ODDAM DWIE SZCZURZE DZIEWCZYNY GDANSK
: wt kwie 03, 2012 7:37 am
Witam
kilka dni temu moja znajomy przyniosla do mnie dwie szczurki znalezione w pudelku na klatce schodowej.Mam juz 3 dziewczyny i nie moge pozwolic sobie na dwie kolejne . Narazie oczywiscie sa u mnie ale maja troche ciasno , jak jestem w domku to biegaja sobie ale pracuje wiec czesc dnia nie ma mnie w domu i musza sie gniezdzic w klatce.
Sa to kapturki , czarno biale , mysle ze maja ponad rok moze wiecej , sa srtachliwe , piszcza jak sie je bierze na rece , o ile sie ich nie dotyka to nawet na Ciebie wejda ale tylko zobacza reke i uciekaja , musialy cos przejsc wczesniej widac to...powinna je wziasc osoba ktora ma czas na ich resocjalizacje i pokazanie ze dotyk i ludzie nic im nie zrobia...
szkoda mi ich ale niestety nie stac mnie na 5 szczurkow . Niedawno moja najstarsza szczurzynka miala wycinany guz i potrzebuje teraz spokoju a nie powiem te dwie nowe ja stresuja. Na noc musze te nowe zamyukac w oddzielnej klatce.
Prosze o odpowiedz osoby odpowiedzialne i umiace sobie radzic z trudnymi zwierzakami.
Pozdrawiam![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Pozdrawiam
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Sa to kapturki , czarno biale , mysle ze maja ponad rok moze wiecej , sa srtachliwe , piszcza jak sie je bierze na rece , o ile sie ich nie dotyka to nawet na Ciebie wejda ale tylko zobacza reke i uciekaja , musialy cos przejsc wczesniej widac to...powinna je wziasc osoba ktora ma czas na ich resocjalizacje i pokazanie ze dotyk i ludzie nic im nie zrobia...
szkoda mi ich ale niestety nie stac mnie na 5 szczurkow . Niedawno moja najstarsza szczurzynka miala wycinany guz i potrzebuje teraz spokoju a nie powiem te dwie nowe ja stresuja. Na noc musze te nowe zamyukac w oddzielnej klatce.
Prosze o odpowiedz osoby odpowiedzialne i umiace sobie radzic z trudnymi zwierzakami.
Pozdrawiam
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Pozdrawiam