szczury.org

Witam
Część nas już zna a kto nie to ma okazje poznać

Tak więc, obecnie jest nas piątka Dwie babunie Misa 2 lata Black mądra i spokojna nie wiem co bez niej zrobie i Nana 2 lata siostrzyczka jej dzikszy odpowiedznik, oraz trzy maleństwa od 6 do 8 tygodni. Hermiona 8 tygodni American Blue, cudowna bardzo smiała szczurcia, która skradła moje serce w momencie , Lili 7 tygodni Black kochane maleństwo którego wzrost obserwowalam od maleńskości, troszkę niesmiala i płochliwa ale gdy tylko wejdzie do kaptura czuje sie swojsko i bezpiecznie oraz Giny najmłodszy skarbeczek Dumbo Rex Black pocieszny maluch któremu w głowie tylko bieganie po pani, gdy czyta książkę oraz podkradanie chusteczek.

Dziewczynki narazie oddzielnie obawiam się lączenia Nany z maluchami, boje się, że ich nie zaakceptuje. Obecnie jestem w trakcie budowy klatki dla dziewczynek i pewnei jakaś nowa jeszcze z nami zamieszka:) jak skonczę klatkę dodam zdjęcia.

iny
http://imageshack.us/photo/my-images/641/p3230035.jpg/

Lili
http://imageshack.us/photo/my-images/849/p3230006.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/263/p3230014c.jpg/
Hermiona
http://imageshack.us/photo/my-images/707/p3230040.jpg/

Harmiona i Lili z Gerberkiem
http://imageshack.us/photo/my-images/832/p3230031.jpg/

a teraz aktualizacja

Więc jednak z budowy nici, okazało się jednak że nowy domek jest :) i to duży wiec bedzie nas więcej <jupi>
dziewczynki rosną jak na drożdżach i mają mnustwo energii, ale za to jak usną to nie jestem w stanie ich dobudzić:).
Z łącznia jak narazie nic nie będzie Nana broni siostry , i nie dopuszcza do siebie małych, więc jako że młodość musi się wyszaleć i jest ich więcej to mieszkaja w nowym pałacu a babunie u siebie w dawnej klatce, staruszki czują sie coraz słabiej i nie wiem ile im zostalo

I moje dwa pieski
Nuka mieszaniec owczarka niemieckiego z husky obecnie 2 latka i te dwa u mnie w domku szaleniec wiecznei tylko by biegała i jadła oraz Figo lat 9 zabrany ze schroniska u mnie już 7 lat bardzo ruchliwy piesek jak na swój wiek

Jutro dodam zdjęcia Klatki i pieskow

Prześliczne szkraby! Niech rosną zdrowiutkie i szczęśliwe
Może niepotrzebnie obawiasz się łączenia, poczytaj uważnie tu ( zwłaszcza dopisek UWAGA pod koniec pierwszego postu )http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149
Postępuj wg wskazówek, a w razie czego razem do transportera na wspólną, zbliżającą wszystkich niedolę
Wygłaszcz dziewczynki ode mnie i moich bab:)

Adopcja się udala dzieciaczki z wpadki trzy śliczne siostrzyczki husky z nami, od dzisiaj jest cudowna ósemka jutro postaram się dodać zdjęcia.

Tak więc, pierwsza noc nowe dziewczynki przespały w starej klatce, (nie mialam juz siły po wczorajszym męczacym dniu). Dzisiaj z Samego rana oczywiście pobudka, mysle pieski na pole chcą, jak bardzo sie mylilam, okazało się że moje kochane kudłacze cala noc pilnowały nowych lokatorów . Karolina musiała wstać i zebarać się na spacer, po 40 minutach (spacer i szybkie śniadanko) weszlam do pokoju zamknęłam drzwi i zaczęło się łączenie oczywiście wszystko poszło super i w dodatku bezstresowo ponieważ dziewczynki wręcz lgnęły do siebie, oczywiście zostawiłam aparat w pokoju obok, a nie chcialam ich samych zostawiać, a takie piekne zdjęcia by były. Po 2 godzinkach zapoznawania i zabaw, podczas których ja wymieniłam żwirek i umylam koszyczki wraz z wymianą szmatek dziewczynki weszły do nowego pałacu:) i po tym co widziałam na neutralnym terenie to i tak bylo zaskoczeniam że dziewczynki cala szóstka razem wtulone w siebie w jednym koszyczku A dzisiaj postaram sie zrobić sporo zdjęć no i czeka mnie szycie nowych hamaczków

ale słitasne ogony

Śliczności
Takie malutkie!

Pierwsza noc Wszyskich sześciu dziewczynek razem w nowej klatce, a rano taki piekny widok


A to nasza nowa klatka i "mebelki" które uszylam


w każdej norce były szmatki ale dziewczynki namiętnie się ich pozbywają

Dalej nie mam pomysłu na imionka dla moich panienek z adopcji może ktoś pomoże

Pięknie urządzona klatka! A lokatorki przeslodkie Moze kiedyś też będę miała więcej szczurków...

U mnie w domu jak usłyszeli że w sumie będzie 8 w domu to zwariowali, ale wszyscy bardzo je pokochali a te trzy piękne husky to wpadka z okolic Krakowa