Strona 1 z 1

"moczy" się?

: czw mar 22, 2012 3:48 pm
autor: Ayu
hej.

wczoraj wprowadziłam do domku nowego szczurka (Kluseczka niestety odeszła za tęczowy mostek, a nie chciałam, żeby Kropka została bez towarzystwa), malutką szczurkę z zoologa, na oko koło 6tyg. Kropka od początku była względem niej nieufna, ale podchodziła z dystansem, jednak w nocy strasznie się pogryzły (a raczej ta starsza pogryzła małą). Natychmiast je rozdzieliłam, naszykowałam malutkiej nową klatkę etc. Dopiero rano się jej przyjrzałam i jestem trochę znaniepokojona - obie przednie łapki ma w porfirynie (raczej nie wygląda to na krew, ale może...), a dół brzuszka i kawałek ogonka cały obsiusiany. Próbowałam ją wytrzeć, nie dała się, zaraz będę robić drugie podejście (mimo upływu czasu nadal jest tam mokra, nic nie wyschło od rana). Stąd moje pytanie - myślicie że to ze stresu, czy to może świadczyć o jakimś choróbsku? Zaznaczam, że to naprawdę malutka kruszynka, najmniejsza z całej gromadki którą trzymali w klatce w zoologu (bez mamy oczywiście.)

Re: "moczy" się?

: czw mar 22, 2012 5:12 pm
autor: Paul_Julian
Łapki mogą być brudne od porfiryny z powodu wycierania noska. A jest posiusiana, bo nie wyszła na zewnątrz na siku, tylko zrobiła pod siebie. Daj jej chusteczki czy ręczniczki papierowe, zeby to wsiąkało.
Dodatkowo zrobiłas błąd, bo nigdy nie dajemy od razu szczurków razem do jednej klatki, bez wczesniejszego przygotowania. Czasem takie spotkania (na szczęście rzadko), które mogą skończyć się tragicznie.
No i mogłas adoptować, nie kupować :(

Re: "moczy" się?

: pt mar 23, 2012 12:14 am
autor: akzi
Ale biedny maluszek obsiusiany :(

poczytaj o lączeniu pliss zeby maluchowi więcej krzywdy się nie stalo.