Afrodyta
: ndz mar 18, 2012 1:56 pm
Afrodyta odeszła ode mnie już 2 tygodnie temu.
Była chora.
Pisałam o tym w temacie "Moja kochana Afrodyta".
Byłam z nią u weterynarza nawet 2 ale nikt nic nie potrafił zrobić(tak to jest jak się mieszka w tak małym mieście jak moje)
Była chora.
Pisałam o tym w temacie "Moja kochana Afrodyta".
Byłam z nią u weterynarza nawet 2 ale nikt nic nie potrafił zrobić(tak to jest jak się mieszka w tak małym mieście jak moje)