antybiotyk na zadławienie???
: sob mar 17, 2012 9:26 pm
Dziś rano poleciałam ze szczurasem do weterynarza. Lepka substancja mu wyciekała z pyszczka, wydałwał dzwięk jakby chrapania, był osowiały, przełykając kładł uszy i się kurczył cały - wszytskie objawy wskazywały na zadławienie.. Wet osłuchał go, powiedział, że to problemy z układem oddechowym i podał antybiotyk. Mam przyjść jeszcze jutro na kolejną dawkę... ogonek po wizycie jeszcze trochę piany wytoczył, leży sobie, krótko oddycha a o jedzeniu i piciu nie ma mowy. Nie wiem czy mam iść jutro po kolejną dawkę tego antybiotyku? Co prawda teraz nie charczy, ale czy to przez działanie leku czy po prostu udało mu się samemu poradzić z czymś czym się zadławił? Proszę o pomoc..