Strona 1 z 1

Nosiciele?

: ndz sty 15, 2012 6:18 pm
autor: Repuzel
Hejka!

Mam nadzieję, że nie przegapiłam innego wątku z tą samą sprawą. Dziś byłam z jedną ze swoich ogonów u kolejnego weta. Szczur ma generalnie ok 2,5 lat i zaczęły mu się starcze, że tak powiem dolegliwości z układem oddechowym...
Martwi mnie jednak jedna rzecz o której powiedział lekarz. Stwierdził, że część dróg oddechowych ulega powolnemu zwapnieniu i stąd problemy z oddychaniem. To jeszcze rozumiem. Natomiast potem mówił mi, że to jest wynik jakieś bakterii albo innego diabelstwa i skoro mam stado to z pewnością żyje ono już w każdym z moich ogonków. W sensie takim że nie ma opcji żeby nie dopuścić do zarażenia więc wszystkie są "nosicielami" z tym że ujawnia się to dopiero w przypadku osłabienia organizmu spowodowanego wiekiem lub też czymś innym.
Ktoś może wie o co chodzi? Czy to znaczy, że na prawdę moje ciury noszą w sobie jakieś bakterie i to oznacza, że nie mogę już żadnego ogona z nimi łączyć?

Re: Nosiciele?

: ndz sty 15, 2012 6:28 pm
autor: Paul_Julian
Kazde szczury moga miec jakies bakterie i nie ma tak naprawdę sposobu, żeby temu zapobiec ( poza podnoszeniem odporności). Zeby dowiedzieć sie, co to za bakteria trzeba by wykonać wymaz z drzewa oskrzelowego ( pod narkozą). Wymaz z pyszczka nie będzie az tak efektywny, chociaz mozna spróbować.
Co innego jesli ma się np. stadko 2-3 osobnikowe i jeden umrze , a potem po sekcji dowiemy sie co to za bakteria. Wtedy mozna włączyć leczenie dla reszty stada ( po zauwazeniu objawów).

Szczurek ma 2.5 roku, to naprawdę dobrze, że problemy zaczęły się dopiero teraz.

Re: Nosiciele?

: ndz sty 15, 2012 6:30 pm
autor: Repuzel
No właśnie nie wiem skąd wniosek, że to bakteria bo Ninde nie miała żadnych badań poza osłuchaniem i macaniem... Wymazy pod narkozą nie wchodzą w grę... Pytałam natomiast o leczenie reszty to lekarz stwierdził, że absolutnie nic nie trzeba robić oprócz okresowego wzmacniania odporności w okresie "wzmożonej zachorowalności". Co zatem robić?

Re: Nosiciele?

: ndz sty 15, 2012 7:03 pm
autor: Paul_Julian
Wzmacniac :) Jak zaczynają kichać, albo teraz na zimę czy jak jest róznica temperatur ( przelom jesień-zima, zima -wiosna). Np. 2 tygodnie tranu albo bioaronu ( 2-3 kropelki). Osłabiony organizm łapie wszystko ( np. złapie pchły czy świerzb, a te silniejsze nie)

Wymaz to wiadomo, że nie wchodzi w grę. Moje miały wymazy z pyszczka, jednemu wyszedł gronkowiec , ale gronkowiec jest wszędzie. Rok pózniej ten szczurek zmarł, ale nie było jak wykonać sekcji.

Co do bakterii to nie wiem jakie mogą być :( Mogą być jakieś powodujące mykoplazmozę, albo jakieś inne. Może ktos bardziej obeznany cos dopisze.

Re: Nosiciele?

: ndz sty 15, 2012 7:05 pm
autor: Repuzel
No wzmacniać będę z pewnością tak jak do tej pory w tych najgorszych okresach. Bardzo się martwię, że nie będę mogła moim miśkom sprawić żadnego nowego towarzysza

Re: Nosiciele?

: ndz sty 15, 2012 8:50 pm
autor: Nakasha
Tak, przyjmuje się, że wszystkie szczury mają bakterie (mycoplasma pulmonis) powodujące mykoplazmozę. ;) Zarażają się przez kontakt płciowy, poród i mleko matki. Te bakterie gnieżdżą się w ściankach płuc i narządów rodnych, namnażają się przy spadku odporności. ;) Nie da się ich wytłuc, stosuje się objawowo antybiotyk i wzmacniacze odporności.

Re: Nosiciele?

: ndz sty 15, 2012 8:53 pm
autor: Repuzel
Dzięki za wieści. Kumpela z weterynarii sporo mi też opowiedziała. Ja jednak chciałam głównie znać odpowiedź na wątpliwości w zakresie powiększania stada ale z tego co mówicie wynika, że nie ma przeciwskazań, oczywiście oprócz takich, że któryś z nich (odpukać) będzie wykazywał jakieś objawy choroby .

Re: Nosiciele?

: ndz sty 15, 2012 8:58 pm
autor: Nakasha
Tak, nie ma przeciwwskazań, podczas stresu związanego z łączeniem można im dawać wzmacniacze i oczywiście nie łączyć, jeśli któryś ma objawy choroby.

Re: Nosiciele?

: ndz sty 15, 2012 9:22 pm
autor: Repuzel
dziękuję i pozdrawiam

Re: Nosiciele?

: ndz sty 15, 2012 10:50 pm
autor: sylwiaj
z tego co wiem to zwapnienia w płucach moga sie robic nawet od nieleczonego przeziębienia

Re: Nosiciele?

: wt sty 17, 2012 8:47 am
autor: nausicaa
tak. jakaś bakteria atakuje, a infekcja jest nieleczona albo niedoleczona, tworzą się na płucach blizny - czyli zwłóknienia i część płuc jest niefukncjonalna. na tych bliznach może odkładać się wapń czyli tworzą się zwapnienia. ten proces może potem postępować, bo na tych zwapnieniach gromadzi się śluz, który powiększa bliznę (niekoniecznie musi postępować samo zwapnienie) czyli zwłóknienie postępuje i są coraz większe problemy z oddychaniem. raczej bym powiedziała, że problem jest bardziej ze zwłóknieniami niż zwapnieniami. jak już się takie zwłóknienia zrobią, śluz, który się na nich będzie gromadzic jest idealną pożywką dla bakterii i zapalenia płuc są nakręcane, a kolejne czyli przewlekłe zap. płuc oznaczają kolejne zwłóknienia. także najlepiej doleczać zap. płuc i działać szybko i porządnie, bo potem to powoduje coraz większe problemy. potem samym zwłóknieniom nie można już zapobiec niestety (a jeśli ktoś zna jakis sposób, to ja chętnie się dowiem).

Re: Nosiciele?

: czw sty 19, 2012 2:13 pm
autor: Repuzel
No Ninde niestety złapała po drodze kilka infekcji ale każda była leczona zawsze do końca. Na szczęście podane sterydy solidnie postawiły ją na nogi... i póki co jest jak dawniej :) I oprócz utraty wagi nie powiedziałabym że ma już 2 i pół roku:) Zobaczymy co będzie jak leki przestaną działać.

Re: Nosiciele?

: pt sty 20, 2012 8:49 am
autor: nausicaa
pamiętaj tylko, że sterydy bardzo rozregulowują organizm i obniżają odporność. bardzo poprawiają stan, ale nie leczą niestety

Re: Nosiciele?

: pt sty 20, 2012 8:45 pm
autor: Repuzel
To akurat jest mi dobrze znane... Sama z nich 3 lata korzystałam również w kwestii oddechowej jak i moja bidulka.