szczury.org

Witam. Moje maleństwo (dwu letni Szczurek) ostatnio bardzo mocno chorował do tego w tym samym czasie uderzył się w ząbki przez co skrzywiły mu się górne siekacze. Mały przez dwa tygodnie był karmiony tylko strzykawką (gerberki), był tak osłabiony że prawie się nie ruszał. Doktor Baran (klinika Arka Kraków) wyleczył ale pojawił się nowy problem z którym ani ja ani doktor nie potrafimy sobie poradzić. Maluch jest już silny, zdrowy, biega itd. ale nadal nie chce nic jeść (ze strzykawki też nie) jedyny jego pokarm to Nutridrink z poidełka dla wzmocnienia. W ciągu ostatnich 3 tygodni (od poprawy) mały miał już 3 razy obcinane zęby bo rosną w przerażającym tempie a on dodatkowo jeszcze nie je więc ich nie ściera. W klatce ma wszystko co zawsze z chęcią zjadał (twarda karma, wapno, słuchy chleb, orzeszki itd.) Jest z dnia na dzień silniejszy ale i chudszy.

Podpowiedzcie jak Szczurka "namówić" do jedzenia i ścierania ząbków.

Jeśli już jest zdrowy, zabierz nutri .. być może przez niego nie czuje głodu. Jak zgłodnieje, powinien zacząć jeść.

Tak jak pisze noovaa
Nutri zasładza i bardzo osłabia apetyt, a w kupnych gerberkach brak wielu potrzebnych składników - lepiej dawać Convalescence Support + Herbi Care Plus, bo potrzebny jest też włóknik.
Szczurkowi spróbuj dać orzeszka, albo kawalątko suszonego banana - sprawdź, jak sobie radzi z twardym

noovaa pisze:Jeśli już jest zdrowy, zabierz nutri .. być może przez niego nie czuje głodu. Jak zgłodnieje, powinien zacząć jeść.

Drink był już odstawiany ale mały pił tylko wodę i tracił siły.

unipaks pisze: Szczurkowi spróbuj dać orzeszka, albo kawalątko suszonego banana - sprawdź, jak sobie radzi z twardym

W klatce jest prawie cały sklep z orzechami. Próbuję wszystkich rodzajów ale jedzenie wygląda tak że szczurek podchodzi przystawia jedzonko do pyszczka i odkłada. Dziś zał warzyłem też że przymierza się do chleba i wapna ale to bardziej przypomina lizanie niż jedzenie.

Jutro praca ale po jutrze znów jedziemy przycinać ząbki (ostatnie cięcie miał w piątek) i już widać przerost. Gdzieś czytałem że szczurkowi ząbki rosną o 10 cm rocznie a mojemu maleństwu w ciągu niespełna miesiąca nastąpił przerost (zliczając wszystkie obcięcia) o około 2 cm.

Jeśli jest możliwość dokładnego sprawdzenia pod znieczuleniem wziewnym wnętrza pyszczka - podniebienia, policzków, języczka - to zróbcie to. Być może w środku coś zostało już przez przerośnięte i krzywe siekacze poranione, wówczas ból powstrzymywałby szczurka od jedzenia, choć ochotę będzie zdradzał, tak właśnie może to wyglądać.
Do wziewki szczuraska przystawia się na momencik dosłownie, żeby móc bez przeszkód obejrzeć co trzeba.
A czy mały próbuje jeść coś podawanego z palca?
Mam nadzieję, że Twojemu szczurkowi się polepszy, trzymam kciuki

Doktor baran to świetny specjalista więc już na samym początku sprawdził wnętrze jamy ustnej by sprawdzić czy nie ma tam ran. Ząbki dodatkowo rosną na zewnątrz więc to sprawdzanie było raczej na "zaś" gdyż zarówno siekacze dolne jak i górne tak nie fortunnie się skrzywiły że rosną na zewnątrz.

Mały z "palca" je tylko płynne pokarmy zlizuje je... Ja mam wrażenie że mu ciężko otwierać teraz na tyle szeroko usta by gryźć... lub po prostu tak się rozleniwił że mu się nie chce jeść jutro kolejne obcięcie ząbków i całkowita głodówka (miękkich potrawa) może zacznie gryźć.

U nas szczura tez na początku była badana i ranek nie było, ale później się pojawiły...
Jeśli mały nie je nawet orzeszka ani suszonego bananka, to jest trochę niepokojące Co do ząbków - są spiłowywane czy przycinane? Bo wiem od wetów, że lepiej spiłować; bywa że przycięciu zostają ostre raniące krawędzie i tym podobne problemy

unipaks pisze:U Co do ząbków - są spiłowywane czy przycinane? Bo wiem od wetów, że lepiej spiłować; bywa że przycięciu zostają ostre raniące krawędzie i tym podobne problemy

Doktor Baran spiłowuje tą "kulką dentystyczną" do borowania.

Może to wina tego szybkiego przyrostu ząbków. Mały ma obcinane ząbki i przez pierwsze dwa dni może czuć jakiś dyskomfort po obcięciu (?) a przez te dwa dni zęby rosną i później utrudniają mu komfortowe jedzenie (?)

Inną "ciekawostką jest że lewy górny siekacz rośnie mu zdecydowanie wolniej niż górny prawy tak samo dolne siekacze prawie nie rosną tylko ten jeden ząb rośnie w zastraszającym tępię :/