Strona 1 z 2

Oto moje maluszki :)

: śr mar 07, 2012 9:27 pm
autor: Spieed
Oto moje maluszki o których dziś pisałem :) poniżej macie link do filmu na którym możecie je obejrzeć :) Matką jest czarna Samica DeeDee a ojcem Biało Kremowy Dexter :)

http://youtu.be/QJFlQxM1bQY

Re: Oto moje maluszki :)

: śr mar 07, 2012 9:52 pm
autor: Igaśka
To było celowe ?

Re: Oto moje maluszki :)

: śr mar 07, 2012 10:19 pm
autor: Spieed
Nie. Samica zaszła w ciąże podczas gdy czyściłem jej klatkę. Nie miałem gdzie jej dać więc dałem ją na parę minut do samca a on się za nią musiał zabrać . . . Potem się okazało że jest w ciąży i urodziły się te maluszki. Ale dla większości z nich mam już opiekunów :) a dwa zostają u mnie :) o ile rozpoznam który to samiec a który samica :P

Re: Oto moje maluszki :)

: czw mar 08, 2012 4:09 pm
autor: emi2410
Wystarczy parę sekund, żeby doszło do zapłodnienia. Wrzuć zdjęcia podwozia maluchów to pomożemy określić płeć. ;)

Re: Oto moje maluszki :)

: czw mar 08, 2012 4:49 pm
autor: Spieed
jeszcze dziś lub jutro wrzucę zdjęcia ;) ale kremowe muszę jakoś pooznaczać żeby je potem odróżnić bo tak to się nie zorientuję co jest co ;)

Re: Oto moje maluszki :)

: czw mar 08, 2012 7:58 pm
autor: AmaziinGx33
Jakie cudne :-*

Re: Oto moje maluszki :)

: ndz mar 11, 2012 7:50 pm
autor: niekochanaxxx
Sliczne szczurki:)

Re: Oto moje maluszki :)

: pt mar 16, 2012 7:06 pm
autor: KITEgirl
miejmy nadzieję Spieed że masz nauczkę i do kolejnego zapłodnienia nie dopuścisz..

Re: Oto moje maluszki :)

: pt mar 16, 2012 8:16 pm
autor: Spieed
Oj tam :) nie było źle :) miło było popatrzeć jak maluchy dorastają i bawią się z matką ;) w sumie teraz DeeDee chodzi trochę osowiała jak maluchów ubyło ale mam nadzieję że szybko jej przejdzie i wróci do życia

Re: Oto moje maluszki :)

: sob mar 17, 2012 9:58 am
autor: furburger
jak dla mnie te "czarne" to nie czarne tylko agutki
jeśli chcesz odróżniać beżowe to możesz każdemu beżowemu na ogonku zrobić kropkę innym kolorem mazaka :)

Re: Oto moje maluszki :)

: wt mar 20, 2012 8:07 pm
autor: Rajuna
Spieed pisze:Oj tam :) nie było źle :) miło było popatrzeć jak maluchy dorastają i bawią się z matką ;) w sumie teraz DeeDee chodzi trochę osowiała jak maluchów ubyło ale mam nadzieję że szybko jej przejdzie i wróci do życia
Dla Ciebie nie było źle, ale jest za dużo szczurków do adopcji, żeby pozwalać na kolejne mioty - teraz, skoro już wiesz jak niewiele czasu trzeba, jaki masz plan? Kastrujesz samca czy szukasz mu domu, a mamusi zostawiasz do towarzystwa córkę?

Re: Oto moje maluszki :)

: śr mar 21, 2012 3:09 pm
autor: Spieed
Są dwie klatki ;) w jednej są samice w drugiej samce ;) więc jest spokojnie a maluszki prawie wszystkie już poszły :)

Re: Oto moje maluszki :)

: śr mar 21, 2012 8:53 pm
autor: KITEgirl
właśnie widać efekty tego rozdzielenia płciowego u ciebie..

Re: Oto moje maluszki :)

: śr mar 21, 2012 9:21 pm
autor: Spieed
Wtedy po prostu na chwilke dałem samice do samca by klatke jej wyczyscic. Ale teraz rozwiązuje ten problem trochę inaczej i jest w porządku więc nie traktujcie mnie jak wroga ;) kazdemu zdarzaja sie bledy ;)

Re: Oto moje maluszki :)

: śr mar 21, 2012 9:51 pm
autor: Rajuna
Nie traktujemy Cię jak wroga, po prostu więcej tak nie rób i będzie dobrze ;) Bo podejście "nie było tak źle" od razu powoduj, że każdy myśli sobie "aha, mówi, że nie było tak źle, więc nie będzie pilnować, żeby nie było następnej ciąży - a za miesiąc się okaże, że znowu ma maluchy do oddania". A gdybyś drugi raz do tego dopuścił, to uwierz mi, że większość forum by Cię zjechała z góry na dół i miałaby powód.