Strona 1 z 1

Layla , Niunia(*), Zuza, Sara

: sob sty 07, 2012 4:41 pm
autor: orzelcia
Moja przygoda ze szczurkami zaczęła się w listopadzie 2011, pojechałam do zoologicznego po chomika-wyszłam z pół rocznym szczurem który miał trafić na karmę. Szczurek był wystraszony, bardzo bał się ręki... nazwałam ją Layla. Ciężko mi było ją oswoić, ale szybko polubiała wybiegi po pokoju więc jakoś nie ubolewałam nad tym że nie jest miziakiem. Z czasem zaczeła do mnie przychodzić, reagowała na wołanie no ale do tej pory nie lubi głaskania, braniana ręce

http://imageshack.us/photo/my-images/52 ... 0552e.jpg/

Zagłebiając się w forum, postanowiłam zaadoptować jej koleżankę, w grudniu zaczełam poszukiwania, u EFIX byly małe urodzone 2 grudnia tak więc zarezerwowałam jedną samiczkę. Przyjechała do mnie z bardzo daleka dzięki Dulcissimie(bardzo dziękuję)
taka malutka czarno-biała kuleczka


http://imageshack.us/photo/my-images/249/13182159.jpg/

Oj łączenie bylo straszne piski małej przy łaczeniu - aż serce pękało, ale po tygoniu pełny sukces- zobaczyć dwa szczurki tulące się coś wspaniałego. Dni mijały szybko, a dziewczny coraz większe, bardziej przywiązane do siebie, jednak każda miała inny, niepowtarzalny charakter ;) Niuńka urosła na badzo dużego szczurka i otrzymała ksywe Kluska ;p

http://imageshack.us/photo/my-images/36/zdjcie0711.jpg/

Niestety kluseczka odeszła ;( po roku i dwoch tygodniach swojego- mam nadzieję udanego życia (bo starałam się im zapewnić jak najlepsze życie a przedewszyskim jak najwięcej wybiegów bo wtedy były w pelni szczęśliwe gdy mogły zwiedzać , poznawać nowe miejsca, zakamarki - moglam się im przygladać bez przerwy ) było to bardzo trudne dla mnie i Layli. Layla stała się smutna, osowiała. Poprosiłam o rade forumowiczów co zrobić gdyż Layla ma już 1,5 roku-oczywiście upewnili mnie w deczji o nowym szczurku. Wróciłam na świeta do mojeg rodzinnego domu i przygarnęłam najpierw Zuze sierść rex , późnej Sare -całą szarą
Cudownie jest mieć takie maluchy ;)

http://imageshack.us/photo/my-images/62/hpim0338.jpg/

Layl na poczatku nie byała zadowolona z nowego towarzystwa ale teraz jest tak :
http://imageshack.us/photo/my-images/57 ... 0060t.jpg/


Layla ożyła, widać że brakowało jej towarzystwa wiec jesli ktokolwiek sie zasanawia nad przygarnieciem towazysza dla swojego szczura niech szuka potrzebujacych szczurkow i przygarnia naprawde warto, nie mozna byc egoistycznym bo czlowiek nigdy nie zastapi drugiego szczura..
Tak więc jestem posiadaczką nowego stada mam nadzieje ze bedziemy dobrze sie dogadywac;) nigdy nie sadziłam ze będe miala u swojego boku aż 3 samiczki ;p
Pozdrawim wszystkich i życze duzo zdrowa milosci i radosci dla OGoNOW ;**

Re: Layla , Niunia(*), Zuza, Sara

: sob sty 07, 2012 7:26 pm
autor: unipaks
Śliczne panienki, na pewno razem będzie im dobrze! :) Dobra decyzja o adopcji dziewczynek :)
Wymiziaj ogonki ode mnie i moich bab :-*

Re: Layla , Niunia(*), Zuza, Sara

: ndz sty 08, 2012 10:16 am
autor: fanta&pepsi
Jejusiu, ale super stadko,śliczne panienki. Koniecznie wymiziać od nas ;) A te kluchy to zdążyły już poczynić jakieś szkody? :D

Re: Layla , Niunia(*), Zuza, Sara

: śr sty 11, 2012 8:45 am
autor: orzelcia
Tylko straciłam kilka guzików z pilota;p ale i tak są kochane ;) dziękujemy też miziamy

Re: Layla , Niunia(*), Zuza, Sara

: śr sty 11, 2012 3:33 pm
autor: zyberka
orzelcia pisze:Tylko straciłam kilka guzików z pilota;p
Pozazdrościć, ja straciłam dwa piloty ;D dlatego teraz muszę podnieść tyłek z kanapy by przełączyć program ::)

Re: Layla , Niunia(*), Zuza, Sara

: czw sty 12, 2012 10:37 am
autor: efix
ja nie mam połowy guzików w pilocie :) A Layla na fotce wygląda jakby mówiła : proszę zabierz je ze mnie :P