Strona 1 z 1
					
				Mój szczurek prycha. Co mu jest? [objawy]
				: pt lis 18, 2011 5:16 pm
				autor: Muffin
				Mam szczurki od soboty ( 12 listopada 2011 r. ) . Zauważyłam że jeden z nich, Muffin, dość często prycha. Pamiętam, że jak miałam świnkę morską też tak psikała, ale nie tak często więc myślałam, że to normalne.
Muffin wydaje taki ,,prych'' , a raczej ,,psik'', coś zbliżone do naszego kichania, gdy np. jesteśmy uczuleni. Czasem wylatuje mu z noska jakaś woda, płyn czy coś takiego.
Czy to coś poważnego? Czy mam iść do weterynarza ?
			 
			
					
				Re: Mój szczurek prycha. Co mu jest? [objawy]
				: pt lis 18, 2011 5:47 pm
				autor: Igaśka
				Myślę , że powinieneś pójść  

  to może być profiryna ( nie znam się ale cuś cuś czytałam  

 )
 
			
					
				Re: Mój szczurek prycha. Co mu jest? [objawy]
				: pt lis 18, 2011 5:58 pm
				autor: marts
				Myślę , że powinieneś pójść   
 
 
Igaśka, Muffin to ONA  

 
			
					
				Re: Mój szczurek prycha. Co mu jest? [objawy]
				: pt lis 18, 2011 6:02 pm
				autor: Igaśka
				sorki <zapada się pod ziemie >
 
 
			
					
				Re: Mój szczurek prycha. Co mu jest? [objawy]
				: pt lis 18, 2011 7:59 pm
				autor: Mójszczur
				Mój szczurek prychał tak jek był przeziębiony jeżeli myłaś go łub przebywał w przeciągu to normalne powinnaś zadbać by był w ciepłym i suchym miejscu jeśli mu nie przejdzie powinnaś się wybrać do weterynarza do weterynarza
			 
			
					
				Re: Mój szczurek prycha. Co mu jest? [objawy]
				: pt lis 18, 2011 9:22 pm
				autor: Paul_Julian
				Przede wszystkim trzeba dać szczurki na papierowe ręczniczki jesli sa na ściółce. Nie powinny być na trocinach ani na sianie. 
Jesli to tylko "psikanie" to prawdopodobnie alergiczne i przejdzie po zmianie ściółki.
Jesli psikanie zmieni sie w chrumkanie, ćwierkanie , czy inne dziwne dzwięki - wtedy koniecznie do weta.
Na przyszłość :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t=30673
Czytać. Może sie przydać.
Poza tym w dziale "drogi oddechowe " (gdzie zaraz przeniosę ten temat) jest dużo tematów o kichaniu.