Jak ich przekonać???!

[krzysiekzzapytaj]

Chcę mieć 2 szczury. Mam klatkę i całe wyposażenie i trochę się znam na szczurach (mój wujek ma i czasami mi go daje np na 2 dni)
Tylko że jest jeden problem: Boje się zapytać taty czy mogę kupić szczura (panicznie się ich boi) i pewnie jak bym się zapytał to już by było po wszystkim... Zastanawiam się nad kupieniem szczurów po kryjomu, ale mój tata chyba by je wyrzucił ;(
Pomóżcie....co mam zrobić???
PS. Proszę, nie usuwajcie mojego wątku...czytałem też inne ale nigdzie nie znalazłem podobnej sytuacji ;(

[Empathy]

Nie kupuj po kryjomu skoro twierdzisz że ojciec by je wyrzucił. Więc to rozwiązanie odpada.
Mój Ojciec strasznie nie lubi szczurów, ale problem znikł gdy sie wyprowadził. A więc została mama
też nie lubiała szczurów ale pokazałam jej zdjęcia osesków i sie zakochała. Porozmawiaj z tatą przedstaw porządne argumenty, że chciałabyś mieć jakieś zwierze (o ile już nie masz). Że nie ma sie czego brać, bo weźmiesz je od małego, oswoisz, ty będziesz sie nimi zajmować on nawet nie musi na nie patrzeć. ważne po prostu by była zgoda na trzymanie ich. Tutaj jest dużo wątków jak przekonać rodziców by pozwolili trzymac szczurki . I nie kupuj, Adoptuj.

[krzysiekzzapytaj]

Nie rozumiem... Dlaczego mam nie kupować szczurów?

[Empathy]

Poczytaj na forum dlaczego masz nie kupywać, tam zwierzęta są chore, trzymane w okropnych warunkach ledwo sie mieszą w tych ich awkarium czy klatkach, samce sa trzymane z samicami, jezeli kupisz samice mozesz dostac gratis niespodzianke, ciąże. Co z tego ze kupisz tam 2 szczury jak na ich miejsce trafi kolejne 8, nie dofinansowuje sie takich firm rozmnazajacych zwierzeta w celu zarobienia. Adoptuj z forum tu masz pewność ze szczur nie bedzie chory, tutaj za nic nie płacisz, a szczurki na pewno Ci zapłacą swoją miłością, tutaj naprawde sa potrzebujace zwierzaczki które nie moga zostac z włascicielem z róznych powodów. Przeglądnij wątek Oddam/ Sprzedam i zobacz sobie.

[Empathy]

No i co do zoologów to podam Ci jeden przykład akurat mój. Poszłam do zoologa po karme dla psa i znajomy zaoferował mi 'samca' ( po długim namyśle wziełam go, chociaż miałam już nie mieć szczurków bo zbyt przezywam później ich strate) za darmo bo został mu ostatni a już zaprzestał zamawiać szczurki. To była jego ostatnie zamówienie. Powiedział ze to samiec i że jest oswojony (fakt był, ale cześciej zdarzają sie agresywne szczury które nigdy wczesniej nie miały żadnego kontaktu z ludźmi) Dopiero niedawno okazało sie że to samiczka, leczą ją juz dobry miesiąc tylko z infekcji górnych dróg oddechowych, i na dodatek przyniosła ze sobą niespodzianke, pasożyty. A tutaj masz pewność ze trafi Ci sie zdrowy, oswojony szczurek. Naprawde NIE KUPUJ! Adoptuj!
Do tego przemyśl czy Cie na to stać, klatka, karma, ściółka(trociny i siano odpada), weterynarze. Pomyśl czy masz czas poświecić im troche siebie, zorganizować im wybiegi itd. To też nie kosztuje grosze.

[krzysiekzzapytaj]

Macie jeszcze jakieś propozycje jak przekonać tatę żeby się zgodził na kupno 2 szczurów...
Ale ostatnio sobie pomyślałem pozytywnie:
Tata przecież jest tirowcem, przyjeżdża tylko 2 razy w miesiącu na wypłatę (jest jakieś 2 dni w domu) i w przerwie między trasą (około 1 dnia)... a więc tak:
Kupię szczury, mama jest łatwa do złamania, jak kupię 2 słodziótkie szczurki to się od razu do nich przekona! a tata będzie je widział tylko od 3 do max 4 dni w tygodniu, a więc nawet nie będzie się nimi interesował...
Dodam jeszcze że tata lubi swoją pracę i nie lubi być dłużej niż 4 dni w domu i nie chce się zwolnić (mówi że to jego życie)
A więc problem sam się rozwiązał! ^^
Po 10 kwietnia lecę po szczurki!

[anka28]

szczury rosną tak szybko że takich małych i słodziutkich może nie zdążyć zobaczyć tylko już większe najczęściej już z naturalnie brudnawym pomarańczowawym ogonkiem
a chociaż mama wyraziła zgodę na szczury
i kto zapłaci za weta w razie potrzeby mama???
szczury chorują jak małe dzieci a wet drogi

[krzysiekzzapytaj]

Wyraziła zgodę na myszkę, a to się niewiele różni, zresztą przyzwyczai się do szczurów...
Co do chorób to już wcześniej ją o tym uświadomiłem, i powiedziała że jak się będe dobrze opiekował, i w ogóle dobrze się z nimi obchodził to ona poniesie wszystkie koszty związane z chorobą (weterynarz, leki)...

[Empathy]

Ale dlaczego wciąż mówisz o kupnie! Skoro jestes na tym forum, powinneś także doczytać tutejsze wątki o tym żeby nie kupywać szczurów w zoologu, dlaczego nie możesz zaadoptować? Przecież to nie musi byc po blisku bo da sie załatwić transport.. Tutejsze szczurki potrzebują także domów w których je będzie ktoś kochał. Jest dużo przypadków ze szczur musi zostać wydalony z domu w trybie natychmiastowym albo znajdzie sie nowy własciciel albo co? Las? Śmietnik? ADOPTUJ szczura! NIE KUPUJ! Tutaj masz szczurki za darmo, więc po co dofinansowywać zoologiczny? ...

[anka28]

uświadomiłeś o chorobach myszek czy szczurów?
i o setkach złotych
szczur od myszy się różni ogromnie już nie mówiąc o tym że jak trafi się gryzaty będzie łomotać nie tylko pręty całą noc ale i kuwetę i wszystko co w klatce ma

Empathy to jest osoba nastawiona na swój cel z klapkami na oczach na cierpienie zwierząt więc nie ma to sensu

[Frugo_Frugo]

Może chociaż zajrzysz tu : http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=24678 ? Pooglądasz filmiki ? Jeśli po tym co zobaczyłeś kupisz szczura to brak Ci empatii. http://mouse.phorum.pl/viewtopic.php?f=47&t=33 - zobacz też ten temat

[pannaczarna]

po cichu szczurka do domu nie przynoś, bo ojciec może faktycznie go wyrzucic. postaraj sie z nim pogadać przedstaw wszystkie dobre strony posiadania szczurka;)

[krzysiekzzapytaj]

Ok jak chcecie...
Mam już umówione że adoptuje szczury...
Są odmiany hooded (kapturkowe)

[Frugo_Frugo]

Ile ? 2 ?

[krzysiekzzapytaj]

Tak, 2.
Zdecydowałem że jednego nie ma po co brać bo sam się będzie męczył.