Strona 1 z 1
Zachłyśnięcie WAŻNE, PROSZĘ O POMOC
: pt mar 16, 2012 11:58 pm
autor: gosiagosia
Ok, no to co się stało, do rana jeszcze daleko i boję się że mój ogon zdechnie przed pójściem do lekarza. Wszystko było w porządku aż nagle stał się osowiały, leżał przed domkiem. Normalnie ma ADHD i w jednym miejscu dłużej jak 10 min nie posiedzi. Mało tego dał się wyciągnąć z klatki! Zazwyczaj ochoczo się broni.
Gdy go wyjęłam z klatki:
-Miał cały mokry pysk i nie wiem czy od kataru czy od śliny, wydzielina była bezbarwna, jakby w wodzie się umoczył
-Był osowiały
-Wydawał z siebie co jakiś czas dziwne odgłosy coś w stylu "fruu.."
-CO NAJWAŻNIEJSZE jak leży to wykonuje taki dziwny odruch, jak człowiek gdy przełyka ślinę, gdy boli go gardło, jakby szyję chował w ramionach.
Oklepywałam go, wstrząsnęłam nim, głaskałam itd, ale bez żadnej poprawy. Pytanie czy ktoś takie coś kiedyś miał, czy wiecie co robić??? Nie chcę żeby zdechł biedak do rana.
W chwili obecnej leży jak placek
Re: Zachłyśnięcie WAŻNE, PROSZĘ O POMOC
: sob mar 17, 2012 12:04 am
autor: Paul_Julian
Czy szczurek teraz tylko leży i usiłuje cos wykrztusic, czy jest bardziej spokojny tylko słabszy ?
Jesli usiłuje coś wykrztusic, albo się dusi to zrób tzw. "windę" - weż szczurka do góry nogami, wznies ręce do góry , potem opuśc ręce w dół po łuku, mocno trzymając szczurka.
Mozesz tak zrobic ze 2 razy.
Jesli jest spokojny, tylko od czasu do czasu usiłuje cos wypluć , to jest ok, tylko odpoczywa teraz , i próbuje przepchnąc resztkę jedzenia do zoładka. Czlowiek po takiej akcji też sie zwykle kiepsko czuje.
Re: Zachłyśnięcie WAŻNE, PROSZĘ O POMOC
: sob mar 17, 2012 12:09 am
autor: gosiagosia
Jest spokojny, leży jak placek i rzeczywiście jakby próbował coś przełknąć. Nie ma jakiś dziwnych odgłosów, oddycha cicho. Po prostu leży. Cały dzień było wszystko w porządku, dopiero z 2 godziny temu się zaczęło.
Może jest coś co mogę jeszcze zrobić? Czy najlepiej zostawić w spokoju?
Dziękuję CI za szybką odpowiedz, bardzo chciałabym mu pomóc i ulżyć. A tak w ogóle nieszczęśnik nazywa się Pirat
Re: Zachłyśnięcie WAŻNE, PROSZĘ O POMOC
: sob mar 17, 2012 12:14 am
autor: Paul_Julian
Najlepiej jeszcze posiedź z Piratem i obserwuj. Pewnie już najgorsze minęło, i teraz musi odpocząć i mu "niewyraźnie". Jak masz ziemniaczka to możesz mu dać (ale nic lepkiego albo suchego).
Często szczur sie krztusi z łakomstwa (np. na suchy chleb). Wtedy najlepiej nie podawac wiecej takiego jedzonka.
Tu
http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t=16878 masz Pierwszą Pomoc.
Re: Zachłyśnięcie WAŻNE, PROSZĘ O POMOC
: sob mar 17, 2012 12:18 am
autor: gosiagosia
Dam mu kawałek ziemniaka i go jeszcze poobserwuję. W tej chwili leży koło niego brat - Wiking i go iska, także wsparcie duchowe ma. Dobrej nocy, napiszę jeszcze jutro co z moim nicponiem.
Re: Zachłyśnięcie WAŻNE, PROSZĘ O POMOC
: sob mar 17, 2012 10:58 am
autor: gosiagosia
Szur o 5 rano ożył, zaczął pić wodę. Wypił prawie całe poidełko a rano już był wesoły i głodny. Kochany żarłok.

Re: Zachłyśnięcie WAŻNE, PROSZĘ O POMOC
: sob mar 17, 2012 4:41 pm
autor: akzi
cieszymy się może to takie chwilowe niedomaganie bylo
