Strona 1 z 1

Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: ndz sty 15, 2012 11:19 am
autor: madziastan
Pozwolę tutaj wstawić ogłoszenie oddania koszatniczek (w forum kosza też wstawię) napisaną przez mojego chłopaka:

Witam, mam do oddania 2 koszatniczki, bracia. Są bardzo miłe, towarzyskie, energiczne i lubią wchodzić na rękę. Oddaję, bo mam niezbyt dobre warunki a chciałbym żeby koszatniczki żyły godnie przez resztę życia. Są zdrowe, przywiązane do siebie i oddam razem. Mają po 3-4 lat, dokładnie nie wiem, bo kupiłem wtedy młode w zoologu.

ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Pytania proszę skierować na PW.

1. Czy masz już koszatniczki?
2. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
3. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
4. Czym zamierzasz karmić koszatniczki?
5. Czy zamierzasz rozmnażać kosze?
6. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia koszatniczek?
7. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo koszatniczków w tym kontekście.
8. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
9. Jak będą wyglądały wybiegi?
11. Czy podpiszesz umowę adopcyjną? Jeśli jesteś niepełnoletni(-a), czy podpisze ją rodzic/opiekun?

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: śr sty 18, 2012 10:41 pm
autor: madziastan
HOP

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: śr lut 08, 2012 9:46 am
autor: Igaśka
Gdyby nie bracia i nie w takim wieku to może bym wzięła...Ehh ::) Widziałam ogłoszenie na koszowym forum ;) Jak idą poszukiwania ? ;)

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: śr lut 08, 2012 5:34 pm
autor: madziastan
Nadal nikt nie zgłosił. Jedna była, napisała że jest zainteresowana i cisza :P

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: śr lut 08, 2012 6:02 pm
autor: Igaśka
Aha ;) Ja mam młodego samcora i w piątek trafia do mnie drugi maluszek , a klatka za mała :-\ Życzę powodzenia w szukaniu domku ! ;)

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: sob lut 11, 2012 9:20 pm
autor: madziastan
Hop hop, nadal szukają dobrego domku. Zapewnijcie im szczęśliwe życie pełen wybiegów i miłości!

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: sob lut 11, 2012 9:46 pm
autor: Igaśka
Na koszowym nic ? Próbowałaś też na innych ? ;)

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: sob lut 11, 2012 9:49 pm
autor: madziastan
Nic... może zamieszczę ogłoszenie na Gumtree, ale nie wiem czy trafią na dobrych ludzi i nic o nich nie będę wiedziała...

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: sob lut 11, 2012 9:54 pm
autor: Igaśka
No tak... :-[ Mimo wszystko trzymam kciuki..Serce mi ściska ale nie mogę :-X

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: ndz lut 12, 2012 4:31 pm
autor: Frugo_Frugo
Ja po 1 mam za daleko, po 2 nie znam się za bardzo na kosiach.
Nie mogę Ci pomóc :'( Poczytam trochę na kosim, o nich więc jak może będę wiedzieć więcej to postaram się je wsiąść.

PS : Są oswojone i lubią się bawić ?

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: ndz lut 12, 2012 6:54 pm
autor: madziastan
Są oswojone, wchodzą na kolanka po otwieraniu klatki. Lubią się bawić ze sobą. Z człowiekiem nie zauważyłam żeby się bawili. Często jestem u nich, raczej nie przepadają za głaskaniem, co nie wydaje się dziwnie, bo mało kto się z nimi interesuje. Jak mają ochotę to zdarza się że bawią się.

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: czw mar 01, 2012 7:43 pm
autor: madziastan
Zacytuję:

Z przykrością zawiadamiam Was, że jeden znajduje się za tęczowym mostem... :(

Przyczyna śmierci nieznana, rodzice mówią że silny brat nękał słabszego, podobno nie dawał jeść i był krew. Na nodze miał czerwoną plamę (nie zobaczyłem, rodzice mówili), na pupie strupki.

Od dzisiaj jeden jest samotny. Normalnie porusza po klatce. Moja dziewczyna (która posiada 5 szczurów z adopcji) sprawdziła koszatniczkę, przytuliła i nie ma nic niepokojącego.

Żył z bratem od narodzin. 5 lat.

Re: Oddam w dobre ręce 2 koszatniczki [ŁÓDŹ]

: czw mar 01, 2012 7:56 pm
autor: madziastan
Zamykam.