Zosia vel Mała [*]
: sob lut 18, 2012 12:11 pm
Niestety nie przeżyła dzisiejszej nocy ..
Miałam z nią iść do weta bo zrobiły jej się guzki i miała twardy brzuch z jednej strony i jeszcze miała trochę krwi lub pofiryny na brzuchu , która się wzięła z miejsca którym sika .. Nie wiem jak to fachowo określić
Mała nie dożyła wizyty u weterynarza
Idę ją zakopać ..
Dostała swoją czapkę , w której mieszkała przez ostatnie dni .
[*] Leć aniołku za Tęczowy Most , tam czeka na Ciebie Merch , ona się Tobą zajmie i czeka tam stadko szczurków , tam Ci będzie lepiej ;(
Miałam z nią iść do weta bo zrobiły jej się guzki i miała twardy brzuch z jednej strony i jeszcze miała trochę krwi lub pofiryny na brzuchu , która się wzięła z miejsca którym sika .. Nie wiem jak to fachowo określić
Mała nie dożyła wizyty u weterynarza
Idę ją zakopać ..
Dostała swoją czapkę , w której mieszkała przez ostatnie dni .
[*] Leć aniołku za Tęczowy Most , tam czeka na Ciebie Merch , ona się Tobą zajmie i czeka tam stadko szczurków , tam Ci będzie lepiej ;(