Strona 1 z 2
Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 12:09 pm
autor: Gingerka
Witam. Wczoraj puściłam swoje szczurzyce Zosie i Marysie po pokoju. Z Maryśką nie ma większych problemów ponieważ jest albionosem i jest niewidoma. Natomiast Zosia to diabeł wcielony. Ciągle walczy z Marychą wszystko pakuje do pyszczka z nią jest masakra. Więc poszłam na chwile do kuchni po jabłko. Zostawiłam szczury same. Zośka wlazła na łóżko skoczyła na krzesło wlazła na oparcie i weszła do szuflady na klawiaturę pod biurkiem. Tam leżał ząbek czosnku i kapsułka leku Ibum. Zosia zjadła cały czosnek, a Mani podała tą tabletkę i pobiegła pod łóżko. Jak wróciłam do pokoju zobaczyłam Zosie na szufladzie a czosnek był obrany, powąchałam jej pyszczek to śmierdziało czosnkiem zjadła go. Szukałam Marysi i znalazłam ją pod łóżkiem a obok niej leżała rozgryziona kapsułka z której wyciekał płyn. Marysia go lizała. Wzięłam ją na ręce i polizałam jej pyszczek by zobaczyć czy to jadła. I jej mordka była gorzka czyli to jadła. Ja wiem, wiem jestem głupią nieodpowiedzialną idiotką, ale takie komentarze będą zbędne. Zosia już nie jedno miała w buzi ale martwię się o Manie. Powiedzcie czy coś się jej może stać, ja jestem dobrej myśli ale moja siostra stawia na to najgorsze. Nie pójdę do weta bo jest daleko i bym musiała jechać autobusem a mam tylko 11 lat. Siostra pojechała do pracy i późno wróci. Rodzice nie chcą ze mną jechać bo to płatne. Jestem bezradna co mogę zrobić w takiej sytuacji? Jak by to w czymś pomogło to Zosia ma 6 a Marysia 4 miesiące. Jeszcze nigdy nie były u weta bo pani w zoologicznym mówili że szczury są zdrowe i faktycznie tak jest tylko Marysia jest albionosem a każdy czerwonooki jest pół ślepy.
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 12:18 pm
autor: sylwiaj
to stało sie wczoraj woec jesli do teraz nic sie nie dzieje to nie sadze zeby cos sie stalo. a nastepnym razem bardziej uwazaj
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 1:51 pm
autor: Paul_Julian
Na pewno czosnek jej nie zaszkodzi. Dawka p/bólowa to 1/10 tabletki, wiec pewnie też jej nic nie będzie.
Następnym razem, gdyby szczurki zjadly coś trującego czy niejadalnego (np. kosmetyk) , jak najszybciej podaj węgiel leczniczy. Moze byc nawet 1/4 tabletki, można rozcieńczyć z wodą. I najlepiej do weta , ale węgiel po to , zeby neutralizowac toksyny i zapobiec biegunce (biegunka to reakcja na zatrucie).
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 2:07 pm
autor: sylwiaj
Paul po przeliczeniu z farmaceutka doszłysmy do wniosku ze szczur spokojnie powinien dostac 1 tabletkę:)
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 2:14 pm
autor: Paul_Julian
Węgla mam nadzieję, a nie p/bólowego
Tak, może bezpiecznie zjeśc 1 tabl. węgla. Ja bym sie jednak wtedy obawiał zaparcia, a to tez niedobre
Na zwykłą biegunkę czy miękką kupę po gerberku wystarczy duzy okruch. Na zatrucie to pewnie 1/4 wystarczy, nie wiem jaka jest dokladnie dawka, bo slyszalem od dużego okrucha po całą tabletkę.
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 2:23 pm
autor: sylwiaj
pewnie ze wegla;D na biegunke 1 jest idealny:) na Muszce wyprubowane;)
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 3:43 pm
autor: Hanka&Medyk
Paul_Julian pisze:Na zatrucie to pewnie 1/4 wystarczy, nie wiem jaka jest dokladnie dawka, bo slyszalem od dużego okrucha po całą tabletkę.
Z moich doświadczeń wynika, że szczur sam sobie wyreguluje ilość, jaką potrzebuje
Jedna z naszych ŚP pamięci babek dostała przy biegunce tabletkę w łapki i zjadła pół, a resztę zostawiła. Co instynkt, to instynkt
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 4:05 pm
autor: sylwiaj
to prawda;D a njlepsze jest to ze niee trzeba kombinowac daje sie tabletke i szczur sam pobiera;)
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 4:21 pm
autor: Gingerka
sylwiaj pisze:to prawda;D a njlepsze jest to ze niee trzeba kombinowac daje sie tabletke i szczur sam pobiera;)
no tak ale Zosia/Marysia są strasznie łakome zabiłyby sie dla jedzenia często o nie rywalizują i jak bym im dała ten węgiel to one by zjadły więcej niż muszą...
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 4:24 pm
autor: sylwiaj
nie sadze:) pamietaj ze to nie jest nic smacznego;)
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 7:09 pm
autor: Gingerka
sylwiaj pisze:nie sadze:) pamietaj ze to nie jest nic smacznego;)
cóż... moim zdaniem jest bo ja sama bardzo lubie go jeść chociaż nie moge to szczur zje go tym bardziej.
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 7:13 pm
autor: Paul_Julian
No to dasz kazdemu po połówce. Często chory szczurek zachowuje się zupełnie inaczej niz zdrowy, więc moze rywalizacja nie była by im w glowie
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 7:16 pm
autor: Gingerka
Paul_Julian pisze:No to dasz kazdemu po połówce. Często chory szczurek zachowuje się zupełnie inaczej niz zdrowy, więc moze rywalizacja nie była by im w glowie
no może, spróbuje. a Ty masz szczurki?
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 7:22 pm
autor: Paul_Julian
Teraz już za pózno na węgiel, poza tym po czosnku i tak małej dawce p/bólowego nic im nie powinno być. Gorzej jakby to był inny lek ( np. nasercowy, albo maść na reumatyzm, czy inne których nie wolno lizać).
CHyba, ze mają biegunkę, albo są osowiałe.
Oczywiscie, ze mam szczurki, chyba jak każdy tutaj
Możesz założyc swoim szczurkom temat tutaj
http://szczury.org/viewforum.php?f=37 i opisywać ich przygody
Re: Problemy z czosnkiem
: sob sty 21, 2012 8:31 pm
autor: Gingerka
Oczywiscie, ze mam szczurki, chyba jak każdy tutaj
ile masz? ja tylko 2 bo mam problemy z mamą ;/