Strona 1 z 1
Bolesław
: wt sty 03, 2012 3:16 pm
autor: efix
Minęło już trochę czasu a dalej jak o tym pomyślę to ryczę jak głupia.. Mój ukochany Lulek odszedł od nas 23 grudnia.. Zginął broniąc swojego stada.. To był nasz pierwszy ogonek.. Zoologiczny agresor, gryzł nas jak tylko byliśmy w zasięgu jego ząbków.. Lulek bał się ludzi i okazywał to na każdym kroku.. Minęło ponad pół roku, żeby pozwolił się choć miźnąć po główce.. To on nauczył mnie tego jak kochać szczura i jak z nim postępować.. To on wycisnął ze mnie tyle łez.. Bezradności, wzruszenia i radości.. Mój biały księciunio.. Luluś.. Kochałam go i nie przestane.. Zawsze był najbliższy mojemu sercu.. Teraz jest z Czesią gdzieś tam.. Mam nadzieję, że Ty też mnie trochę lubiłeś Ziomeczku.. [*]
Re: Bolesław
: wt sty 03, 2012 3:34 pm
autor: sylwiaj
biedny [']
Re: Bolesław
: wt sty 03, 2012 5:55 pm
autor: unipaks
bardzo mi przykro...
[*]
Re: Bolesław
: wt sty 03, 2012 8:02 pm
autor: Newbie
dla Bolcia [*]
współczuję, Ewka

Re: Bolesław
: wt sty 03, 2012 8:27 pm
autor: klauduska

to tatuś mojego Tie'a? został zagryziony?
Re: Bolesław
: śr sty 04, 2012 9:50 am
autor: efix
Tak to jego tatuś.. Pojechaliśmy do rodziny.. Przygotowania świąteczne itp.. Szczurki były u mnie w pokoju i niestety wszedł tam pies.. Maluchy uciekły na łóżko a Boluś bał się skakać.. Ta kochana klucha za każdym razem jak pies wchodził na górę stroszyła się i fukała.. Mój pokój był jego terenem.. Strasznie mi go brakuje ;(
Re: Bolesław
: śr sty 04, 2012 9:58 am
autor: Afera
[*]
Re: Bolesław
: śr sty 04, 2012 11:19 am
autor: klimejszyn
[*]

Re: Bolesław
: pt sty 06, 2012 12:21 am
autor: treehouse
Strasznie przykre... strasznie..

Re: Bolesław
: pt sty 06, 2012 12:44 am
autor: Eve
Bronił swojego domu a jednak natura jest bezwzględna
Bardzo, bardzo smutne
Trzymaj się.