Strona 1 z 2
					
				Gruszka
				: śr paź 06, 2004 1:54 pm
				autor: roenna
				Tak sobie mysle czy by czasem ogonkowi nie dać gruszki 

Moim zdaniem chyba nie powinna zaszkodzić ale wole się upewnić 

Wiec jak z tą gruszką?
 
			
					
				Gruszka
				: śr paź 06, 2004 2:59 pm
				autor: Aga
				kurcze, gruszka jest chyba ciężkostrawna...
			 
			
					
				Gruszka
				: śr paź 06, 2004 3:34 pm
				autor: roenna
				no wlasnie boje sie czy go czasem aby brzuszek nie rozboli :?
			 
			
					
				Gruszka
				: śr paź 06, 2004 4:26 pm
				autor: Kacha
				Ja mojemu dawałm gruszkę, ale nie jadł.
			 
			
					
				Gruszka
				: śr paź 06, 2004 5:32 pm
				autor: Ania
				A moje wcinały aż im się uszka trzęsły 

 
			
					
				Gruszka
				: śr paź 06, 2004 6:51 pm
				autor: moni
				Moje też dostają zawsze jak ja jem.Ale jakoś nie za bardzo przepadają za gruszkami.
			 
			
					
				Gruszka
				: śr paź 06, 2004 8:42 pm
				autor: sachma
				Bandycie smakuja gruszki... ale on zrobi wszystko za banana  :lol:
			 
			
					
				Gruszka
				: śr paź 06, 2004 9:00 pm
				autor: kwitak
				Fiona uwielbia banany, ale gruszką czy innymi owocami też nie pogardzi :-). Nie zauważyłam żeby coś jej było po zjedzeniu gruszki. Nie powinno się dawać cytrusów a gruszka przecież nim nie jest.
			 
			
					
				Gruszka
				: pt paź 08, 2004 2:38 pm
				autor: Sandrex
				Szyszka nie chce ani jablka, a nie gruszki, banana tez nie tknela, najbardziej sprawdzony ma suchy pokarm( w tym oczywiscie suszone owoce i warzywa). Ciekawa jestem czy za jakis czas sie to zmieni i bedzie preferowala zieleninke w formie naturalnej? Pozdrawiam
			 
			
					
				Gruszka
				: wt paź 26, 2004 4:25 pm
				autor: pomarańczowy jelcz
				Groszek uwielbia gruszki i raczej nic mu potem nie jest... tylko musza byc takie dojrzale-bardzo slodkie i miekkie,bo innych nie chce jesc...
			 
			
					
				Gruszka
				: czw paź 28, 2004 1:01 pm
				autor: Sandrex
				Musze powiedziec, ze mojej szkrabince sie odmienilo i zlizuje soczek z gruszki, ktora akurat jem. Poza tym szamie kawaleczki a ostatnio myslalam, ze sie przewroce, jak zobaczylam Szysze ktora w zebiskach zatargala ogromny gruszkowy ogryzek za szafe :shock:  :?  

 
			
					
				Re: Gruszka
				: śr cze 10, 2015 11:10 am
				autor: Tofcia
				moje szczury nie przepadają za gruszką.Trochę dziwne ale wolą jabłka które są przecież bardziej kwaśne.
			 
			
					
				Re: Gruszka
				: śr cze 10, 2015 11:10 am
				autor: Tofcia
				Zapomniałam dopisać. Co może być tego przyczyną ?
			 
			
					
				Re: Gruszka
				: śr cze 10, 2015 6:02 pm
				autor: Malachit
				A co jest przyczyną tego, że ja nie lubię pasztetu a ty nie lubisz czegoś tam? Gusta są różne, każdy lubi co innego (a niektórzy nawet nie lubią szczurów!) 

 
			
					
				Re: Gruszka
				: śr cze 10, 2015 6:39 pm
				autor: cane
				Tofcia jak to co jest tego przyczyną? Twoje szczurki po prostu mają dobry gust - gruszka jest przecież potwornie niesmaczna  

 .
Popieram je z całego serca i nie rozumiem jak kogokolwiek może dziwić niechęć do gruszek  
