Smutnik :(

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Ania »

Ale ich pieniądze SĄ na Poczcie a ja ich nie mogę odebrać wcale, bo ich NIE MA... Nie wyszły z Poczty, gdzie nadaje je Zus. Są zamrożone. Lezą i czekają aż strajk się skończy.
A co do strajku to powstał pomysł w zalążkach by zwolnić wszystkich, którzy strajkują i myślę, że to lepsze rozwiązanie niż danie podwyżek.
O ile listonosze odwalają ciężką robotę o tyle pań w okienku mam powyżej dziurek a niektóre z nich potrafią być tak leniwe i chamskie, że gdyby nie szyba, to z chęcią użyłabym czasem rąk :)
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
Angua
Posty: 513
Rejestracja: śr sie 20, 2003 9:17 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Smutnik :(

Post autor: Angua »

Ee, to pieniądze z zus idą POCZTĄ? nie moze zus jak normalna instytucja przelewać na konto?
jestem w szoku.
co do poczty polskiej, to z utęsknieniem czekam, kiedy spotka ją taki sam los, jak innych monopolistów i wreszcie pojawią sie konkurencyjne firmy ... szlag mię trafia też.
Niektóre opowieści się kończą, ale inne stare historie wciąż trwają. - T. Pratchett
Z nami: Charlie
Odeszły: Miłka +++ Cykoria +++ Jeżu +++ Smużka +++ Spłoszka +++ Strzyga +++ Bezik +++ Chrupek +++ Pippi +++ Bravo
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Ania »

Może przelać na konto ale musi posiadać nr a ja stwierdziłam, mądra, że nie chce mi się pisma pisać do ZUS-u...

Też czekam na PORZĄDNĄ konkurencję , bo niby InPost jest, ale co to za konkurencja, która gubi więcej przesyłek niż Poczta Polska? :))))
Teraz firmy kurierskie mają za to raj bo mimo wysokich cen ludzie nie mają wyjścia.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Filipw »

A ja chce teraz mieć samca szczura ale wiadomo ja już mam samice, u mnie w miescie nie można nigdzie wysterylizować szczura tli sie tylko plomyk nadzieji w zaprzyjaźnionym wecie, ale ta szansa to 0,05% ;(
A
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: Smutnik :(

Post autor: Telimenka »

Zawsze ja moglabym pomoc:) Wziac szczurka np od vanii przetrzymac do czasu jak mozliwa bedzie kastracja i wykastrowac a pozniej szukac transportu. Chyba ze chcesz od malego okruszka. Ale zawsze cos mozna wymyslic
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Filipw »

fajny plan telimenka ale na początku zapytamy sie naszego weta zawsze jest nadzieja a jesli nie to czemu nie a w jakiej miejscowości mieszkasz?
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: Smutnik :(

Post autor: Telimenka »

Oczywiscie ze zapytaj :) To tylko luzna propozycja. W Poznaniu
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
Karen
Posty: 639
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Karen »

Athanek odchodzi :( Czuję, że to będzie dzisiaj :(
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Smutnik :(

Post autor: Babli »

Karen..trzymaj się! Athanek..bieda :( Czemu one tak szybko odchodzą ??? :'( Trzymaj się. Choć nie znam za bardzo go to zawsze boli. I ojejku współczuję. Nie wiem co mam napisać. Wiedzieć ,że odchodzi i widzieć to? :'( :-X
Awatar użytkownika
Karen
Posty: 639
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Karen »

Nie tak dawno pożegnałam jego brata. Teraz on.. :'( leży spokojnie na swoim ulubionym ręczniczku pod kołdrą, obok mnie. Tak bardzo się tuli do mnie, czego nigdy nie robił. Ja wiem i on też wie, że być może to są nasze wspólnie spędzone ostatnie chwile. Próbowałam, walczyłam, a jednak.. Oczka matowe, łapki zimne. To już długo nie potrwa.. To nie sprawiedliwe :'( On ma zaledwie 2 i pół roku :(
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Smutnik :(

Post autor: Babli »

Okropne, Karen trzymaj się. Niestety krótko żyją :(
Awatar użytkownika
Karen
Posty: 639
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Karen »

Wzięła bym jakieś nowe ogonki ale boję się, że to będzie nie fair w stosunku do moich aniołków :(
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Smutnik :(

Post autor: Babli »

Karen? Nie fair? Wiele szczurków szuka domu. Jak się kiedyś z nimi spotkasz, co mu powiesz? Że nie zabrałaś innego szczurka ponieważ to nie fair w stosunku do nich. A tyle z nich potrzebowało domku.

Karen..na razie musisz wiedzieć, że skoro on odchodzi to musisz dla kogoś żyć. A ty teraz spokojnie spędź ten czas z Athankiem.
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Smutnik :(

Post autor: limba »

Karen brak mi slow, tak mi przykro... :((

Jakie nie fair? Chyba wlasnie bardzo fair, ale rozumiem twoje rozterki bardzo dobrze, mialam podobne wiele razy...

Uglaszcz Athanka... trzymaj sie...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
Karen
Posty: 639
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Karen »

Wiecie co jest najlepsze? Widzę, że nie cierpi. Ma taki spokój w oczkach. Czasem ma zrywy powrotu do rzeczywistości i próbuje chodzić, ale po chwili znowu odpływa, ale jego oczka mówią wszystko. Głaszczę go cały czas. Leży u mnie na kolanach, taki spokojny :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”