy mieszkamy w Poznaniu. Mała jest bardzo nieśmiała w stosunku do obcych, ale po jakimś czasie się oswaja. Wczoraj wreszcie przeniosła się do większej klatki i teraz pracujemy nad jej wypełnieniem (głównie półeczki, na razie udało mi się zdobyć jedną kuwetę i ułożyć mostek z drewnianych palików).
Jednak na razie nie mam więcej, ale to jest chyba najaktualniejsze

Wybaczcie jakość, zepsuła mi się lampa...
http://www.flickr.com/photos/yadire/6350697472/
Re: Gala
: śr lis 16, 2011 6:05 pm
autor: Jimmy123
Zaadoptuj jej koleżankę!
Ale ogólnie to jest śliczna

Re: Gala
: śr lis 16, 2011 7:22 pm
autor: yadire
No właśnie szukam jakiejś towarzyszki dla niej, ogłoszenie zamieszczone

Re: Gala
: śr lis 16, 2011 8:19 pm
autor: zyberka
A widzialaś już te ogłoszenia? Ominął by Cię problem transportu
http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=33634
http://poznan.gumtree.pl/c-Zwierzaki-in ... Z330868236
Życzę owocnych poszukiwań nowej towarzyszki
yadire pisze:Wybaczcie jakość, zepsuła mi się lampa...
Ja za naprawę lampy w cyfrówce zaplacilam ostatnio 140zł...
Re: Gala
: pt lis 18, 2011 8:58 pm
autor: yadire
Widziałam, widziałam, ale jeśli wszystko dobrze pójdzie, to w poniedziałek Gala pozna szczurkę z Lublina

Re: Gala
: pt lis 25, 2011 8:27 pm
autor: szop
śliczna, ma takie same jasne "brwi" jak moja Lilo

Re: Gala
: pt lis 25, 2011 9:23 pm
autor: Eve
Piękna jest !:) Z niecierpliwością czekam na wieści jak sobie dalej radzicie, szczególnie z nową koleżanką. Moja Pani Zima też miała już sporo jak przyjechał nasz Diabeł Wcielony. Trochę to trwało ale teraz nie wyobrażam sobie żeby kiedykolwiek mieć samotnego szczura. Jest ogromna różnica. Trzymam kciuki i pozdrawiam .
Re: Gala
: czw mar 15, 2012 4:28 pm
autor: yadire
Już w listopadzie do Gali dołaczyła Zola

Obecnie jeszce nie mieszkają razem w klatce, ale i tak cały czas obie spędzają poza nią, najbardziej upatrzyły sobie wnętrze nieużywanej kanapy. Niestety, nie mam też ich wspólnych zdjęć - nie przepadają za sobą, ale Zolę pokażę Wam z chęcią.
http://www.flickr.com/photos/yadire/6984805799/ (wiem, ze suszarka z praniem nie jest najlepszym wybiegiem, ale czasem ukradkiem sie tam wespnie...)
http://www.flickr.com/photos/yadire/6984806019/ (na wakacjach w domu moich rodziców)
Re: Gala
: czw mar 15, 2012 6:07 pm
autor: fraisee
Od listopada ją masz i jeszcze się ze sobą nie oswoiły?
Re: Gala
: pt mar 16, 2012 10:30 am
autor: yadire
Biegają razem na wybiegu i się biją. A ja się stresuję i mam obawy przed umieszczeniem ich w jednej klatce. Ale też one bardzo rzadko są zamknięte, więc można powiedzieć, że chyba jednak są ze sobą całkiem nieźle zscojalizowane. Tylko się biją. I ustawiają po kątach.
Re: Gala
: pt mar 23, 2012 10:31 am
autor: yadire
O - pokochały się

Re: Gala
: sob mar 24, 2012 10:17 am
autor: unipaks
Najwyższy czas!

w razie czego, do transportera i dodatkowo spacer choćby po mieszkaniu, coby doceniły bliskość drugiego szczura

Wygłaszcz ogonki

Re: Gala
: pt mar 30, 2012 11:29 am
autor: yadire
Wczoraj, jako że czas był już najwyższy i jeszcze sprzyjająco popsuł mi się internet, wreszcie umeblowałam im klatkę w jakiś sensowny sposób. Dziewczyny mają klatkę po papudze, w której zamontowałam plastikowe kuwety i pojemniczki z 'kolorowej kuchni', dzięki którym mogą wykorzystać o wiele więcej sporej przestrzeni. Proszę, oto kilka zdjęć:
Poza tym od ostatniego mojego posta mieszkają już razem, zgodnie i w przyjaźni. Zola, większa, pozwala Glorii, mniejszej, na wiele rzeczy - mała ciągle ją iska, podgryza, drapie, włazi na nią, pod nią, ociera się z każdej możliwej strony, gdzie duża, tam i mała. Wczoraj odwiedziłam też polecany tutaj na forum sklep zoologiczny (mieszkam na poznańskich Jeżycach, więc mam pod nosem praktycznie Zooland, nieraz polecany). Mój współlokator kupił im ostatnio karmę z Vitapolu, więc przede wszystkim zmieniłam karmę i dodałam im do suchego jadłospisu gryzaki z melisą (herbal pet) i to chyba pierwszy smakołyk, który lubią obie.
Jeśli chodzi o klatkę, mam czasem wątpliwości, czy ta jest odpowiednia, ale nie mam za bardzo dostępu do innej, a po przemeblowaniu mają więcej miejsca, w którym mogą się skulić. O wybieganie się nie martwię, bo właściwie zamykam je tam tylko, kiedy wychodzę z domu lub sprzątam, a resztę czasu spędzają biegając po pokoju.
Re: Gala
: pt mar 30, 2012 1:09 pm
autor: akzi
już sa dwa małe gluty
słitasnie ze hej
