Problem z jądrami/odbytem
: wt mar 13, 2012 9:27 pm
Od kilku dni jestem posiadaczem młodego szczurka, samczyka. Szczurka kupiłem jak na swój wiek i wielkość z ogromnymi jądrami/odbytem.
Szczurek przez te kilka dni normalnie się zachowywał, wiadomo jak to młody szczurek trochę z niego dzikus aż do dzisiaj...
Rano wychodząc z domu wszystko było z nim w porządku, gdy wróciłem do domu siedział w swoim domku, co jakiś czas słyszałem jakiś pisk itp z początku nie sądziłem że to od szczurka lecz gdy chciałem go wyjąć w ogóle na mnie nie reagował.
Gdy go podniosłem strasznie od niego śmierdziało i jądra/odbyt to tak jakby stracił w ogóle ich nie , teraz widać tylko mokrą sierść i nic więcej. Szczurek siedzi w miejscu, w ogóle się nie rusza, piszczy co chwilę nie wiem co teraz robić......U mnie w miasteczku nie ma żadnego weterynarza zajmującego się gryzoniami....
Pomóżcie.
Szczurek przez te kilka dni normalnie się zachowywał, wiadomo jak to młody szczurek trochę z niego dzikus aż do dzisiaj...
Rano wychodząc z domu wszystko było z nim w porządku, gdy wróciłem do domu siedział w swoim domku, co jakiś czas słyszałem jakiś pisk itp z początku nie sądziłem że to od szczurka lecz gdy chciałem go wyjąć w ogóle na mnie nie reagował.
Gdy go podniosłem strasznie od niego śmierdziało i jądra/odbyt to tak jakby stracił w ogóle ich nie , teraz widać tylko mokrą sierść i nic więcej. Szczurek siedzi w miejscu, w ogóle się nie rusza, piszczy co chwilę nie wiem co teraz robić......U mnie w miasteczku nie ma żadnego weterynarza zajmującego się gryzoniami....
Pomóżcie.