Strona 1 z 1

Zastosowanie maści Pulmex baby

: śr mar 21, 2012 9:17 am
autor: gosja1
Nie widziałam ogonów kilka dni, więc bardziej się do mnie kleiły po powrocie, a zatem mogłam się im przyjrzeć i usłyszałam jakieś dziwne świszczenia albo nawet takie hmm... bulgotanie noskiem u jednego ogona i się tym zmartwiłam.
Biega normalnie, je, nie jest osowiały i ogólnie wygląda dobrze. Poszłabym do weta, ale na razie nie mam jak, bo jestem w miejscu, gdzie pewnie najchętniej szczury zostałyby uśmiercone. Nie mogę na razie wyjść z domu, żeby kupić np.bezpieczną maść majerankową, więc zaczęłam grzebać w domowym zbiorze leków i znalazłam maść Pulmex baby, którym smaruje się klatkę piersiową i plecki dzieciom. "Pulmex jest wskazany w przypadku zapalenia oskrzeli, katarów, przeziębień i kaszlu."
Oczywiście bez zastanowienia z rozpędu wtarłam w szczura na klacie i po karku. Bardzo małą ilość.
Teraz jednak zastanawiam się, czy to jest bezpieczne? Jak myślicie?
Pilnowałam go, żeby się nie lizał, zajmowałam go smakołykami i zabawą, żeby sobie biegał i o tym nie myślał. Najpierw widać było, że woń tej maści go intryguje ;).
Teraz po 0,5 h od tego jak go posmarowałam nie słyszę już tak częstych dziwnych dźwięków, więc w swoim braku mądrości chyba mu pomogłam(?). A on nadal jest niezwykle żwawy i nie widać, aby mu coś przeszkadzało.

Re: Zastosowanie maści Pulmex baby

: śr mar 21, 2012 11:55 am
autor: Nietoperrr...
Ta maść jest genialna w przypadku dzieci,ja od zawsze leczyłam dzieciaczki tą maścią,bo efekty na prawdę są świetne.Maść szybko się wchłania,na szczurku pewnie też,choć pozostałości pewnie zostają na sierści.Jest dosyć mocno mentolowa,nie sądzę,aby szczurki zlizywały ją ze smakiem ;) I skoro jest bezpieczna dla nawet najmniejszych dzieci,to może i szczurkowi nie zaszkodzi?

Re: Zastosowanie maści Pulmex baby

: śr mar 21, 2012 8:09 pm
autor: gosja1
Moja mama też na mnie używała tej maści, i odkąd pamiętam jest u nas w domu :P
Mam nadzieję, że pomoże szczurowi. Starałam się odgarnąć mu futerko i wmasować w skórę, co oczywiście średnio wyszło i nadal pachnie mentolem, ale nie bardzo mu to przeszkadza. A wydaje mi się teraz, po paru godzinach, że jest z nim lepiej.