Ninja i Amelka :(
Moderator: Junior Moderator
Ninja i Amelka :(
Pochowalam niedawno młodą Amelke,( miała ponad rok ), urodziła się u mnie i mieszkała ze swoją mamcia. Nagle dostała wode w brzuchu i niestety nie było ratunku, chociaż walczyłam do końca. Odeszła mi na rękach, chyba sie udusiła bo miała otwarty pyszczek i języczek wyciągniety, nie mogłam nic zrobic, mojego weta akurat nie było. 2 dni później jej ruchliwa mama Ninja nagle jakby straciła siły do życia, przestała biegac, skakac, a nawet jeść. Od razu wet, leki, antybiotyk. Tez sie nie udało. 2 moje jedyne dziewuchy w ciągu 5 dni ;(((((
Zamykając ramiona wokół miłości - przekonasz się, że ściskasz samego siebie.
Re: Ninja i Amelka :(
Bardzo mi przykro
Niech Aniołki śpią spokojnie [*]
Niech Aniołki śpią spokojnie [*]
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Ninja i Amelka :(
[*][*]
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: Ninja i Amelka :(
[*][*]
bardzo mi przykro...
bardzo mi przykro...
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Ninja i Amelka :(
Przykre...