Pomocy! Dlaczego szczury się zagryzają ?
: sob mar 10, 2012 12:48 pm
Witam,
mieliśmy 2 szczury , jednak jedna ze szczurek ( to były 2 samiczki ) , mająca swoje lata , zdechła. Po kilku dniach zdecydowaliśmy się na zakup nowej towarzyszki dla tej , która została . Po przyniesieniu młodej do domu , postąpiliśmy tak jak zawsze , umyliśmy klatkę , żeby dać zadomowić się nowym zapachom obu zwierząt ; zanim wsadziliśmy do je do klatki pozwoliliśmy im zapoznać się poza klatka. Zachowywały się normalnie , obwąchiwały się , nie przejawiały żadnych wrogich zachowań . Po umieszczeniu ich w klatce wciąż zachowywały się spokojnie , gdy nagle starsza rzuciła się na młoda i natychmiast ja zagryzła . Jesteśmy wstrząśnięci i nie wiemy czy decydować się w takim wypadku na jakiegokolwiek innego szczura . Dodamy jeszcze , że szczurka , z która wcześniej przebywała czasem ja "ustawiała" , ale nigdy nie stało się nic złego . Czy może nam ktoś wyjaśnić tak niepojęte zachowanie ? Doradzić co zrobić następnym razem , żeby zakup nowego szczura nie zakończył się tak tragicznie ?
Z góry dziękujemy
Magda i Jacek
mieliśmy 2 szczury , jednak jedna ze szczurek ( to były 2 samiczki ) , mająca swoje lata , zdechła. Po kilku dniach zdecydowaliśmy się na zakup nowej towarzyszki dla tej , która została . Po przyniesieniu młodej do domu , postąpiliśmy tak jak zawsze , umyliśmy klatkę , żeby dać zadomowić się nowym zapachom obu zwierząt ; zanim wsadziliśmy do je do klatki pozwoliliśmy im zapoznać się poza klatka. Zachowywały się normalnie , obwąchiwały się , nie przejawiały żadnych wrogich zachowań . Po umieszczeniu ich w klatce wciąż zachowywały się spokojnie , gdy nagle starsza rzuciła się na młoda i natychmiast ja zagryzła . Jesteśmy wstrząśnięci i nie wiemy czy decydować się w takim wypadku na jakiegokolwiek innego szczura . Dodamy jeszcze , że szczurka , z która wcześniej przebywała czasem ja "ustawiała" , ale nigdy nie stało się nic złego . Czy może nam ktoś wyjaśnić tak niepojęte zachowanie ? Doradzić co zrobić następnym razem , żeby zakup nowego szczura nie zakończył się tak tragicznie ?
Z góry dziękujemy
Magda i Jacek