Kennell [*]
: pt lis 25, 2011 1:59 pm
Kennell
(umownie) 26.04.2010 - 25.11.2011

Nie wierzę. To się nie dzieje naprawdę. Boże, nie zabieraj mi wszystkich po kolei. To niesprawiedliwe..
Kennell, mój zaborczy i stanowczy alfa, który nagle odpuścił i przestał rywalizować o cokolwiek. Już wiem czemu pozwolileś się zrzucić ze stołka alfy, Kennell, wiem.. Ty wiedziałeś. Wiedziałeś, że rośnie Ci guz. Wiedziałeś, że stracisz siły..
Kennell, mój miś. Przytulaczek. Beżowa miłość w kapturze. Mój rycerz w szampańskiej zbroi.
Kennell ostatnio złapał infekcję, która przerodziła się niestety w zapalenie płuc i miś zrobił się nieswój. Zapalenie udało się wyleczyć. Płucka się oczyściły, ale Kennell dalej źle się czuł. Był smutny, nieobecny..
Kennell ważył swoje, ale w czasie zapalenia schudł i wtedy "ujawnił się" (na tyle, że dało się wyczuć) guz. wielki, w okolicach nerek.
został mi tylko Jazz. Nakota, obiecuję Ci, że on dożyje co najmniej 3-ech lat. Nie pozwolę mu odejść.. nie tak szybko.
Bajecznych snów, Kenuś :* [*] Pamiętaj o mnie, o nas..
(umownie) 26.04.2010 - 25.11.2011

Nie wierzę. To się nie dzieje naprawdę. Boże, nie zabieraj mi wszystkich po kolei. To niesprawiedliwe..

Kennell, mój zaborczy i stanowczy alfa, który nagle odpuścił i przestał rywalizować o cokolwiek. Już wiem czemu pozwolileś się zrzucić ze stołka alfy, Kennell, wiem.. Ty wiedziałeś. Wiedziałeś, że rośnie Ci guz. Wiedziałeś, że stracisz siły..

Kennell, mój miś. Przytulaczek. Beżowa miłość w kapturze. Mój rycerz w szampańskiej zbroi.
Kennell ostatnio złapał infekcję, która przerodziła się niestety w zapalenie płuc i miś zrobił się nieswój. Zapalenie udało się wyleczyć. Płucka się oczyściły, ale Kennell dalej źle się czuł. Był smutny, nieobecny..
Kennell ważył swoje, ale w czasie zapalenia schudł i wtedy "ujawnił się" (na tyle, że dało się wyczuć) guz. wielki, w okolicach nerek.
został mi tylko Jazz. Nakota, obiecuję Ci, że on dożyje co najmniej 3-ech lat. Nie pozwolę mu odejść.. nie tak szybko.
Bajecznych snów, Kenuś :* [*] Pamiętaj o mnie, o nas..